Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Marthol Szkice

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Conlangi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ashantos Pawie Pióro




Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 13:13, 20 Gru 2009    Temat postu: Marthol Szkice

Bede tutaj stawiał gramatykę mojego pierwszego Conlangu, wymyślonego na potrzeby świata.

Fonologia

A [a] w nielicznych wyjątkach [ɒ]
B [b]
C [k]
D [d]
E [ɛ]
F [f]
G [g]
H [ɦ]
I [i]
J [j]
K [k]
L [l]
M [m]
N [ŋ]
O [ʊ]
P [p]
R [r]
S [s] na końcu wyrazu [θ]
T [t]
U [ɶ]
V [v]
W [w]
Y [ɪ] na końcu, i początku [ʏ] w środku wyrazu
Z [dz]

Zbitki z „h“ są zmiękczone.

Ua [wa]
Ue [wɛ]
Uo [wʊ]
Ui [wi]

Narazie tyle, będe dość systematycznie wstawiał

Nastepne:

Akcent dynamiczny pada na przedostatnią sylabę wyrazu, tak więc, zaleznie od dodanych końcówek zmienia on swe miejsce.

Jest to język używany przez lud wojowniczy, tak więc, jest on bardzo twardy i trudny czasem do wymowy. Jego alfabet jest koślawy i kanciasty. (prace nad alfabetem trwają)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ashantos Pawie Pióro dnia Nie 15:52, 20 Gru 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luxarus




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rowy, Polska

PostWysłany: Nie 14:05, 20 Gru 2009    Temat postu:

Witam Smile Pytanie do fonologii: skąd wzięło się rozróżnienie 'c' i 'k' skoro oznaczają ten sam dźwięk?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ashantos Pawie Pióro




Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 14:52, 20 Gru 2009    Temat postu:

Wzięło się to z pierwotnej formy Martholu w którym było pełne rozróżnienie, c to było c, a k to k... Różniły sie jedynie zapisem (albowiem Marthol ma swój własny alfabet, tutaj dla uproszczenia fonologie dałem w łacinskim) teraz to już tylko kwestia tradycji w zapisie. Tak jak jest różnica pomiędzy "Może" a "Morze" Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:17, 20 Gru 2009    Temat postu: Re: Marthol Szkice

Ashantos Pawie Pióro napisał:

S [s] na końcu wyrazu bezdźwięczne

To znaczy nieme?

Ashantos Pawie Pióro napisał:

Y [I] na końcu, i początku [Y] w środku wyrazu

Nagle przeszedłeś na X-SAMPA, czy o co chodzi?

Ashantos Pawie Pióro napisał:

Ua [ła]
Ue [łe]
Uo [ło]
Ui [łi]

ł to miało być w? A e o w IPA, jak po polsku, czy jak niezależne samogłoski?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ashantos Pawie Pióro




Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 15:51, 20 Gru 2009    Temat postu: Re: Marthol Szkice

BartekChom napisał:
Ashantos Pawie Pióro napisał:

S [s] na końcu wyrazu bezdźwięczne

To znaczy nieme?


Nie do końca, nie umialem znaleźć w IPA znaku który by to opisywał... ale znalazłem. Bezdźwięczne było złym określeniem, nieme też xP

BartekChom napisał:
Nagle przeszedłeś na X-SAMPA, czy o co chodzi?

Nie przechodziłem na X-Sampa... "Y" było dobrze, a "I" nie wyglądało tak jak miało bo to inna czcionka.

BartekChom napisał:
ł to miało być w? A e o w IPA, jak po polsku, czy jak niezależne samogłoski?

Tak, ł to miało być w. A e o (IPA) poprawiłem, żeby nie bylo nieporozumień, mój błąd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jasnysfinks




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Pon 16:23, 21 Gru 2009    Temat postu:

Czy mógłbyś podać coś z gramatyki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ashantos Pawie Pióro




Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 17:16, 21 Gru 2009    Temat postu:

Spokojnie Smile Mówiłem że systematycznie.

Gramatyka

Forma zdania podobna jak w polskim : Podmiot – Orzeczenie – Dopełnienie

Rzeczownik nie ma rodzajów. Istnieją dwie liczby mnogie:
- Harkha
- Morth

Pierwsza z nich używana jest w opisaniu naturalnej grupy rzeczowników np. w lesie są drzewa, mam dwoje oczu, moje palce zwarzły. Jednak niepoprawdą formą jest tworzenie Harkha od ręce w zdaniu: Razem mamy czworo rąk. Z koleji zdanie mam dwie ręce jest jak najbardziej poprawne.

Druga jest używana w pozostalych przypadkach. Jeżeli istnieje jakas logiczna grupa (w pokoju sa meble) lecz rzeczowniki nie sa „naturalne” tylko są sztucznie stworzone to używa się Morth.

