Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co oglądasz w tej chwili?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Pią 11:46, 22 Sty 2010    Temat postu:

Paweł Ciupak napisał:
objeżdżane z wszech stron Kosmiczne jaja czy Robin Hood: Faceci w rajtuzach mi się bardziej podobały…


Kosmiczne jaja są genialne, widziałem ze 3 razy (mimo że nienawidzę starych warsów)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:33, 22 Sty 2010    Temat postu:

Leto Atryda napisał:
Kosmiczne jaja są genialne, widziałem ze 3 razy (mimo że nienawidzę starych warsów)

Jw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henryk Pruthenia




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Danzig, Silesia

PostWysłany: Pon 12:57, 25 Sty 2010    Temat postu:

Kosmiczne jaja są genialne, widziałem ze 3 razy (mimo że nienawidzę starych warsów)
Jak chcecie się inteligentnie pośmiać, to obejrzyjcie sobie genialną ekranizacyję "Mistrza i Małgorzaty". Niczego nie pominęli!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Śro 1:53, 17 Lut 2010    Temat postu:

Peter Segal — Get Smart (2008)

Jak to napisał Mel Brooks w scenariuszu swej Historii Świata: „And of course, with the birth of the artist came the inevitable afterbirth... the critic”, po czym następowała wielce wymowna scena oblania moczem dzieła pierwszego artysty. I powyższy film dowodzi całkowicie tego prawdziwości, jakoże ten film został gorzej przez nich przyjęty, niż być powinien. Poważnie – biorąc pod uwagę to, że prawdziwe kino skończyło się około 1991 roku, a także porównując w/w film do takich średnio śmiesznych parodyj typu Austin Powers czy Straszny Film (żenaaaada), ten film jest jedną z lepszych komedyj wyprodukowanych po 1991 roku jakie widziałem.

No ale może to tylko dlatego, że jest on adaptacją (aczkolwiek niezbyt wierną) pewnego serialu z lat 1965-70, i to stworzonego przez – a jakże – Mela Brooksa – a jego nawet najgorszy reżyser chyba nie potrafiłby zepsuć. No i podobał się on samemu królowi parodii [1], i chyba jego ocena powinna najbardziej o nim świadczyć.

[1] Melowi Brooksowi, oczywiście – a stanowiska książąt należą się Jimowi Abrahamsowi i braciom Zuckerom (a komu należą się stanowiska czyścicieli szamba, sami się domyślcie) ;p.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Canis
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 2381
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:59, 17 Lut 2010    Temat postu:

Cytat:
średnio śmiesznych parodyj typu Austin Powers

*idzie się ciąć*
Nie, żebym znowu był jakimś wielkim fanem, ale często pomysły były genialne, a humor śmieszył do łez. ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Wto 11:47, 16 Mar 2010    Temat postu:

O, Calineczka po lakijsku.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Wto 11:50, 16 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henryk Pruthenia




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Danzig, Silesia

PostWysłany: Nie 0:40, 21 Mar 2010    Temat postu:

Co ostatnio oglądałem? Oczywista, że najlepszy film pod Słońcem* Kill Bill. A potem jakąś Słowacką stację, gdzie wiadomości były dla mniejszości węgierskiej, tedy wyglądało to tak: mówią po węgiersku, to napisy po słowacku; jeśli mówią po słowacku, to napisy po węgiersku. Pierwszy raz w życiu zostałem zalany przez falę nieindoeuropejskiego języka, Boże! Co za przeżycie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Nie 0:43, 21 Mar 2010    Temat postu:

Henryk Pruthenia napisał:
Co ostatnio oglądałem? Oczywista, że najlepszy film pod Słońcem* Kill Bill.

Film dla zapalonych linuksiarzy, widzę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henryk Pruthenia




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Danzig, Silesia

PostWysłany: Nie 0:55, 21 Mar 2010    Temat postu:

Nie lubię Linuksa. Po prostu nie lubię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Nie 0:57, 21 Mar 2010    Temat postu:

Henryk Pruthenia napisał:
Nie lubię Linuksa. Po prostu nie lubię.

No to powinienieś wtedy oglądać film Kill Linus…
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Sob 0:21, 08 Maj 2010    Temat postu:

Jim Abrahams — Hot Shots! Part Deux

Szczerze nie rozumiem, dlaczego ten film ma tylko ocenę 6.2 na IMDB, podczas gdy np. taki denny ałstinpałers [1] ma 7.1… No i Topper wystrzelał tu więcej ludziów, niż Rambo w swoim najkrwawszym filmie, przez co ten film nie może nie być zajebisty…

[1] Dobra, słowo się rzekło, lecę się zastrzelić kataną.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henryk Pruthenia




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Danzig, Silesia

PostWysłany: Pią 11:29, 24 Wrz 2010    Temat postu:

Lain
Czekajcie na wersję w nesdotirze!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henryk Pruthenia




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Danzig, Silesia

PostWysłany: Czw 13:18, 07 Paź 2010    Temat postu:

Kto się dziwi, że wygrała, ten kiep (nie o Nasti, ale o Ukraińce)!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 20:58, 30 Cze 2011    Temat postu:

Właśnie se obeźrzałem "Świat Według Garpa". Klasyka, polecam wszystkim.

O ile film był jenjalny, to czuję, że książka musi być niestrawna. Nie znoszę książek o takiej tematyce (ale filmy to co innego).

Ponadto, cholernie działa na mnie obraz Ameryki w XX wieku. Co prawda, ten film to tylko lata 70, a więc żadna bardzo odległa przeszłość (chociaż małomiasteczkowa Ameryka miała jeszcze wtedy swój urok). Ale Ameryka przedwojenna lub międzywojenna (pierwsze Marvele i DC, Coca-cola jako nowostka, swing, Nowy Jork pełen pięknych budynków [a nie jakichś szklanych pokrak]) urzeka mnie jak mało co. Pewnie dlatego, że tak różni się od dzisiejszej rapująco-popującej, żywiącej się McDonaldem, słodzonej HFCSem i odmóżdżonej Ameryki...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Czw 21:04, 30 Cze 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:09, 04 Lip 2011    Temat postu:

Larry Blamire — Zaginiony Szkielet z Cadavry (2001), i
Larry Blamire — Zaginiony Szkielet Powraca (2009)

Kolejna niedoceniona parodia, która jest kolejnym przykładem, że we współczesnych czasach da się zrobić komedię bez uciekania się do żartów toaletowo-seksualnych, i przykładem, że da się sparodiować filmy B bez robienia z nich flako-krwiolejstwa. Rowr.

P.S. Pierwszy o wiele lepszy, ale o dziwo, drugi też śmieszny.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin