Conlanger

zavadzky

A co jest ciekawego w życiu przed ekranem komputera?

Dynozaur

Zawsze się coś ciekawego znajdzie.

Dla mnie "życie społeczne" jest zwyczajnie marnowaniem sił. Zwłaszcza przesadnie aktywistcyzne. Śmieję się z ludzi, którzy chwytają się każdej roboty oraz pchają się gdziekolwiek, gdzie zbierają się inni ludzie. Mnie tam nigdy "etatowe obcowanie z innymi ludźmi twarzą w twarz" niczym nie zachwyciło. Dlatego nie lubię socjalizmu. Ale czasem się gdzieś wyrwę od kompa, nie mówię, że nie. Ale to przeważnie po kilku głębszych - dopiero wtedy jestem dobrym "towarzyszem". I raczej nie w wakacje - wtedy to mi się dupy ruszyć nie chce.

Nie uważam, że się marnuję. I tak byłbym pasorzytem.

Ale dobra, bo zdaje się, że robimy offtop.

zavadzky

I nikt tego nie wydzieli bo będzie że flejm.

Naerian

Mi tam w sumie obojętnie, czy podam swoje personalia, czy nie. Mając naszą-klasę ze wszystkimi danymi osobowymi i będąc znajomym konta fikcyjnego conlangerów oraz mając co prawda tylko Zawadzkiego w znajomych, nie kryję się z moją osobowością. Ba, jak komuś bardzo zależy, to może do mnie "Pawełek" mówić, choć tego nie lubię xD

A dołączyłem do forum na 5 dni przed moimi czternastymi urodzinami Very Happy

Serpentinius

zavadzky

No ale chodzi tu o to, żeby nie oceniać innych po wieku właśnie. :P

O, Serpentinius, Ciebie też mam :* :D

Naerian

Przepraszam, zapomniałem o Tobie. Wybaczysz? ;>

zavadzky

Ej, w ogóle to nasza-klasa nie działa i nie sprawdzę kogo jeszcze mam ;x

btw, macie konta na facebooku? :D

Naerian

Nie mam, ale mogę się stać kolekcjonerem kont na portalach społecznościowych, bo mam myspace'a, tylko założę facebooka... xD

Eldarion I

Nasza-klasa ssie Razz

Ja tam mam tylko grono, posiadanie kont na dziesięciu portalach społecznościowych z takimi samymi zdjęciami i znajomymi jakoś mnie nie kręci Razz

Naerian

Ja to lata temu posiadałem nawet epulsa, ale skasowałem, bo się zbytnio wszystko zmieniło ;P

Dynozaur

Ja uważam, że nasza-klasa to zło. Jedno z największych zeł (swoją drogą, fajny i rzadko używany dopełniacz) współczesnego Internetu.

Chciałem nawet sobie założyć anonimowe konto, żeby ludziom w profile zaglądać, ale pomyślałem, że nie będę szatanów dofinansowywał. Zwłaszcza, że n-k chyba takie rzeczy tępi.

Z kim chcę utrzymywać kontakt, z tym utrzymuje. Jeszcze się z tego miasta nie wyniosłem...

zavadzky

Ale jesteś no-lifem Razz

NK ssie, owszem, ale jest sympatyczna generalnie. I często używana, warto zatem mieć tam konto. A i tak wolę facebooka.