Conlanger

laszlo · Wysłany: Nie 12:54, 28 Mar 2010 Temat postu: Wybory prezydenckie 2010

Się zbliżają wielkimi krokami. Na kogo zagłosujecie/chcecie zagłosować, drodzy forumowicze? Też temat o polityce.

Artaxes · Wysłany: Nie 12:58, 28 Mar 2010 Temat postu:

Tradycyjnie bojkotuję wybory.

Henryk Pruthenia · Wysłany: Nie 13:02, 28 Mar 2010 Temat postu:

Gdybym bym pełnoletni, to bym zagłosował na Komorowskiego. Wolałem, żeby wygrał Sikorski (przeciwstawiał by się Tuskowi w polityce zagranicznej), ale prezydentem będzie Komorowski. A na polityce się znam, bo się nią interesuję od kilku lat.

Artaxes · Wysłany: Nie 13:10, 28 Mar 2010 Temat postu:

Wszystko równo. Premierowi Tuskowi pasuje prezydent z własnej partii, ponieważ nie będzie wetował ustaw i propozycji ze strony PO-wskiego rządu.
Nie wierzę w wybory, ponieważ są regularnie ustawiane, stąd wiadomo kto wygra. PO rozpoczęła kampanię wyborczą przed czasem i nikt nie reaguje.

Oni wszyscy wiedzą o jednym.

Leto Atryda · Wysłany: Nie 13:27, 28 Mar 2010 Temat postu:

Osobiście wolałbym, żeby obecny prezydent pozostał na drugą turę. PO nie lubię ze względu na brak wyrazistych poglądów i podporządkowanie się sondażom.

Kamil M. · Wysłany: Nie 14:31, 28 Mar 2010 Temat postu:

Jeśli w ogóle pójdę na wybory, to zagłosuję na Korwina-Mikkego. W końcu w teście politycznym wyszedł mi ten konserwatywny liberalizm. :)

Feles · Wysłany: Nie 15:27, 28 Mar 2010 Temat postu:

Głosowałbym na Komorowskiego. Bojkotuję Kaczyńskiego i Korwina-Mikkego.

Dynozaur · Wysłany: Nie 15:47, 28 Mar 2010 Temat postu:

Roman Włos albo Korwin-Mikke.

Ale pewnie na Korwina, jako że ten Włos jest tylko dla jaj. A Korwin to przynajmniej ma jakieś poglądy, nawet dość zgodne z moimi.

A "faworytów" to ja mam głęboko gdzieś. Gawiedź to zawsze wybierze jakichś debili, dlatego demokracja to najgorszy ustrój, gdzie ludzie, którzy się naprawdę nadają nie mają cienia szans na przejęcie władzy, a zdobywają ją szuje, którzy co chwile zmieniają program i propagandę, a i tak nie dotrzymują tego co mówią, bo zależy im tylko na tym, by porządzić i pożyć sobie dostatnie (dokładnie tak, jak w "Pogodzie na Jutro", chyba oglądali?), dochodząc do celu po trupach. Kraj i ludzi mają w dupie.

PO czy PiS - co to za różnica. Jedna swołocz, jedne szuje. To medjalne ryje, a nie opiekadlnicy państwa!

Feles · Wysłany: Nie 15:54, 28 Mar 2010 Temat postu:

Canis · Wysłany: Nie 16:07, 28 Mar 2010 Temat postu:

Nie wiem kogo wybrać, szczerze mówiąc, ale jestem pewny: prezydent ma mieć jakąkolwiek prezencję, a więc zagłosuję przeciwko Lechowi Kaczyńskiemu. Na kogo dokładnie - trzeba jeszcze pomyśleć...

Henryk Pruthenia · Wysłany: Nie 16:22, 28 Mar 2010 Temat postu:

Leto Atryda · Wysłany: Nie 17:12, 28 Mar 2010 Temat postu:

varpho · Wysłany: Nie 17:42, 28 Mar 2010 Temat postu:

Vilén · Gość

kmitko · Wysłany: Nie 18:01, 28 Mar 2010 Temat postu:

Mi akurat Szmajdziński nie pasuje ze względu na m.in. poparcie dla inwazji na Irak czy likwidację Funduszu Alimentacyjnego, nad Nałęczem muszę się zastanowić, Podkowskiego i Włosa nie znam, reszta z miejsca odpada - może jeszcze pojawią się inni kandydaci? Najprawdopodobniej zrobię tak, jak zrobiłem w 2005 - zagłosuję w pierwszej turze, drugą oleję.