Morth tworzy się przez dodanie –n lub –en do rzeczownika.
Kenda – Kendan / człowiek – ludzie
Crothe – Crothen – komin – kominy
Jeżeli rzeczownik kończy się na –n to Hrathor ma koncówke –nne (w wymowie nie ma różnicy, kwestia zapisu)
Stron – Stronne / papier – papiery

Harkha tworzy się przez dodanie –r lub –ir jednak redukuje się samogłoske jeżeli występuje jako ostatnia w słowie i wydłuża się „i” jeżeli to ono jest tą samogłoską.
Bront – Brontir / drzewo – drzewa
Jednak:
Marg – Marghir / gwiazda – gwiazdy
Istnieją spółgłoski po których wstawia się „h” (oczywiście przez –ir). Są nimi: „g”, „k”, „s”, oraz „t”
Istnieje również spółgłoska która jest zamieniana na swój dzwięczny odpowiednik (z nielicznymi wyjątkami)
„p” na „b”
Ferp – Ferbir / kamień – kamienie
Czasem (lecz tylko w pisowni) „c” jest zamieniane na „k”.
Starałem się stworzyć ten język dość porządnie dlatego jest jeszcze jedna zasada. Niektóre slowa np. Ghir (pies) brzmią inaczej w Harkha, w tym przypadku „r” zamienia się na „m”. Są to nieliczne słowa, tutaj jednak nie ma żadnych reguł.

No i pozostał tylko jeden element deklinacji – przypadki.

Jako, że to mój pierwszy język to przyznaje że tutaj się nie wysliliłem.
Przypadek tworzy się przez dodanie partykuły PO rzeczowniku. Np.Kiral kron Leba as (list do króla)

Nie będe opisywał przypadków tylko opisze partykuły.

Temat zdania - ga
Podmiot - bhra
Biernik - nat
Pytanie - mrat (gdy chcemy wzmocnic ze oczekujemy odpowiedzi)
Wykrzyknienie - Dag (Gdy zwiększamy siłe wypowiedzi)
Dopełnienie - as
Partykuła emfatyczna (pokazujemy, że "wcielamy" w zdanie własne uczucie. Np. Ale ja nie chce!) - Ihre
Celownik, miejscownik - ta
Kierunek, cel - mar
Partykuła "również" (- Nie lubie sałaty. - Ja też) -fatu
Lokalizacja Akcji (w budynku) -sagh
Sposób(przyjechałem samochodem) - que

O rzeczownikach tyle chyba. Jeżeli czegoś oczywistego nie napisałem to dajcie znać bo możliwe że mam to gdzies zapisane…gdzieś.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ashantos Pawie Pióro dnia Pon 17:39, 21 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ashantos Pawie Pióro




Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 20:50, 21 Gru 2009    Temat postu:

Czasowniki

Występują one w 5 czasach.

3 z nich są typowe, więc je pierw opisze.

Czas przeszły tworzy się przez dodanie Ar jako oddzielnego słowa przed czasownik, co w wolnym tłumaczeniu znaczy „uprzednio”.
Czas przyszły to podobna konwencja tyle, że Ont znaczący następnie.
Czas teraźniejszy to forma jaką podaję. Nie ma żadnych „dodatkow”.

Teraz czas na te 2 niezwykłe czasy, pewnie myslicie sobie, po nauce języków takich jak angielski już nic nas nie zdziwi, ale…

Pierw troche historii (a może religii?)

Od niepamiętnych czasów mnichowie- wojownicy zwiący się Vertagowie (w Manthrolu Vertag) wierzyli w reinkarnacje, ale nie tylko wierzył. Dzieki pewnym sposobom medytacji są w stanie nie tylko przypomnieć sobie co robili w poprzednim wcieleniu, lecz również to co będą robić w przyszlym. Utworzyli oni zatem 2 dodatkowe czasy: jeden zwany Arkrath (poprzednie wcielenie) i drugi zwany Ontkrath (następne wcielenie). Po pewnym czasie „ekspansji” terytorialnej zajęli oni tereny pierwotnych użytkowników Manthrolu. Przejęli ich państwo, jednak nie zniszczyli kultury. Język ustanowili jako „urzędowy”, z kilkoma poprawami, między innymi tymi oto czasami. Prawdziwych (pierwotnych) użytkowników Manthrolu już nie ma, język jednak przetrwał.

Zatem kwestia czysto gramatyczna, jak tworzy się te czasy?

Arkrath tworzy się przez zmiane początkowej sylaby czasownika, a następnie doddanie Ati lecz już nie jako oddzielnego slowa, lecz przedrostka. Sylaba nie jest trudna do zmiany.

Przyjmijmy, że mamy słowo Tajegha * informować*. Po utworzeniu czasu Arkrath slowo to brzmi Atirhajegha. A więc, wystarczy zmienić pierwszą spółgłoske na „Rh” jeżeli takowej nie ma (słowo zaczyna się na samogłoske) dodajemy to Rh.

Trudniejsza już jest sprawa z Ontkrath. Potrzebna do tego jest jeszcze jedna forma, więc wróce do tego za chwile.

Forma Prond (coś na wzór imiesłowu przysłówkowego). Etap tworzenia:
-usuniecie ostatniej litery
-dodanie –en
- redukcje samogłoski stojącej przed –en jeżeli takowa jest.

Forma Krith (imieslów przymiotnikowy) – tutaj łatwiejsza sprawa- dodaje się –os i redukuje samogłoske stojącą przed tą koncowka jeżeli takowa jest.

Bezokolicznik (Kra’thi)- Tworzy się przez dodanie –at do czasownika, zmiane pierwszej spolgloski na jej twarda odmiane jeżeli się da (p-b, k-g itp.)

I najważniejsza dla nas Forma Borgh. Słózy ona do ukazania że nie znamy osoby która wykonuje czynność, lecz nie formy bezpodmiotowej. Chodzi o to że nie poznaliśmy tej osoby osobiście, czyli tak jakby ktoś w naszych czsach który nie wyciągnął nosa za prog własnego domu powiedział „Obama dostał Nobla”. No niby wszystko Ok, ale on nie zna Obamy osobiscie.
Tworzona ona jest przez zamiane ostatniej spółgłoski (lub zbitki z „h” , nawet jeżeli nie jest ostatnią litera slowa) na „d”. Corr – Cord, Abrathe – Abrade, Okrasi – Okradi.

No skoro już opisalem Borgh to mogę wrocic do Ontkrath.

Etap tworzenia:
-Utwórz Borgh
-Przedostatnią samogłoske (gdy nie ma dwoch samoglosek omin ten punkt) zamień na swój odpowiednik (a-u, e-o, i-i, o-e, u-a)
-Dodaj „e” na koncu wyrazu i zredukuj samogloske jeżeli trzeba.

Dobra, opisalem czasy i tryby. Jutro opisze dosc skomplikowana odmiane. I może cos jeszcze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Pon 21:05, 21 Gru 2009    Temat postu: Re: Marthol Szkice

Ashantos Pawie Pióro napisał:
Zbitki z „h“ są zmiękczone.


Co to znaczy ? Miękkie w polskim rozumieniu ?

Cytat:
Jest to język używany przez lud wojowniczy, tak więc, jest on bardzo twardy i trudny czasem do wymowy.


Stereotyp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ashantos Pawie Pióro




Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 21:09, 21 Gru 2009    Temat postu:

Tak, miękkie w polskim rozumieniu.

Może i stereotyp, ale w moim świecie się sprawdza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pon 21:55, 21 Gru 2009    Temat postu:

No proszę, Leto krytykuje językowe stereotypy!

Ogólnie ładne - dwie liczby mnogie skojarzyły mi się trochę z quenyą, ale poza tym może być (jak na początek, hehe). Forma Borgh wydaje mi się bardziej określenie ewidencjalności/stosunku do przedmiotu niż czasu, więc rozumiem, że można jej używać też z trzema prostymi czasami?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Pon 22:24, 21 Gru 2009    Temat postu:

Kwadracik napisał:
No proszę, Leto krytykuje językowe stereotypy!


A czemu nie miałbym ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leto Atryda dnia Pon 22:25, 21 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varpho




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów / Wawa

PostWysłany: Wto 1:29, 22 Gru 2009    Temat postu:

Ashantos Pawie Pióro napisał:
pewnie myslicie sobie, po nauce języków takich jak angielski już nic nas nie zdziwi, ale…


LOL, tak, zapewne. ;>


Ashantos Pawie Pióro napisał:
Utworzyli oni zatem 2 dodatkowe czasy: jeden zwany Arkrath (poprzednie wcielenie) i drugi zwany Ontkrath (następne wcielenie).


pomysłowe.
ale skoro można przypomnieć sobie zarówno przeszłe, jak i przyszłe wcielenie, to niczym szczególnym jeśli chodzi o stosunek między opowiadaczem a opowiadanym wydarzeniem się nie różnią - oba opisują czas będący jakby "obok"...

ale nie znam się na reinkarnacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ashantos Pawie Pióro




Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 13:49, 22 Gru 2009    Temat postu:

Kwadracik napisał:
więc rozumiem, że można jej używać też z trzema prostymi czasami?


Oczywiście, że można Smile
Cytat:

ale skoro można przypomnieć sobie zarówno przeszłe, jak i przyszłe wcielenie, to niczym szczególnym jeśli chodzi o stosunek między opowiadaczem a opowiadanym wydarzeniem się nie różnią - oba opisują czas będący jakby "obok"...




No nie do końca, zle sformuowałem zdanie używając "przypomniec sobie przyszle wcielenie", bardziej powinno być przewidziec albo ten stuff. Ale chodziło mi o to że : załóżmy że żyjesz w latach 90', umierasz, rodzisz sie w tym samym momencie w którym umarleś ale jako inna osoba, znowu umierasz, znowu sie rodzisz itd. Wiec nie jest to płaszczyzna obok tylko następna płaszczyzna. Nie wierze osobiscie w reinkarnacje, ale fantastyka to fantastyka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ashantos Pawie Pióro dnia Wto 13:54, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Conlangi Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin