Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

La língua europése.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Conlangi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gemma




Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:29, 20 Sie 2007    Temat postu:

Pijotrfieczerst napisał:

A co do dźwięcznego "h", Bogu dziękować, że na początku XX wieku umarło w polskim bezpowrotnie (choć niektórzy uparcie używają go do dziś, ale są to ludzie mocno niemłodzi <polityczna poprawność>). Nie wyobrażam sobie duszenia się za każdym razem, gdy mówię "higiena", "huk" itd.
:wink:


Kurczę, kurczę!!! --> patrz: mój wcześniejszy post

Cytat:

Zaleta podziału na dźwięczne i bezdźwięczne "h" i "ch" jest niewątpliwie taka, że wymowa lepiej odpowiada pisowni, choć jest to raczej wada pisowni niż zaleta wymowy Wink


Jejku!!!
{Nie, nie, uspokój się, przecież drugi raz nie będziesz tego samego cytował...}


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gemma




Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:44, 20 Sie 2007    Temat postu:

Cytat:

poprawnie będzie "satanas".


Pewuenowski "Słownik wyrazów obcych" z 2002 roku pod red. E. Soból rejestruje tylko taka formę:

apage, Satanas!,

podobnie jak słowniki ortograficzne z tego wydawnictwa.
Ale już od 2005 roku w "Wielkim słowniku frazeologicznym PWN z przysłowiami" znajdziemy taki zapis:

apage, Satana(s)!

Dodam tylko, że wyrażenia obcojęzyczne w tej publikacji zaczerpnięto z "Wielkiego słownika wyrazów obcych PWN" pod red. M. Bańki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gemma




Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:03, 20 Sie 2007    Temat postu:

Mt 4, 10 (ed. Brooke Foss Westcott, Fenton John Anthony Hort):

̔́Υπαγε, Σατανα̂

Ale nie spotykałem się z formą Σατανα̂ς w formie wołacza (to deklinacja rzeczowników rodzaju męskiego o tematach na -α-: jak pittmirg już napisał zakończ. woł. l.poj.= α).

Przepraszam, żem się aż na trzy posty rozciągnął. Wybaczcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pijotrfieczerst
Gość






PostWysłany: Pon 17:36, 20 Sie 2007    Temat postu:

Cytat:
Twoje podejście do obcych fonemów mnie przeraża

Noboć jam przecie patriota!
Cytat:
No ale jasne, duszenie się przy /ɦ/... może jeszcze dławienie przy /q/, plucie przy /ɬ/ i mdlenie przy /ʔ/? Razz

Ech, gdyby to jeszcze Bóg mi wiedzieć pozwolił, co owe symbole znaczyć mają.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:17, 21 Sie 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Wszystko jest pięknie opisane na Wikipedii. A na angielskiej są jeszcze nagrania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pijotrfieczerst
Gość






PostWysłany: Wto 16:02, 21 Sie 2007    Temat postu:

Być może mnie za to znielubicie, ale czytając coś takiego:
"Szczelinowa wargowo-miękkopodniebienna bezdźwięczna",
opadam z sił i czuję się jak na lekcji chemii, fizyki, matmy i biologii jednocześnie.
Ja chyba jednak pozostanę ignorantem i będę wysławiał pasję tworzenia języków w mierze głównej, nie zaś wiedzę na ten temat.
Confused
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:19, 21 Sie 2007    Temat postu:

Nie ma co marudzić. Głoska szczelinowa ma szczelinę (nie zwarcie jak t i nie jest otwarta jak a ani nawet półotwarta jak l), jak polskie s, w, ch. Wargowa, czyli zbliżamy wargi, jak przy p, b, f, w. Miękkopodniebienna, czyli zbliżamy też język do miękkiego podniebienia, jak w k, g, ch. Bezdźwięczna, czyli struny głosowe nie drżą. Wychodzi, że to z grubsza f i ch wymówione jednocześnie. Inaczej ł zwężone i szeptane. Tak bywa, jak zacznie sie naukę od najdziwniejszej głoski.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Wto 20:22, 21 Sie 2007    Temat postu:

Cytat:
"Szczelinowa wargowo-miękkopodniebienna bezdźwięczna"


W dużej mierze to wina polskiej beznadziejnej terminologii językoznawczej. Po angielsku to po prostu "voiceless labial-velar fricative" Wink Ale że po polsku "podniebienie miękkie" to ma osobnej nazwy... błe.

Cytat:
Ja chyba jednak pozostanę ignorantem i będę wysławiał pasję tworzenia języków w mierze głównej, nie zaś wiedzę na ten temat.


I nigdy do niczego nie dojdziesz w ten sposób. Najwyżej zasilisz szeregi nooblangerów, u których wszelka fonologia i gramatyka jest kalką lub pochodną języka rodzimego.

Moja rada: nie rezygnuj z nauki, i nie próbuj wkuwać na pamięć terminologii, a jedynie symbole, i powoli poszerzaj ich zasób. Np. dźwięk, który wymieniłeś, to /ʍ/ albo (w X-SAMPA /W/). Podobnie polskie "h/ch" to /x/, polskie "ł" to /w/, a igrek to /ɨ/ (w X-SAMPA /1/).

Z czasem załapiesz, że dźwięki typu /p b t d k g/ to spółgłoski zwarte, a typu /s z ʃ ʒ x h/ szczelinowe, że np. /m p b/ są dwuwargowe a /b d g v z/ dźwięczne. Dopiero jak będziesz umiał to skleić, nazwy typu "szczelinowa wargowo-miękkopodniebienna bezdźwięczna" zaczną nabierać sensu.

Tyle mojego gadania. Jeżeli nie chcesz posłuchać i preferujesz swoją ignorancję, twoja strata, tylko nie demonstruj się z tym za bardzo jeżeli chcesz po prostu wyłożyć swoją rację że "dla mnie r jest gardłowe a przy dźwięcznym "h" się duszę i tyle", a nie poprosić o wyjaśnienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pijotrfieczerst
Gość






PostWysłany: Śro 10:41, 22 Sie 2007    Temat postu:

Kwadraciku, przerażasz mnie!
Twoja wiedza lingwistyczna odebrała Ci szacunek do osób, które wiedzy takiej nie posiadają. Na myśl przychodzi tylko powiedzenie "zapomniał wół, jak cielęciem był".
Język arbastyjski jest tworzony na potrzeby kraju o nazwie Arabastia, który znajduje się na Półwyspie Iberyjskim. Oprócz tego państwa stworzyłem jeszcze Leonię, która jest mniejsza od Warszawy i żyje w niej jakieś 50 tys. ludzi. Ona również znajduje się na ww. półwyspie (Arabastia ma 10 mln. mieszkańców, z czego 3 mieszkają w dość przeludnionej stolicy - Władanie). Leonijski umiera niestety, bo mało opłacalna jest jego nauka. Zastępują go hiszpański i francuski.
Jedynym więc językiem sztucznym, jaki mam zamiar stworzyć tak od początku do końca jest Arbastian ląhuhę. Zaprezentowałem go na tym forum, aby zaciekawić nim kogoś, nie zaś popisywać się znajomością dziwnych znaczków i głosek bezdźwięcznowartściowoszczeliwogładziowych i im podobnych.
Przyznaję, nie udało mi się, może arabstyjski jest pasjonujący tylko dla mnie. Przychodząc tu jednak, liczyłem też na słowa krytyki. Z tym, że konstruktywnej.
Sposób polemiki prezentowany przez Ciebie jest jednak dla mnie niedopuszczalny. Czytając Twój post, czuję się jak kawałek gówna, które już trochę za długo leży w upalnym powietrzu i które trzeba wreszcie sprzątnąć.
Opanuj się, proszę. Niedobrze jest zrażać do siebie ludzi, nawet jeżeli nie posiadają takiej wiedzy, jak Ty.
A w językotwórstwie pociąga mnie właśnie to, że to ode mnie zależy, iż w moim języku wyraz "kot" będzie brzmiał "hoi", nie narzucają mi zaś tego inni, którzy ustalili jakieś tam reguły. Może ma na to wpływ moje nihilistyczne podejście do życia, ale...
W każdym razie mnie nie przeszkadza, że słowo dom to po arbastyjsku "hoss" i jest to prawie-kalka z angielskiego. Bo mój świat znajduje się w Europie i niemożliwym byłby brak zapożyczeń.
I jeśli moja ignorancja odnosi się do ustaleń lingwistów, Twoja do innych conlangerów. Odpowiedz sam sobie na pytanie: kto się pierwej powinien zmienić?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hapana Mtu




Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warsina, Weneda

PostWysłany: Czw 8:25, 23 Sie 2007    Temat postu:

Hakuna matata.
Z powyższej dyskusji wynika, że jestem ignorantem, ale tylko po części.
Z mądrych tabel IPA korzystałem tylko raz (język Gór Arnikockich), bo tylko raz tworzyłem na tyle zawirowany język, że było mi takie wsparcie potrzebne. Bo nie widzę sensu pisać "spółgłoska zwarta zębowa bezdźwięczna [t̪]" w momencie, gdy chodzi o zwykłe, polskie t i nie robiłoby to różnicy w fonologii, nawet gdyby Anglik przeczytał to jako "spółgłoskę zwartą dziąsłową bezdźwięczną [t]".

Czasami można się wywinąć też tak:
Cytat:
Łączniki
Występują między samogłoskami, traktuje się je jako efekt uboczny spotkania samogłosek, nie jako osobne fonemy. Stąd ich wartość fonologiczna wynosi zero. Oznacza się je przez h lub l (decydują o tym drobne róžnice, wychwytywalne dla ucha Kathoaszkanów, nie rozgryzione jednak przez naukowców z Valkoru).


Ach, i Kwadraciku, mam pytanie. Czy jest w tabelach IPA coś, co było by podobne do polskiego w, tylko bardziej świszczące?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Czw 9:03, 23 Sie 2007    Temat postu:

Cytat:
Ach, i Kwadraciku, mam pytanie. Czy jest w tabelach IPA coś, co było by podobne do polskiego w, tylko bardziej świszczące?


Świszczące? Nie mam pojęcia. Wydaje mi się, że to może być bardziej związane z rodzajem udźwięcznienia, na którym to zupełnie się nie znam. Ze "świszczących" dźwięków do głowy przychodzą mi /ɬ ɮ/, ale do /w/ zbyt podobne nie są.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Czw 9:14, 23 Sie 2007    Temat postu:

Hapana Mtu napisał:
Ach, i Kwadraciku, mam pytanie. Czy jest w tabelach IPA coś, co było by podobne do polskiego w, tylko bardziej świszczące?


Nie mam pojęcia o co ci chodzi, ale Extended IPA ma znak diakrytyczny < ͎ > (np. [s͎]) który oznacza "gwiżdżącą wymowę". Chyba coś z ułożeniem warg będzie... A jeśli ci chodzi o po prostu mocniejszą wymowę, to jest < ͈ > (jak w [f͈ ]).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hapana Mtu




Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warsina, Weneda

PostWysłany: Czw 15:19, 23 Sie 2007    Temat postu:

Chodziło mi o polskie w (czyli [v]) z ułożeniem warg, trochę jak do gwizdu (bliżej siebie i wysunięte) - do jednego konlangu jako dość rzadki fonem, używany w praktyce w wymowie scenicznej.
Dziękuję za informacje (jakoś sobie dalej poradzę).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zavadzky
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 16:36, 23 Sie 2007    Temat postu:

Teoretycznie można zastosować karkołomne v_O (czyli 'more rounded') Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Czw 17:48, 23 Sie 2007    Temat postu:

Cytat:
Chodziło mi o polskie w (czyli [v]) z ułożeniem warg, trochę jak do gwizdu (bliżej siebie i wysunięte) - do jednego konlangu jako dość rzadki fonem, używany w praktyce w wymowie scenicznej.
Dziękuję za informacje (jakoś sobie dalej poradzę).


Trza było od razu tak pisać Smile Teraz wydaje mi się, że masz na myśli [β] (dźwięczna spółgłoska szczelinowa dwuwargowa).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Conlangi Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin