Conlanger

Canis · Wysłany: Pią 16:49, 19 Mar 2010 Temat postu:

Nie no, ja się nie upieram; wygląda na to, że komuś jeszcze o tym opowiadałem. Jeśli to jest osoba, o której myślę, no to ładnie: dałem mu jakieś lakoniczne trzy słowa o języku, link do wiki i nic więcej!
Słomiany zapał, bo człowiek się do mnie więcej nie odezwał. Na gg nie wspominał nic o chęci nauki języka. O tych postach na blogach nie miałem zielonego pojęcia, serio. Dziwi mnie tylko ten rozstrzał pomiędzy napisaniem artykułu, a tym komentarzem.

Silmethúlë · Wysłany: Pią 18:57, 19 Mar 2010 Temat postu:

Co do alfabetów, to ja mimo wszystko uważam, że nasza łacinka jest takim "najnormalniejszym" alfabetem. Ani to zbyt kanciaste, ani też zbyt okrągłe, mamy literki i takie i takie, i długie i krótkie, wąskie i szerokie... No po prostu ich ilość jest optymalna, no Razz

. Podobnie z alfabetem greckim, może trochę bardziej "zaokrąglony", ale też taki, no, normalny. Cyrylica natomiast jest właśnie taka kanciasta, przez co czasem ciężko mi się ją czyta, drukowana cyrylica jest męcząca. Co innego pisana odręcznie - ta wygląda normalniej, chociaż z kolei dziękuję za różne takie "щицший" w pisanej - nijak rozróżnić jednej litery od drugiej... Ale z tym i w łacince mogą być problemy (rn, rm, mr, itd.).