Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Meneda
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Conworldy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil M.
PaleoAdmin



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:27, 24 Kwi 2006    Temat postu: Meneda

Meneda się zrodziła w moim chorym umyśle ;) prawie trzy lata temu i oczywiście jej idea ciągle ewoluowała (i w sumie wciąż ewoluuje). Na początku miał to być świat mityczno-legendarnych historii, ale potem wyszło inaczej. Otóż historia moje conworldu rozpoczyna się od całkowicie prawdziwego mitologicznego początku. Potem następuje historia legendarna, która kończy się zalewem ludów z mroźnego południa. Następuje wtedy historia faktyczna i ludzie zaczynają na Menedzie uważać legendy za cakowicie zmyślone, nieprawdziwe albo w najlepszym razie zniekształcone. Oczywiście z biegeiem lat rozwija się technika i temu podobne rzeczy, ale świat wciąż ma mitologiczne poczatki, z czego prawdopodobnie wynikną różne rzeczy.
De facto Meneda to jeden kontynent całego świata. Trudno, żeby jakoś świat nazywać, bo jego mieszkańcy zapewne mówią na niego 'Ziemia' ;) Meneda jest głównym kontynentem na którym toczy się właściwa historia. Jest położona na południu planety. Nie jest jedynym kontynentem. Jest na pewno jeszcze jeden, bezimienny, położony na północny zachód od Menedy. Powszechne są tam fiordy (bardziej u północnych wybrzeży). Cóż, jak uda mi się zebrać jakieś konkrety jeszcze to dam znać.
Narazie daję linka do mapki Menedy (pomysł zaczerpnięty od Zyxa) :D
[link widoczny dla zalogowanych] (niedokończona jeszcze)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Linu




Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inur,Południowe Ziemie

PostWysłany: Pią 16:09, 23 Cze 2006    Temat postu:

Hmm..Jaki kształt ma sama planeta? Magia jest używana? Jak z prawami fizyki? A języki? Rasy? A jakieś dane statystyczne, teorie powstania?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zavadzky
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 16:16, 23 Cze 2006    Temat postu:

Jesteś okrutny Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil M.
PaleoAdmin



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:24, 23 Cze 2006    Temat postu:

Linu napisał:
Hmm..Jaki kształt ma sama planeta?

Jest geoidą ;)
Cytat:
Magia jest używana?

W mitologicznej rpzeszłości - tak.
Cytat:
Jak z prawami fizyki?

Działają jak u nas ;)
Cytat:
A języki? Rasy?

Potem napiszę. Teraz nie mam czasu.
Cytat:
A jakieś dane statystyczne, teorie powstania?

Danych jeszcze nie mam, a teorie powstania - tylko mitologiczne ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil M.
PaleoAdmin



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:56, 24 Cze 2006    Temat postu:

Vergilius napisał:
Potem napiszę. Teraz nie mam czasu.

Zatem piszę :) [rany, już sam siebie cytuję... jest źle :P]
Na razie o rasach - klasycznie: ludzie, elfy i krasnoludy. Dominują ludzie, jako, no, główne istoty ziemskie w pełnym tego słowa znaczeniu. Elfy i krasnoludy należą do tej samej kategorii istot - są bardziej duchowe od ludzi. Egzystencja ludzi kończy się na świecie wraz ze śmiercią ciała, tymczasem elfy i krasnoludy po śmierci ciała pozostają na świecie, jako strażnicy miejsc. Ponadto elfy i krasnoludy nie starzeją się (osiągają pewien wiek ciała, a potem ich rozwój cielesny się zatrzymuje) i nie umierają z natury. Mogą jednak zginąć z czyjejś ręki albo zrezygnować z ciała. Zasadnicza różnica między krasnoludami a elfami polega na tym, że pierwsi umiłowali naturę nieożywioną, a drudzy ożywioną.
A ludzie jak to ludzie. Jaki jest człowiek - każdy widzi ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Linu




Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inur,Południowe Ziemie

PostWysłany: Nie 12:25, 25 Cze 2006    Temat postu:

Seiphel napisał:
Jesteś okrutny Razz


Skoro mam coś ocenić to wymagam pełnego profesjonalizmu : -) Nieźle, ale klasycznie, więc raczej nudnie, może wprowdź jakies innowacje, jakieś małe szczegóły urozmaicające świat. Dwa, trzy słońca? Obszar planety w pewnym czasie zapada się pod ziemię? no nie wiem, pierwsze, co mi do głowy przyszło, ubarwiaj swój świat. Moje zdanie Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil M.
PaleoAdmin



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:14, 25 Cze 2006    Temat postu:

Pff, nie mam zamiaru robić czegoś na siłę. To jest głupie. Z resztą w części mitologicznej nie czuć w ogóle, że świat jest planetą - ot, historie dzieją się na ziemii, która powstała w wyniku aktu stwórczego. Nie widzę sensu w 2-3 słońcach. Wolę żeby realia przypominały jak najbardziej nasze, a chcę skupić się na historii, opowieściach, kulturach.
Bawią mnie światy, gdzi co chwila jest jakiś kataklizm, albo pełne jakichś stworzeń, o których nikt wcześniej nie miał pojęcia. Jak ktoś nie umie stworzyć czegoś fajnego z tego, co jest, to ma marną wyobraźnię, mimo że wymyśli 1000 nowych stworzeń. Ale to IMO.

W następnym poście podam może szkic mitologii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Canis
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:25, 25 Cze 2006    Temat postu:

"Bawią mnie światy, gdzi co chwila jest jakiś kataklizm, albo pełne jakichś stworzeń, o których nikt wcześniej nie miał pojęcia."


Właśnie mówisz o mnie... ale ja potrafię tworzyć ciekawe historie (Lub mniej Very Happy). Tylko mnie fantasy mniej interesuje (Chociaż nie zaprzeczam, pastelowe elfy mnie kręcą). Ja wolę coś z pogranicza fantasy i science-fiction, coś jak technologie z Red Alert 2..

No tak, ale jeżeli będziesz tworzył choćby nie wiem jakie historie bez nowych okoliczności i korzystał wyłącznie z tego, co już znamy (Za wyjątkiem szkull sztaffa, bo czaszka na kiju to broń zagłady), to nie będzie to wyglądało za ciekawie.
Im więcej stworzysz, tym ciekawszy będzie projekt na oko, a im ciekawsze historie, tym lepszy z bliska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil M.
PaleoAdmin



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:04, 26 Cze 2006    Temat postu:

Etamitlu napisał:
No tak, ale jeżeli będziesz tworzył choćby nie wiem jakie historie bez nowych okoliczności i korzystał wyłącznie z tego, co już znamy (Za wyjątkiem szkull sztaffa, bo czaszka na kiju to broń zagłady), to nie będzie to wyglądało za ciekawie.
Im więcej stworzysz, tym ciekawszy będzie projekt na oko, a im ciekawsze historie, tym lepszy z bliska.

Może problem polega na tym, że nie robię tego conworldu dlatego, żeby się komuś podobał, tylko żeby podobał się mnie? :P
<hr>
To może teraz trochę o historii albo raczej mitologii.
Stworzenie świata
Na początku Najwyższy stworzył gwiazdy, które rozświetlały pustkę. Mimo że było ich bardzo wiele, to wszystkie czuły się samotne, bowiem każda była identyczna. Samotność doskwierała im tak bardzo, że zaczęły płakać, a ich łzy zlały się w Morze. Morze było jednak zimne i martwe, dlatego gwiazdy postanowiły skupić się w jedno i ogrzać efekt swojego smutku. W ten sposób powstało Słońce, które rozproszyło ciemności Pustki. Ale Morze dalej pozostało martwe, toteż Słońce, by je rozgrzać, zstąpiło w nie rozpryskując wodę po firmamencie. Drobne kropelki wody utworzyły nowe gwiazdy, które świeciły, kiedy Słońce utonęło w głębinach Morza. Po dość długim czasie, ognista kula wynurzyła się z wód, a Morze ożyło i zaczęło falować. Gdy Słońce wróciło na swoje pierwotne miejsce, przygasło i zapanował półmrok. W tym półmroku z wody wyłoniła się pierwsza kobieta - Elnavore. Miała ciemne, długie włosy i bladą cerę. Pod jej powiekami świeciły zielone źrenice. Przez długi czas brodziła w Morzu, błądząc bez celu i nie znajdując miejsca spoczynku. Wtedy przygaszone Słońce odbiło się w tafli Morza, a odbicie to wynurzyło się z wody - srebrna kula, która zwie się Księżycem, uniosła się do góry, a siedział na niej pierwszy mężczyzna - Vogenaro, który skoczył w dół i dołączył do Elnavore. Słońce rozbłysło z radości widząc pierwszą parę ludzi, jednak nie mogło się długo cieszyć, bo oto Księżyc zadużył się w nim i począł je gonić i ta gonitwa trwa do dziś.
Elnavore była już bardzo zmęczona, więc powiedziała o tym swojemu mężowi, na co Vogenaro zanurkował, a gdy wrócił trzymał w ręce grudkę piachu. Zaczął przesypywać grudkę z dłoni do dloni, upuszczając przy tym co chwilę troszkę na wodę. Piasek jednak nie tonął, a unosił się na wodzie i powiększał. I w ten sposób powstały lądy, które porosły rośliny, a zostały zamieszkane przez zwierzęta, które wyszły z wodu na brzeg, bo wszelkie życie na świecie pochodzi z Morza i jest powiedziane, że w Morzu ostatecznie wszystko skończy swe istnienie.
Vogenaro zaprowadził ukochaną na plażę, gdzie mogła spocząć, a gdy usiadła na głazie, z wody wyszły ich dzieci z najstarszym Margondem na czele. I od tej chwili rozpoczęto liczyć upływający czas, ujarzmiwszy go rachubami.

Tyle na razie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Canis
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:29, 26 Cze 2006    Temat postu:

Vergilius napisał:
Może problem polega na tym, że nie robię tego conworldu dlatego, żeby się komuś podobał, tylko żeby podobał się mnie? Razz

No masz 100% rację Very Happy

W ogóle pomysł świetny, nie mój gust, ale wg. mnie dobrze to opisujesz Very Happy
Robisz remake księgi rodzaju?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil M.
PaleoAdmin



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:39, 26 Cze 2006    Temat postu:

Etamitlu napisał:
Robisz remake księgi rodzaju?

Wydaje mi się, że mój opis stworzenia nie ma nic wspólnego z księgą rodzaju nie licząc tego, że to opis stworzenia :P Prędzej doszukiwałbym sie innych inspiracji ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pon 14:40, 26 Cze 2006    Temat postu:

No, ładne, chociaż nie przepadam ogólnie za mitologicznymi teoriami powstania świata (podobnie jak nie przepadam np. za tworzeniem "tradycyjnego" panteonu bogów, zwykle w większości przypadkach wygląda to tak samo tylko z pozmienianymi nazwami i elementami historii).

Cytat:
Robisz remake księgi rodzaju?


Możnaby to nazwać remakiem jakiegokolwiek mitu kosmogenicznego... równie dobrze moźe to być np. remake egipskiego mitu w którym świat powstał ze spermy masturbującego się boga. :/

No, ale to jest w miarę to, o czym mówiłem. Większość opisów stworzenia jest podobnych. Na początku to, a potem to, a potem to, a nagle to, ta-da, i mamy świat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil M.
PaleoAdmin



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:49, 26 Cze 2006    Temat postu:

Kwadracik napisał:
No, ale to jest w miarę to, o czym mówiłem. Większość opisów stworzenia jest podobnych. Na początku to, a potem to, a potem to, a nagle to, ta-da, i mamy świat.

Fiku-miku i świat niczym biały królik jest wyciągany z kapelusza ;)
Cytat:
No, ładne, chociaż nie przepadam ogólnie za mitologicznymi teoriami powstania świata (podobnie jak nie przepadam np. za tworzeniem "tradycyjnego" panteonu bogów, zwykle w większości przypadkach wygląda to tak samo tylko z pozmienianymi nazwami i elementami historii).

A mi się podobają i mitologiczne opisy jak i całkiem naukowe ;) Dlatego chyba jednak ostatecznie oddzielę faktyczną historię Menedy od mitologicznej i zrobię inny conworld (wtedy opisze początek świata z kształtowaniem sie planet itd. :P).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Canis
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:53, 26 Cze 2006    Temat postu:

Kwadracik napisał:
No, ładne, chociaż nie przepadam ogólnie za mitologicznymi teoriami powstania świata (podobnie jak nie przepadam np. za tworzeniem "tradycyjnego" panteonu bogów, zwykle w większości przypadkach wygląda to tak samo tylko z pozmienianymi nazwami i elementami historii).


Podzielam.

Kwadracik napisał:
Możnaby to nazwać remakiem jakiegokolwiek mitu kosmogenicznego... równie dobrze moźe to być np. remake egipskiego mitu w którym świat powstał ze spermy masturbującego się boga. :/


A żeś mnie zjechał.. Płacą Ci za to? Ja tylko podałem przykład Wink

Kwadracik napisał:
No, ale to jest w miarę to, o czym mówiłem. Większość opisów stworzenia jest podobnych. Na początku to, a potem to, a potem to, a nagle to, ta-da, i mamy świat.


No dobra, ale to chyba dopiero początek zabawy światem szefa Vergiliusa, no nie? Wink
Może zaprezentujesz nam coś więcej, coś z życia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Linu




Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Inur,Południowe Ziemie

PostWysłany: Czw 10:37, 29 Cze 2006    Temat postu:

Vergilius napisał:
Pff, nie mam zamiaru robić czegoś na siłę


Czy ja ci mówię, że masz robić cos na siłę? przewczytaj uważnie, po prostu wskazuje na to, że żeby świat był choć troszeczkę ciekawszy, FAJNIE jest wprowadzić innowacje. To wcale nie jest robienie czegokolwiek na siłę, nie o to chodzi. Źle mnie zrozumiałeś, po prostu Ci coś zasugerowałem, a przykład z trzema słońcami był wyjęty z kosmosu (dosłownie), w zasadzie do niczego,ale pokazał, że można wprowdzić do świata co się chce. Reasumując- kędy wola, drogi przyjacielu, ja wyrażałem swoje zdanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Conworldy Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin