Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Językotwórstwo - zabawa dla facetów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Nie 20:28, 11 Paź 2009    Temat postu:

Leto Atryda napisał:
Mi się wydaje że kobiety są zwyczajnie mniej kreatywne.

Ciekawe, kiedy wyskoczy Obywatel F.S., zarzuci jakąś Bardzo Sarkastyczną Odpowiedzią, a na koniec zjedzie za seksizm ;).

Ale w sumie, muszę się z tym zgodzić. Male Power!


Ostatnio zmieniony przez Vilén dnia Nie 20:28, 11 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varpho




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów / Wawa

PostWysłany: Nie 20:36, 11 Paź 2009    Temat postu:

Paweł Ciupak napisał:
Leto Atryda napisał:
Mi się wydaje że kobiety są zwyczajnie mniej kreatywne.

Ciekawe, kiedy wyskoczy Obywatel F.S., zarzuci jakąś Bardzo Sarkastyczną Odpowiedzią, a na koniec zjedzie za seksizm Wink.


hm... ale ja nie mam takich inicjałów... Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Nie 20:49, 11 Paź 2009    Temat postu:

varpho napisał:
hm... ale ja nie mam takich inicjałów... :|

Mówię o Kwadraciku, nie o tobie ;p.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zavadzky
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 18:53, 12 Paź 2009    Temat postu:

Natomiast ja mogę podać masę kontrprzykładów z mojego otoczenia. Ale zaraz pewien użytkownik o inicjałach P.C. napisze, że na Śląsku jest inaczej i gorzej zarazem Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Pon 20:21, 12 Paź 2009    Temat postu:

Ja zaś mam wrażenie, że kobiety statystycznie w większym stopniu zajmują się tym, czego (wg nich) oczekuje się od nich w społeczeństwie - tj. "pożytecznymi" czy "sensownymi" aktywnościami, że się tak wyrażę, i z tego też wynika mniej dziewczyn-geeków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silmethúlë




Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska

PostWysłany: Pon 21:02, 12 Paź 2009    Temat postu:

O tak. Bo potrzeba nam milionów polonistek, psycholożek, socjolożek i pań-menedżerów. Pożyteczne i sensowne są... rzeczy, no właśnie, pożyteczne - umiejętność naprawienia czegoś, współcześnie - administracji systemem, itd. Ogólnie połączenia nauk ścisłych, przyrodniczych i inżynierii. A tym się zajmują głównie właśnie geecy. A że geek lubi się też w rzeczach cokolwiek niepożytecznych, acz interesujących, jak robiebie jakichś dziwnych programów/urządzeń bo się da, czy też w graniu w gry wszelakie, czy w literaturze fabtastycznej, to insza sprawa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Wto 8:44, 13 Paź 2009    Temat postu:

Właśnie, wg nich a nie w sensie obiektywnym. A polonistki, psycholożki, socjolożki i menedżerki to takie "społeczno-konserwujące" dziedziny. Może rzutuje na to moja niby-aspergerowa osobowość, ale większość lasek jakoś bardziej przejmuje się kwestiami towarzyskimi, partnerskimi albo przynajmniej bardziej to przejawia*, tudzież w większym stopniu zależy od tego, jak robią coś inni/e. I jakie to nie są dorosłe - tzn. co? Właśnie rozumienie tego słowa w kategoriach solennej odpowiedzialności z toposem idealnego związku z idealnym partnerem na dokładkę jest tu charakterystyczne.

*choć ja nie wierzę, że wszystkie a wszystkie różnice w zachowaniu i statusie płci można zwalić na kulturę - gdyby tak było, powinno to być dużo bardziej losowe w różnych społeczeństwach. Należałoby się pewnie zastanowić, w jakim stopniu ta asymetria w kulturach jest wywołana przez fizjologię - rodzenie i wychowywanie dzieci itp. Też jednak nie wydaje mi się prawdopodobne, żeby dobór płciowy i niektóre odmienne mechanizmy i cele fizjologiczne pozostały tu bez wpływu na preferowaną konstrukcję psychiczną. Szkopuł w tym, że nie da się zasadniczo zbadać tego w izolacji od otaczającej kultury: obawiam się, że wywołane tym aberracje przewyższyłyby wyeliminowany "szum".

Nawiasem mówiąc, zgadzam się częściowo z portretem kobiet Orwella w Roku 1984 (abstrahując oczywiście od specyfiki jego świata): z moich doświadczeń, kobiety są w większym stopniu w stanie zgodzić się bez szemrania z zastanym/narzuconym/tradycyjnym porządkiem póki nie jest on w wysokim stopniu sprzeczny z jakimś innym, wcześniej wdrukowanym, a w przypadku facetów jest większa szansa, że w pewnym momencie szlag ich trafi Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Śro 8:27, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Wto 15:56, 13 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
*choć ja nie wierzę, że wszystkie a wszystkie różnice w zachowaniu i statusie płci można zwalić na kulturę - gdyby tak było, powinno to być dużo bardziej losowe w różnych społeczeństwach. Należałoby się pewnie zastanowić, w jakim stopniu ta asymetria w kulturach jest wywołana przez fizjologię - rodzenie i wychowywanie dzieci itp. Też jednak nie wydaje mi się prawdopodobne, żeby dobór płciowy i niektóre odmienne mechanizmy i cele fizjologiczne pozostały tu bez wpływu na preferowaną konstrukcję psychiczną. Szkopuł w tym, że nie da się zasadniczo zbadać tego w izolacji od otaczającej kultury: obawiam się, że wywołane tym aberracje przewyższyłyby wyeliminowany "szum".


Trochę upraszczasz (choć nie aż tak bardzo jak Leto Atryda), kultura jest w stanie wycisnąć swoją pieczątkę na wszystkim, także na fizjologii czy psychologii*. Jeden z moich ulubionych przykładów to pozycja co niektórych kobiet w Indonezji, które podrywają sobie kilku cudzoziemców, którzy z nimi śpią i je utrzymują, z tym, że żaden nie wie o istnieniu innych. Prostytucja? Raczej scheda matriarchatu i poliandrii. Pozostając też przy Indonezji, ciekawa jest kultura [link widoczny dla zalogowanych], czyli największa istniejąca kultura matrylinearna - majątek przechodzi z matki na córkę i podstawową rolę odgrywa linia rodowa żeńska: "Jam jest Mietek, syn Marysi, córki Zosi."

* Tak, dobrze przeczytaliście. Właśnie stworzyłem idiom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Wto 16:18, 13 Paź 2009    Temat postu:

Kwadracik napisał:

Trochę upraszczasz (choć nie aż tak bardzo jak Leto Atryda)


Wiem, że upraszczam. Robiłem to z pełną premedytacją. Jakby jakiś kosmita robił badania i porównał w tym celu menela i panią profesor uniwersytetu to wyszłoby coś odwrotnego niż to co ja piszę. Niemniej, jakimś dziwnym trafem to mężczyźni byli twórcami 90% wynalazków które popychały cywilizację do przodu.

Kwadracik napisał:
kultura jest w stanie wycisnąć swoją pieczątkę na wszystkim, także na fizjologii czy psychologii.


Na psychologii jeszcze od biedy tak (choć im bardziej zaburzona psychika, tym chyba mniejszy wpływ kultury), ale fizjologia to już czysta genetyka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Wto 18:55, 13 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Na psychologii jeszcze od biedy tak (choć im bardziej zaburzona psychika, tym chyba mniejszy wpływ kultury), ale fizjologia to już czysta genetyka.


I tu przytoczę mój ulubiony argument: czy uważasz erekcję za element psychologii czy fizjologii? Bo widzisz, jeden z tekstów Platona zaczyna się od opisu młodzieńca z erekcją na widok starszego mężczyzny. Mamy do wyboru dwie sytuacje - albo pederastia jest genetycznie wrodzona, albo kultura jest w stanie zmieniać "domyślne" reakcje niesterowane świadomie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Wto 19:32, 13 Paź 2009    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Mamy do wyboru dwie sytuacje - albo pederastia jest genetycznie wrodzona, albo kultura jest w stanie zmieniać "domyślne" reakcje niesterowane świadomie.


Mamy do wyboru:
1. skłonność do pederastii jest genetyczna
2. chłopak miał już stosunek z tym panem i dziadek kojarzył mu się z seksem
3. Platon wymyślił sytuację dla celów przypowieści (tak jak Atlantydę)

Daj linka do tego tekstu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leto Atryda dnia Wto 19:33, 13 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silmethúlë




Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska

PostWysłany: Wto 19:44, 13 Paź 2009    Temat postu:

Poza tym zdecydowany wpływ na "fizjologię" mają takie rzeczy jak popularne produkty spożywcze w danej kulturze, używki, uprawiane sporty... Może toto powodować jakieś rozróżnienia u płci, jeśli część z tych rzeczy w kulturze jest inna dla kobiet, inna dla mężczyzn (np. u nas różne sporty, różna ilość sportu, też wydaje mi się różna skłonność do używek)...

EDIT:
Cytat:
2. chłopak miał już stosunek z tym panem i dziadek kojarzył mu się z seksem

Czyli nie-genetycznie zmieniono mu "fizjologię".

Cytat:
3. Platon wymyślił sytuację dla celów przypowieści (tak jak Atlantydę)

Wspominając Atlantydę możesz spowodować offtopicznego flejma na temat jej realności. O to ci chodzi? Ostatnio... trollujesz.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Silmethúlë dnia Wto 19:46, 13 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Wto 20:29, 13 Paź 2009    Temat postu:

Musiałem trochę poszukać, i niestety w polskim internecie większości tekstów dialogów Platona nie ma.

Tekst o którym wspominałem to, jeśli się nie mylę, Fajdros - wyraz podniecenia ze strony młodzieńca, wyrażony dość metaforycznie (kwestia interpretacji, rzecz jasna). Przykładów podniecenia seksualnego w stosunku do chłopców (zarówno ze strony starych jak i młodych) jest znacznie więcej Charmidesie i Gorgiaszu. Co ciekawe, ani w Charmidesie ani Gorgiaszu nie ma pederastii jako głównej tematyki rozmów, ot, zwykły opis podejścia rozmówców do siebie.

Kwestia seksualność to coś szczególnie podatnego na kulturę - czy Chińczycy mieli wrodzone predyspozycje do lubienia kobiet o maleńkich nóżkach i dlatego wiązali dziewczynkom stopy? Przykładów wszelkiego rodzaju kulturalnego fetyszyzmu jest cała masa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Wto 22:29, 13 Paź 2009    Temat postu:

Ech, seksualności, cokolwiek przez to rozumiesz, może... ale ztcp gadaliśmy o związku płci typu XX / XY na... hm, zainteresowania? Czy co to tam było?

Silmethúlë napisał:
Może toto powodować jakieś rozróżnienia u płci, jeśli część z tych rzeczy w kulturze jest inna dla kobiet, inna dla mężczyzn (np. u nas różne sporty, różna ilość sportu, też wydaje mi się różna skłonność do używek)...


Może i może, ale znowu trudno mówić o jakimś uniwersaliźmie tych rzeczy innych dla kobiet, a innych dla mężczyzn czy używek.

Kwadracik napisał:
Trochę upraszczasz (choć nie aż tak bardzo jak Leto Atryda), kultura jest w stanie wycisnąć swoją pieczątkę na wszystkim, także na fizjologii czy psychologii*.


Z tym, że raczej nie spowoduje, że faceci zaczną rodzić i karmić (nie mówię o jakichś cywilizacjach über-hi-tech czy sporadycznych jednostkowych odchyleniach jak ten jakiś facet z Indii czy Cejlonu z laktacją... było coś takiego ostatnio). A istnienie ciąży i połogu mogłoby mieć jakiś przejawiający się silniej lub słabiej wpływ na pozycję społeczną kobiet, czyż nie? Choćby na zasadzie sprzężenia zwrotnego: kobiety rodzą dzieci (i zajmują się nimi w minimalnym stopniu) > kobiety rodzą dzieci i zajmują się nimi w trochę większym stopniu > kobiety rodzą bachory, zajmują się nimi i nic innego nie robią. Natomiast odcięcie się mężczyzny od całego procesu niańczenia bachorów jest prostsze z wiadomych względów.

Pewnie, że istnieją tu i ówdzie kultury matrylinealne, matrylokalne itp., jednak współcześnie jest to zjawisko relatywnie rzadkie (i raczej w odwrocie).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Wto 22:33, 13 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Śro 7:55, 14 Paź 2009    Temat postu:

Silmethúlë napisał:
Ostatnio... trollujesz.


Jakoś nie podoba mi się to kwadracikowe podejście "kultura wyjaśnia wszystko", więc postanowiłem je wyśmiać. Zwłaszcza że - wracając to tematyki tego odkurzanego wątku - kultura nie zachęca do językotwórstwa ani mężczyzn ani kobiet.

Cytat:
Kwestia seksualność to coś szczególnie podatnego na kulturę


Tu się akurat zgodzę, otyłym Amerykanom podobają się anorektyczne modelki, a niedożywionym mieszkańcom trzeciego świata - kobiety z nadwagą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin