Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bâyna'âl, Zstąpienie

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Blokowisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman
Gość






PostWysłany: Wto 16:52, 17 Lut 2009    Temat postu: Bâyna'âl, Zstąpienie

Jest to mój autorski pomysł na historię bohatera mistycznego z odrobiną motywów romantycznych i licznymi odwołaniami do największych dzieł literatury światowej zarówno świeckiej, jak i religijnej. Akcja rozwija się wokół Bâyna'âl-a ("Bóg Jest Mądrością"), byłego anioła wysokiej pozycji, aktualnie jednego z Zepsuć (alternatywny stopień hierarchi diabelskiej), konkretnie pana przemijania. Nazywany także bywa on Aniołem Klepsydry lub Aniołem Zegara. Zrzucony do piekła za niepopowiedzenie się za żadną ze stron konfliktu.

W wypełnianiu tajemniczych zadań, których cel zna tylko on sam i lawirowaniu pomiędzy Niebem a Piekłem towarzyszą podlegli mu dworzanie. Do jego świty nalezą między innymi:

    -Bâqm'od - Paź potrafiący przybrać postać wielkiego, czarnego kocura jako ludzie na dwóch łapach chodzącego
    -Jean Marie Roquit - arystokratyczny polski dyabeł, były członek chóru anielskiego, rozsmakowany w kulturze Zachodu, a zwłaszcza Francyji. Prowadzi wszelkie czynności związane z logistyką i kwaterunkiem. W skrócie lokaj. Doświadczenie w fachu zdobywał między innymi w XIX-wiecznej Anglii.
    -Âzâza'âl znany także jako Azazello, profesjonalny morderca, kobieciarz, istny James Bond diabelskiego rodu
    -Hella rudowłosa wampirzyca, służy jako pokojówka.


Głównymi zadaniami tej grupy zdają się być obnażanie skrywanej prawdy i zakłamania ludzkiego, zwłaszcza person majętnych, ale także bliżej nie sprecyzowane cele mające wg. Bâyna'âl- alias Wołąć "sprawić, by wskazówki zegara dalej biegły naprzód" np. takim celem było podpalenie Biblioteki Aleksandryjskiej.


Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Wto 17:01, 17 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pmva
Gość






PostWysłany: Śro 16:08, 18 Lut 2009    Temat postu:

Тот плагиат из Мастера и Маргериты действительно непременный?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Śro 16:37, 18 Lut 2009    Temat postu:

pmva napisał:
Тот плагиат из Мастера и Маргериты действительно непременный?

Raczej parodia, nie plagiat. A Jean Marie Roquit mnie rozwalił :D.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zavadzky
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 20:30, 18 Lut 2009    Temat postu:

Plagijat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Śro 20:56, 18 Lut 2009    Temat postu:

Cytat:
Jest to mój autorski pomysł na historię bohatera mistycznego z odrobiną motywów romantycznych i licznymi odwołaniami do największych dzieł literatury światowej zarówno świeckiej, jak i religijnej.


...po nieudanym zamachu na cara, Bâyna'âl postanawia zawrzeć pakt z Mefistofelesem celem zbudowania wieży Babel. Wieża rozpada się na skutek machinacji prof. Moriarty, a Bâyna'âl kontempluje samobójstwo w słynnym monologu "być albo nie być". Ostatecznie jednak postanawia żyć i wypowiedzieć wojnę demonowi Rawanie, księciu Lanki, choć ukrywa swoją tożsamość pod habitem i od tej pory znany jest jako ksiądz Rob'aq. Po przegranej wojnie ucieka do króliczej nory, gdzie poczęstowany opium przez Gąsienicę pisze "Tao Te Ching", za co Królowa Kier każe go ukrzyżować na palmach (jak faraon w Koranie). Z opresji ratuje go Zeus pod postacią byka, który uwodzi rzymskich żołnierzy. Bâyna'âl odwdzięcza się atakiem 10,000 strzał, ale ostatecznie zostaje porwany ze świata dysku przez Tralfamadorian i ląduje w Rivendell, gdzie pomaga Fremenom walczyć z demonami Arymana.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zavadzky
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 21:24, 18 Lut 2009    Temat postu:

Cytat:
atakiem 10,000 strzał

Skąd to? Bo kojarzę, i owszem, ale z Final Fantasy 10. A chyba to nie o to chodzi Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Artaxes




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aryanam Vaej

PostWysłany: Śro 21:42, 18 Lut 2009    Temat postu:

J. Zavadzki napisał:
Cytat:
atakiem 10,000 strzał

Skąd to? Bo kojarzę, i owszem, ale z Final Fantasy 10. A chyba to nie o to chodzi Razz


W mitologii indyjskiej to i podobne zjawiska są niezwykle powszechne Smile .

Mam coś dla zainteresowanych tą mitologią:

[link widoczny dla zalogowanych]

/to jeszcze nie wszystko co czeka w kolejce na serwer/


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Artaxes dnia Śro 21:45, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Śro 21:59, 18 Lut 2009    Temat postu:

Cytat:
Skąd to? Bo kojarzę, i owszem, ale z Final Fantasy 10. A chyba to nie o to chodzi Razz


Romans Trzech Królestw, czy jak to się w polskim nazywa. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman
Gość






PostWysłany: Śro 22:41, 18 Lut 2009    Temat postu:

Shto? Ja pa ruski ne govorit'. Polsha ye bolshiya! Poza tem pisał ja, iż sama idea tworu zawiera liczne odniesienia do światowej literatury. A tak prócz tego byłem wielce ciekaw, co wyrabiałby Woland w Polsce i okolicach w polityczno-społecznych warunkach gospodarki ĸapitalistycznej i ĸleptokracji, jakie obowiązują w krajach postĸomunistycznej Europy Centralnej.

Cała draka zaczyna się dosyć ciekawie: Metatronowi, Niebiańskiemu Sekretarzowi (Skrybie), który zajmuje się całą papierkową robotą, ktoś namieszał w papierach. W ten sposób to Bayna'al i kilku jego towarzyszy zeszło na ziemię w sposób nie do wykrycia - kogo obchodzi, że urodziło się kilkoro dzieci więcej? Metatron zostaje zdrowo opie... , znaczy dostaje ostrą reprymendę od Archanioła Michała zarzucającego mu nieporządek (dosł. "burdel") w prowadzeniu księgowania. Następnie pół niebios zostaje przez Archanioły postawione na nogi, żeby znaleźć i zneutralizować Bâyna'âl-a i spółkę, niczego nieświadomych i wiodących normalne ludzkie życie - zanim ów "złoczynca" się naprawdę przebudzi i zacznie działać.
Niestety nie udaje się to siłom anielskim za sprawą Bâqm'od-a, który to przywraca wspomnienia swego dowódzcy i razem wyruszają skompletować reszte ekipy, co staje się wyścigiem z czasem pomiędzy ta dwójką, a całymi siłami niebiańskimi

Ogólem motyw aniołów utrzymany jest w stylu takim, jaki występuje w mandze Angel Sanctuary autorstwa Kaori Yuki, zaś sam Bâyna'âl jest bohaterem nieco tragicznym, bardzo ludzkim, zdolnym do odczuwania uczuć, jak np. sympatia, czy współczucie, przez co jest podobny do Kiry/Lucyfera z okresu, kiedy Setsuna/Alexiel zniszczył Tokyo (końcowe części Aktu I dotyczącego Assiah, czyli Ziemi - po śmierci Katou, ale jeszcze przed prośbą Adama Kadamona o uwolnienie go z Wieży Etemenanki i zstąpieniem Setsuny do Hadesu).

Kwadracik napisał:
Cytat:
Skąd to? Bo kojarzę, i owszem, ale z Final Fantasy 10. A chyba to nie o to chodzi Razz


Romans Trzech Królestw, czy jak to się w polskim nazywa. Razz


A kojarzy ktoś taką gierę Dynasty Warriors? Tam można było wziąść udział w całej kampanii wojennej po stronie któregokolwiek z trzech królestw, wcielając się w postacie historycznych generałów.

Kwadracik napisał:
Cytat:
Jest to mój autorski pomysł na historię bohatera mistycznego z odrobiną motywów romantycznych i licznymi odwołaniami do największych dzieł literatury światowej zarówno świeckiej, jak i religijnej.


...po nieudanym zamachu na cara, Bâyna'âl postanawia zawrzeć pakt z Mefistofelesem celem zbudowania wieży Babel. Wieża rozpada się na skutek machinacji prof. Moriarty, a Bâyna'âl kontempluje samobójstwo w słynnym monologu "być albo nie być". Ostatecznie jednak postanawia żyć i wypowiedzieć wojnę demonowi Rawanie, księciu Lanki, choć ukrywa swoją tożsamość pod habitem i od tej pory znany jest jako ksiądz Rob'aq. Po przegranej wojnie ucieka do króliczej nory, gdzie poczęstowany opium przez Gąsienicę pisze "Tao Te Ching", za co Królowa Kier każe go ukrzyżować na palmach (jak faraon w Koranie). Z opresji ratuje go Zeus pod postacią byka, który uwodzi rzymskich żołnierzy. Bâyna'âl odwdzięcza się atakiem 10,000 strzał, ale ostatecznie zostaje porwany ze świata dysku przez Tralfamadorian i ląduje w Rivendell, gdzie pomaga Fremenom walczyć z demonami Arymana.


Nie, pokręciłeś wszystko. Naprawdę to było tak:

Dzieje się to niedługo po pozarciu Wandy, co Niemca nie chciała przez Smoka Wawelskiego zwalczającego Szwedów pod Jasną Górą. W wyniku nieudanego zamachu na Cara Wszechrosjii, Maciusia Pierwszego, nasz bohater - Bâyna'âl zostaje uwięziony przez stale knującego Nowosilcowa w zakładzie psychiatrycznym - tzw. psychuszce. Ucieka jednak z tego więzienia i kieruje się poprzez Syberię do Iranu ścigany przez oszalałego z powodu nieodwzajemnionej miłości do doktor Zosi, córki Ewy Horeszkówny i deficytu Werter's Original dezertera z wojska austryjackiego - Rodiona Raskolnikowa, a następnie wkracza do Chin przez Góry Tien-Szan na czele armii dosiadającej słoni. Po rozbicu wojsk rosyjskich pod Port Arthur i wzięciu do niewolii / opętaniu tamtejszego dowódcy Grigorija Rasputina skręca w stronę Indii, gdzie w porywa dziewczynę Ramy i zrzuca winę na władcę Lanki, którego również opętuje przy pomocy Rasputina. Następnie to pomaga Ramie zabić Rawanę, po czym wpada w szał i idzie mordować ludzi przez Tysiąc i Jedną Nocy. W morderczym szale z naszyjnikiem z ludzkich czaszek, ciągle trzymając głowę zabitego demona zostaje niespodziewanie uprowadzony przez Flecistę z Hamelin Zatrzymuje się dopiero na terenie Persji, gdzie Fereydun zmieniwszy się w 10.000 piłek uderzył go podczas swojej gry w golfa z władcą Turanu, tym samym ustalając granice swojego państwa do miejsca, gdzie spadły piłki. Rozjuszony tak jawnym brakiem szacunku Bâyna'âl udaje się do księstwa Chorezmu, gdzie szybko staje się bogatym i szanowanym twórcą nowych wierzeń religijnych, tworząc scjentologię. Jednakże, gdy Chorezm staje sie ofiarą napaści nietolerancyjnych religijnie krajów ościennych Bâyna'âl szybko dokonuje ewakuacji na tereny podległe Sou-Żanom. Błądząc przez 40 dni i nocy po stepie, napotyka samotną wilczycę, z którą to płodzi liczne potomstwo, dając początek ludowi Turkće. Jako, że klimat mu nie pasowuje, przenosi się do królestwa Qin, gdzie oddawje się głownie zgłębianiu nauk Buddy i grze na cymbałach w trakcie sceny walki Mistrza Bezimiennego z Niebem. Staje się znany jako założyciel i generał Domu Latających Sztyletów. Jednakże sława mu się w koncu obrzydza, a pragnienie powrotu do Europy zmusza do długiej podróży na czele odpowiednio podjudzonych stepowych dzikusów i jakiegoś Beja, czy innego Dżyn-Gis Chana. Wróciwszy do Europy szybko bierze udział w elekcji na Cesarza Swiętego Imperium Rzymskiego Narodu Niemieckiego, podając się za diuka ze Szwabii, niejakiego Fryderyka Barbarossę. Po kampanii we Włoszech i zmuszeniu Papiestwa do uległości usuwa - nie na długo - z areny dziejów fingując utonięcie w trakcie krucjaty. Postanawia oddać się nauce, jako Pan Kleks zwiedza świat, a nawet - pod pseudonimem barona Munchausena - ksieżyc. Nie znalawszy tam jednak księży, a jedynie niejakiego Twardowskiego wraca rozczarowany, by pożreć Odyna w czasie Ragnaroku, tylko po to, żeby zobaczyć banshee lamentująca nad losem Lotofagów, oszukanych przez Hiszpanskich Konkwistadorów Cortez'a przy pomocy starej sztuczki wojennej autorstwa Sun-Tzu. W międzyczasie okazuje się, że Japonia zjednoczona przez Rasputina pod nazwiskiem Ody Nobunagi staje się coraz potężniejszym panstwem. Nie mogąc tego znieśc udaje się ze swoim wiernym Bagażem do Hoghwartu, gdzie wykorzystuje swoje wpływy w Chinach, by wywołać Wojnę Opiumową, ograniczajac znacznie możliwości nawigacyjne Pilotów z Domu Harkonnenów, powodując, iż Fundacja musi uznać niepodległośc Haina, rządzonegoprzez Luke'a Skywalkera. Nie na długo jednak trwa pokój, Mroczne Elfy powracają pod dowództwem Uriela Septima z Ibrazelu i wywołują kolejną wojnę z Imperium Bizantyjskim. Aby je pokonać Bâyna'âl wyrusza do Arktyki, aby z pokładu statku "Charlotte" odzyskać miecz Frostmourne i zestrzelić najpotężniejszą broń przeciwnika: Helikopter-w-Ogniu. Po wygranej wojnie nasz bohater wyrusza na smoczycy do Szczelin Zgałady pośrodku góry Farthen Dûr, aby raz na zawsze zniszczyć Kod Leonarda da Vinci. Za swe czyny Bâyna'âl zostaje ogłoszony Mędrcem Syjonu i rozpoczyna knucie Spisku Mającego Zdobyć Władzę Nad Światem. Powstrzymuje go jednak Jakub Wędrowczyc razem z Semenem i wnusiem. Pomimo tego nasz bohater umyka im od śmierci w piecu Baby Jagi, uciekając przez komin i jego dalsze losy pozostają nieznane.


Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Czw 14:51, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 15 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Blokowisko Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin