Conlanger

Feles

Jak bumerang wraca kwestia regulaminu. Według mnie powinny być jakieś luźne zasady - wskazówki, których należy się trzymać, ale nie dopuszczać nadgorliwości.

Chodzi głównie o to, aby użytkownicy wiedzieli, czego powinni unikać, a czym się kierować.

Czekam na ewentualną dyskusję i propozycje zmian.

Proponowane zasady:

Przestrzegamy netykiety. Piszemy poprawnie po polsku, na ile umiemy.
Nie wyzywamy, nie dyskryminujemy, nie obrażamy innych użytkowników. Krytykujemy dzieło, nie twórcę.
Nie przypisujemy sobie cudzej pracy, np. grafik znalezionych w internecie czy elementów innych języków. Podajemy źródło.
Nie zamieszczamy materiałów o charakterze erotycznym.
Nie piszemy krótkich postów bez wartości. Przy prezentacji nowego języka podajemy co najmniej fonologię i przykład odmiany.
Unikamy wstawiana dużych grafik, zastępując je linkami lub miniaturkami.
Jeden użytkownik = jedno konto. Nie zakładamy i nie używamy multikont bez wiedzy administracji.
Zmiany w projektach zbiorowych konsultujemy z innymi użytkownikami.

Kary:

Ban jednodniowy - za trzecie ostrzeżenie.
Ban tygodniowy - za czwarte ostrzeżenie.
Ban miesięczny - za piąte ostrzeżenie.
Ban roczny - za każde kolejne wyraźne przekroczenie zasad.

Leto Atryda

Feles

Dynozaur

Aj tam... To forum zawsze było inne, wyjątkowe, w pewnym sensie elitarne.

Wprowadzenie regulaminu zrobiłoby z tego miejsca kolejny zamordystyczny proceder. Niech będzie tak jak jest - gniewny Ciupak, alternatywny Dynozaur, denerwujący Jasnysfinks itd. Niech ta maszyna sama się napędza, nie pomagajmy jej.

Vilén · Gość

Feles

Ale wprowadzenie tych wskazówek nie wprowadzi takich dużych zmian. Ktoś, kto dostanie bana popartego zasadami i tak by go dostał.
Ma to na celu jedynie uregulowanie kwestii zasadności postępowania administracji i poinformowanie użytkowników, na co mogą sobie pozwolić.

Kwadracik

zavadzky

Za

Zasadnicze moje pytanie brzmi: Czemu ma to służyć? Ja mam wrażenie, że to klasyczna sztuka dla sztuki. I to przez duże G.

Toivo

zavadzky

Nie chcę się pluć, ale co to za wysyp pseudośmiesznych grafik w podpisach mających wspólną cechę - swastykę?

Canis

No bo chciałem wyrazić swoje odczucia na temat tego symbolu, i (jak się zresztą spodziewałem), doszło chyba do jakiejś memogenezy.
Całkiem zabawnej, moim zdaniem.

PS. Panie J. Zavadzki, w zamkniętym temacie nikt panu nie odpowie. xDDDDDD

zavadzky

Nie zależało mi na wywołaniu flejma, więc nie odblokowałem tego tematu.

Vilén · Gość