Conlanger

Zaack · Gość

Ja się zazwyczaj w ogóle nie organizuję. Moje światy są jak ze snu. Jak coś zapomnę, wymyślam jeszcze raz. Zamiast gór pojawiają się morza, król nagle zostaje marszałkiem senatu, a jęsyk ewoluuje w tewpie uniemożliwiającym komunikację rodziców z dziećmi (już nie mówię o repatriantach).

Mapy, tabele gramatyczne... a owszem, robię. Dopóki wiem gdzie są, korzystam. Mapa się zgubi - nie szukam. Ogólnie jestem bałaganiarzem.

Ale pomimo tego wszystkiegfo uważam, że w moich światach jest pewna logika i myśl, dorastająca razem ze mną.

Wiktor

Moja organizacja pracy jak na razie wygląda prosto - gramatykę ujmuję w mapach myśli, które łączę w jedną wielką gigamapę, a słówka zapisuje w excelu. I jak na razie nie narzekam.

Kwadracik

U mnie to wygląda tak:

Nie wiem czemu, ale używam do tego celu katalogu od [link widoczny dla zalogowanych]a...

Mam jeszcze folder "logsan" z wersjami strony internetowej o logsanie z przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, no i paroma rysunkami pisma.

No i w szafie, w zeszycie od bodajże matematyki, format A4, mam kartki z alfabetami itp.

Vilén · Gość

Kwadracik

lb.txt

No cóż, u mnie są conlangi + pliki ADOMa Wink

Rémy

W lb.txt jest burgundzki, w wielu pozostałych - hymny państwowe/narodowe. Wink

Kamil M.

No to ja też dam screena :P Dwa najwazniejsze foldery na dysku ;)
1.[link widoczny dla zalogowanych]
2.[link widoczny dla zalogowanych]

Linu

Canis

Mam kilka zeszytów, planów... na kompie bym trzymał, ale co chwila jestem zmuszony formatować. Kiedyś i owszem, miałem tego dużo na PC, ale to przeszłość :]

Marusza Trollsdottir

Trzymam wszystko w Accesie (czy jak to pisać) w dwóch talbelach:
słownik
wyrażenia

Wszystko klasyfikuję...

Poza tym jnest z dwanaście zaszytów pod wezwaniem św. Judy Tadesusza (od spraw beznadziejn ych) i portfolio z mapami.
Zaskanuję co nieco, ale ze wzglę na miejsce pracy nie za szybko (ból brak internetu w domu...)

Linu

Halo, powie mi ktoś, co to DokuWiki i gdzie to znaleźć?

Zyx

Halo, przypominam o istnieniu wyszukiwarki Google!

[link widoczny dla zalogowanych]

Jednak jeśli nie masz w domu postawionego serwera WWW, ani tym bardziej nie znasz się na PHP, podejrzewam, że niewiele będziesz mieć z tego skryptu pożytku.

[link widoczny dla zalogowanych]

Linu

Linu

A pod winde? po patrząc po rozszerzeniach,to chyba linux tylko wchodzi w grę..

Silmethúlë

Windows też, radzi sobie z tymi archiwami tak samo jak OS-y uniksowe Wink

.