Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

przeczenie poprzez porównanie

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbihniew




Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skontowni

PostWysłany: Pią 17:32, 23 Paź 2009    Temat postu: przeczenie poprzez porównanie

Zastanawiam się, czy ktoś zetknął się z tym, czy to w językach naturalnych, czy konstruowanych, aby eliminując jednolitą formę przeczenia (potwierdzenia zresztą też), zastąpić ją przeczeniem poprzez porównanie. Być może, moją propozycję da się ubrać w jakieś bardziej jednoznaczne terminy językoznawcze, ale pozwólcie, że dla rozjaśnienia zilustruję ją, zrozumiałym dla wszystkich, przykładami.

Mamy pewną prostą konwersację w "normalnym" języku polskim:

Cytat:
- Masz może ochotę na kawę?
- Nie, dziękuję.


W proponowanym przeze mnie rozwiązaniu:

Cytat:
- Masz może ochotę na kawę?
- Słońce jest kwadratowe.


Można równie dobrze użyć tego w zdaniu oznajmującym (eliminujemy zupełnie partykułę "nie"):

Cytat:
Jeśli piasek jest wodą, mam ochotę na kawę.


Zresztą widziałbym to raczej, jako dość syntetyczny system, w którym powyższe mogłoby zmieścić się w trzech, czterech słowach:

Cytat:
piasek=woda, chcę kawę


Nie potrzebujemy również słowa "tak". Wszakże można powiedzieć:

Cytat:
- Kupiłeś marchewkę?
- Jak ziemia jest okrągła.


Myślę, że mogłyby istnieć pewne najbardziej rozpowszechnione zdania-warunki (które z biegiem czasu mogłyby doprowadzić do wykształcenia partykuły "nie"), być może o różnej wartości stylistycznej.

Ale teraz przejdźmy do najlepszego. Zdania, które byłyby substytutami partykuł (oczywiście z naszej perspektywy substytutami) nie musiałyby być wcale tak jednoznaczne. Jest wiele zdań, których wartość logiczna zależy zarówno od nadawcy, odbiorcy, ich poglądów, nie mówiąc już o obiektywnej rzeczywistości.

Sam nie do końca (jeszcze) rozumiem logikę subiektywną, czy też rozmytą, ale mógłbym zaryzykować twierdzenie, że proponowany przeze mnie system stawia takową w miejsce binarnej. Przyjrzyjmy się np. takiemu dialogowi:

Cytat:
- Lubisz pomidory?
- W Polsce ciągle jest zimno.


W Polsce nie jest co prawda za ciepło, ale to też zależy od pory roku. Zresztą nie wiemy, czy w środowisku rozmówców nie ma pewnej ustalonej opinii na ten temat (oni wiedzą, lub nie, i mogą efektywnie to wykorzystywać).

Ciekawe, że można w ten sposób tak naprawdę unikać jednoznacznej (z punktu widzenia naszej logiki binarnej) odpowiedzi.

Cytat:
- Czy jest legalnym prezydentem?
- Wybory były uczciwe.


Nie wspominając o przykładach, typu:

Cytat:
- Pojedziemy na wakacje do Zimbabwe?
- Bóg istnieje.


gdzie siatka odniesień jest naprawdę zawikłana, przynajmniej dopóki nie znamy nadawców.

Być może pomysł nie jest nowy, na pewno w praktyce występuje w poezji. Chciałbym jednak poznać opinię i uwagi forumowiczów na temat konstrukcji języka, który wykorzystywałby właśnie taką rozmytą negację/afirmację. [/quote]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 17:52, 23 Paź 2009    Temat postu:

Wątpię, bo języki naturalne do logiki mają stosunek bardzo luźny. Coś takiego powszechnie za to uznano by za uniknięcie (niewygodnego) tematu...

Patrząc od drugiej strony, o ile konstrukcje wyraźnie porównawcze z koniecznością podkreślenia porównawczości ("jak Ziemia jest okrągła") mogłyby być opcjonalnie zrozumiane, to występowanie regularnego przeczenia jest chyba uniwersalne dla każdego języka, patrz [link widoczny dla zalogowanych].


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:02, 23 Paź 2009    Temat postu:

- Czy będą podwyżki ?
- A jedzie mi tu czołg ? Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 18:26, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:20, 23 Paź 2009    Temat postu:

Tak, konstrukcja typu „pytanie na pytanie” lub z użyciem „jeśli” byłaby bardziej zrozumiała dla osoby niezaznajomionej z systemem porównawczym danego conlangu, np.

- Pojedziemy na wakacje do Zimbabwe?
- Bóg istnieje.
- Że co proszę? Przykro mi, ale nie widzę tu związku.

- Pojedziemy na wakacje do Zimbabwe?
- A czy Bóg istnieje?
- Aha. Szkoda, że jesteś ateistą.

Chociaż i tu mogą trafić się przypadki krytyczne, np.
- Pojedziemy na wakacje do Zimbabwe?
- A czy Bóg istnieje?
- Zapewne. A powracając do tematu wakacji...

Co do tworzenia takiego języka, to jestem zainteresowany.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Feles dnia Pią 18:24, 23 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:30, 23 Paź 2009    Temat postu:

Taaa, wielce to mądre...
- Pożyczysz mi stówkę ?
- Jak mi kaktus na dłoni wyrośnie...
- A podlewałeś go dzisiaj ? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbihniew




Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skontowni

PostWysłany: Pią 19:22, 23 Paź 2009    Temat postu:

Myślę, że ciągnięcie pytań nie byłoby wcale odruchową reakcją mówcy proponowanego systemu. Przede wszystkim ten substytut partykuły przeczącej wyobrażam sobie jako przysłówek stworzony z jakiegoś syntetycznie sprasowanej frazy z dodanym sufiksem.

Coś jak:

- Czy pojedziemy do Zimbabwe?
- Bógistniejowo.

- Lubisz lody?
- Ziemiajestokrągłowo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:42, 23 Paź 2009    Temat postu:

zbihniew napisał:
Myślę, że ciągnięcie pytań nie byłoby wcale odruchową reakcją mówcy proponowanego systemu.

Też mi się tak zdaje. Ale weź przekonaj do tego komputery. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Sob 17:44, 24 Paź 2009    Temat postu:

Kwadracik napisał:

Patrząc od drugiej strony, o ile konstrukcje wyraźnie porównawcze z koniecznością podkreślenia porównawczości ("jak Ziemia jest okrągła") mogłyby być opcjonalnie zrozumiane, to występowanie regularnego przeczenia jest chyba uniwersalne dla każdego języka, patrz [link widoczny dla zalogowanych].


WHS. Chociaż nie jest wykluczone, że taka konstrukcja mogłaby ulec proliferacji i wyprzeć dotychczasowy znacznik przeczenia, sama stając się - w skamieniałej formie - nową partykułą negatywną. (Jeśli francuski był w stanie zgramatykalizować wyraz oznaczający "krok" jako negator...)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:39, 24 Paź 2009    Temat postu:

pittmirg napisał:
Jeśli francuski był w stanie zgramatykalizować wyraz oznaczający "krok" jako negator...


chodzi o ne pas... ? Rolling Eyes
Heh...może coś jakby : "Ani kroku dalej ! Bo zejdziesz na manowce" Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Sob 18:57, 24 Paź 2009    Temat postu:

Ta', chodzi o pas. Podobno pierwotnie znaczyło to tylko "krok", potem zaczęło być powszechnie używane jako wzmocnienie w wyrażeniach typu "nie postąpię ani kroku", i wreszcie rozszerzyło się na wszystkie czasowniki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin