Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

etymologia deszczu

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marteno rodia




Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 10:38, 17 Kwi 2009    Temat postu: etymologia deszczu

[quote]
Word: дождь,

Near etymology: род. п. -дя́, прилаг. дождево́й, укр. дощ, др.-русск. дъжгь (новгор., псковск.). Из *дъжджь, ст.-слав. дъждь ὄμβρος, ὑετός, болг. дъждъ́т, сербохорв. да̏жд, род. п. да̀жда, словен. dǝ̀ždž, др.-чеш. dešč, чеш. dešt', слвц. dažd', польск. deszcz, в.-луж. déšć, н.-луж. de(j)šć.

Further etymology: Вероятно, родственно норв. dusk-regn, шв. regn-dusk "мелкий дождь", бав. dusel "изморось", норв. dysja "моросить, струиться" или др.-исл. dust ср. р. "пыль", ср.-нж.-н. dust, норв. dust -- то же; см. Бернекер 1, 248; Фальк -- Торп 1, 168; Младенов 155; Торп 216; Преобр. 1, 188. Другая остроумная этимология видит в слав. *dъždžь первонач. *dus-di̯us "облачное небо; плохая погода" и сравнивает с др.-инд. duṣ- "дурно, плохо", авест. duš-, греч. δυσ-, гот. tuz- (tuzwērjan "сомневаться"), д.-в.-н. zur- (zurlust ж. "неохота, отвращение"), а второй слог от *dъždь -- с др.-инд. dyu- "небо", dyumā́n "ясно, светло", dyā́uṣ "небо, день", durdivasas, durdinam "пасмурный, дождливый день, дождливая погода", авест. dyav- м. "небо", греч. εὔδιος "тихий, ясный", εὑδία "ясная погода" -- так у Трубецкого (ZfslPh 4, 62 и сл.), Вайана (RES 7, 112 и сл.), Френкеля (Mél. Pedersen 453), Махека ("Slavia", 8, 215), Шпехта (16). Эндзелин (ZfslPh 13, 78 и сл.) возражает против последней этимологии, указывая, что изменение знач. "плохой день" > "дождь" нереально, потому что для сельского населения дождь не бедствие, а благодать. Ср. еще русск. одъждити "дать дождь, заставить идти дождь" (в молитвах к господу); см. Жит. Авраам. Смол. 15 и сл., пустити дъждь, также бездъждие (Авраам. Смол., Домостр. К. 22 и др.), далее, диал. не́дождь "засуха", псковск. (Даль), бе́здожь -- то же, также "сорная трава; трещины в земле от засухи", стебенить бе́здожи "полоть траву" (Даль). Ненастье называется также благода́ть и бо́жья ми́лость (Зеленин, Табу 2, 116). О цслав. дуждевъ, которое Вайан (BSL 29, 40) рассматривает как ступень чередования с дъждь, ср. Ившич, Baudouinowi de Courtenay 77; Махек, там же. Наконец, Брюкнер (8Cool сравнивает дождь с лит. duzgė́ti "громыхать, стучать", а также, по его сведениям, "шуметь (о дожде)".

Trubachev's comments: [Абаев (Ист.-этимол. словарь, 1, стр. 372) считает возможным сравнивать слав. dъždь с др.-ир. *duž- "доить". -- Т.]

Pages: 1,521-522 [/quote]

czy ktoś mi wytłumaczy jak zatem brzmiał [b][i]deszcz[/i][/b] w jęz. ps.?[/b]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez marteno rodia dnia Pią 10:39, 17 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Pią 10:48, 17 Kwi 2009    Temat postu:

*dъždžь; tak ciężko to wychwycić z cytowanego tekstu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 12:35, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Jak już tu kiedyś powiedziano, w polskim odpowiednikiem był "deżdż", dop. "dżdżu", następnie forma mianownikowa (ubezdźwięczniona) została przyjęta za podstawę. W prasłowiańskim - patrz wyżej Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marteno rodia




Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 12:59, 17 Kwi 2009    Temat postu:

pittmirg napisał:
*dъždžь; tak ciężko to wychwycić z cytowanego tekstu?

No właśnie ta forma jakaś taka niesłowiańska mi się wydaje...
dž oznacza niby dźwięk taki sam jak polskie dż? czy może złożenie dźwięków d+ż? dźwięk 'dż' chyba w ps. nie występował, a 'ż' brało się z palatalizacji 'g'. skąd zatem wzięło się to pierwsze 'ż'? spalatalizowało się jakimś cudem od 'd'?

jak zatem wyglądał deszcz przed palataliacją jeszcze? może dъgdь?

Do 'żdż' palatalizowała się w polskim grupa spółgłoskowa 'zg' (rózga - różdżka), ale w tym przypadku chyba nie o to chodzi.
Przy okazji: sk->szcz to powszechna palatalizacja w całej słowiańszczyźnie, jak się palatalizowało 'zg' w innych językach słow.? (poza pol., który znam)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Pią 13:16, 17 Kwi 2009    Temat postu:

marteno rodia napisał:
jak zatem wyglądał deszcz przed palataliacją jeszcze? może dъgdь?

Najprawdopodobniej: *dъzgь.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:20, 17 Kwi 2009    Temat postu:

przypomina mi się mózg, miazga i ptasi móżdżek Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marteno rodia




Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 13:30, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Paweł Ciupak napisał:
Najprawdopodobniej: *dъzgь.

czyli 'zg' dawało pol. 'żdż' a w ros. 'żd'? czy to jest reguła?
znacie jakieś inne przykłady z ros. 'żd' będących kontynuacją ps. 'zg'?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:04, 17 Kwi 2009    Temat postu:

marteno rodia napisał:

Przy okazji: sk->szcz to powszechna palatalizacja w całej słowiańszczyźnie

khm... no ale chyba nie w słowackim : tam -sk przechodzi w -šť :
pisk - pišťať
doska - doštený
poľský - poľština

z kolei : zg > žď :
vŕzgať - vržďať
rázga - raždie
co mnie wpienia Evil or Very Mad niesamowicie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 14:15, 17 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Pią 14:17, 17 Kwi 2009    Temat postu:

marteno rodia napisał:
pittmirg napisał:
*dъždžь; tak ciężko to wychwycić z cytowanego tekstu?

No właśnie ta forma jakaś taka niesłowiańska mi się wydaje...
dž oznacza niby dźwięk taki sam jak polskie dż? czy może złożenie dźwięków d+ż?


*dž oznacza afrykatę [ʤ]. W przeciwieństwie do polskiego, z racji pochodzenia, przypuszczalnie było spalatalizowane, bardziej jak angielskie j.

Cytat:

dźwięk 'dż' chyba w ps. nie występował, a 'ż' brało się z palatalizacji 'g'. skąd zatem wzięło się to pierwsze 'ż'? spalatalizowało się jakimś cudem od 'd'?


Pierwotnie *dž (albo, jak kto woli, jednym znakiem *ǯ) powstawało z PIE *g przed przednimi samogłoskami w I palatalizacji regresywnej, a także z *dj w grupie *zdj (samo *dj nie poprzedzone przez sybilant zachowało się bez zmian i dawało refleksy różne w różnych słowiańskich, np. /d_z/, /z/, /ʒ/.

Tłumaczy to nam wymiany: bruzda > brużdżę, oraz mózg > móżdżek.

Następnie, *dž uprościło się do szczelinowej, *ž, z wyjątkiem chyba tylko pozycji po szczelinowej, gdzie się zachowało.

Dlatego mamy żaba, żywy a nie dżaba, dżywy Wink

Później jednak niektóre słowiańskie miały tendencję do rozpodabniania grup typu ʒʤ do ʒɟ, ʒdʲ, zd. Dlatego w czeskim mamy dešť, w rosyjskim дождь, w bułgarskim дъжд itp.

*ž w prasłowiańskim, oprócz deafrykatyzacji *dž, brało się też z *zj, oraz z *z przed *dj. Dlatego kazać - każę, jeździć - jeżdżę.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Pią 14:28, 17 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 14:34, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Nie rozumiem tylko dlaczego "dżdżu" zmieniło się w "deszczu".

Moglibyśmy bez problemu mówić "deszcz", zapisywać "deżdż" i mówić "dżdżu".

Ta niekonsekwencja procesów fonetycznych w polskim mnie dobija... "Dżdżu" brzmi o wiele lepiej... W polskim są tysiące ubezdźwięcznień, które nie dotykają w żaden sposób deklinacji wyrazu. Ale taki "deszcz" musiał być inny. Jezu...


pittmirg napisał:
Tłumaczy to nam wymiany: bruzda > brużdżę


Brózda.

Pewnego pięknego dnia wjadę im do kwatery RJP i będę nalegał, by usunęli te nonsensy ortograficzne wprowadzone przez Sanacjonistów, którzy uchwalając ważną dla narodu reformę ortografii, nieco popili sobie (jak to patrjoci [sic]).

Już pierwsza poprawka do tej reformy powinna była to usunąć. Chłopcy chyba do tego czasu zdążyli wytrzeźwieć...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Pią 16:59, 17 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:34, 17 Kwi 2009    Temat postu:

... a w słoweńskim dež z odmianą dežja... Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 14:44, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
Ta niekonsekwencja procesów fonetycznych w polskim mnie dobija... "Dżdżu" brzmi o wiele lepiej...


Narzekasz - prosta reanaliza tematu, panie malkontencie. Ja zawsze jak słyszałem i mówiłem "dżdżu", to miało to afrykatę, a nie zbitkę d+ż, stąd może większy rozdźwięk między formami pochodnymi a przypadkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin