Conlanger

Pingijno

A jeszcze mój kuzyn mówił popątać, zamiast posprzątać. Ja go nauczyłem w końcu. Smile

Mój kolega mówił naczej, zamiast, raczej.

Feles

Kilkuletnia kuzynka do koleżanki: tamaś~tabaś tʲu. A później: tibeś.
Mówi językiem alternacyjnym z palatalizacją i bez rozróżnienia nosowości? Shocked

spitygniew

Wcoraj słuchałem w autobusie chłopczyka, który /z/ wymawiał jak [zʲ]. Trochę dziwne, zważywszy na to, że spółgłoski palatalizowane są niby trudniejsze do artyklacji niż zwykłe.

bandziol20

Nauczył się od cjacjanej mamusji Razz

Feles

No tak, u małych dzieci występują wahania palatalizacji - może nawet miękkie wychodzą łatwiej niż twarde. Surprised

Ze swojego dzieciństwa pamiętam jeszcze oprócz "buhrzy" różną odmianę, np. "kotowi", "psowi". I podobno miałem problem z wymową "cz".

I była aukustyka. Smile