Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Języki akuzatywne i ergatywne
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxz




Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:35, 21 Gru 2007    Temat postu: Języki akuzatywne i ergatywne

Cześć! Very Happy Mam pytanie:

O co chodzi?!

Czytałem już [link widoczny dla zalogowanych], ale i tak nie wiele kumam. Chciałem stworzyć jakiś język akuzatywny, czy ergatywny, ale nie wiem, jak mam zacząć. Nie rozumiem także, o co chodzi ze zdaniami przechodnimi i nieprzechodnimi, i jaka jest między nimi różnica. Sad Help! Albo jestem jakiś strasznie tępy, albo nie czytam dokładnie, albo to nie jest aż tak strasznie jasno napisame, jak inni mówili. Za wszelkie łopatologiczne wytłumaczenia dziękuję z góry. :wink:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Pią 13:27, 21 Gru 2007    Temat postu:

Język akuzatywny (czyli nominatywno-akuzatywny lub mianownikowo-biernikowy) prawdopodobnie stworzyłbyś nie będąc świadomym że to robisz, ponieważ wszystkie języki europejskie, w tym polski, są z grubsza akuzatywne (no, wyłączając szacowny baskijski).

W języku mianownikowo-biernikowym pacjens czasownika przechodniego (czyli ten z dwóch argumentów, który jest, hm, bardziej bierny, na którym jest wykonywana czynność) jest w typowych zdaniach w bierniku (akuzatywie), natomiast agens czasownika przechodniego (czyli ten, który jest wykonawcą czynności, jest bardziej aktywny) jest w mianowniku, tak samo jak jedyny argument czasownika nieprzechodniego.

Czyli mamy:

Marcin zabija Janka. - zdanie przechodnie, pacjens w bierniku (Janka), agens w mianowniku (Marcin).

Marcin biegnie. - zdanie nieprzechodnie, jedyny argument w mianowniku.

Co ilustruje obrazek:



A - agens, P - pacjens, S - argument czasownika nieprzechodniego

W języku ergatywnym (ergatywno-absolutywnym) w zdaniu przechodnim agens jest w przypadku zwanym ergatywem, zaś pacjens jest w przypadku zwanym absolutywem, podobnie jak jedyny argument czasownika nieprzechodniego. Czyli mamy (w pseudo-polskim; ERG-ergatyw, ABS-absolutyw):

Marcin-ERG zabija Janek-ABS
Biegnie Marcin-ABS

Co ilustruje obrazek:



Można to też porównać do strony biernej języków akuzatywnych:

Jacek jest-zabijany przez-Marcina.
Jacek biegnie.

Gdzie przez pełni rolę zbliżoną do ergatywu.

Mówi się, że w języku mianownikowo-biernikowym występuje oś syntaktyczna A-S, którą nazywamy podmiotem. W typowym języku ergatywnym występuje oś syntaktyczna P-S.

Wiele języków ergatywnych nie ma strony biernej (która "promuje" pacjensa do roli podmiotu w językach biernikowych) ale zamiast niej mają strone antypasywną, która "promuje" agensa do roli argumentu w absolutywie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Pią 13:30, 21 Gru 2007, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxz




Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:46, 21 Gru 2007    Temat postu:

Kumam trochę bardziej... ale:

Czym się różnią zdania przechodnie od nieprzechodnich i jak to rozpoznać (tzn. co mam zrobić, żebym wiedział, czy dane zdanie jest przechodnie, czy nieprzechodnie?).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eldarion I




Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 14:35, 21 Gru 2007    Temat postu:

Maxz napisał:
Kumam trochę bardziej... ale:

Czym się różnią zdania przechodnie od nieprzechodnich i jak to rozpoznać (tzn. co mam zrobić, żebym wiedział, czy dane zdanie jest przechodnie, czy nieprzechodnie?).

Najprostszą definicję usłyszałem jakiś czas temu na lekcji poslkiego - zdanie przehodnie może przejść w stronę bierną.
Marcin zabija Janka - Janek jest zabijany przez Marcina.
Janek beignie - no i tu raczej strony biernej, przynajmniej po poslku nie stowrzymy Wink
W zdaniu przechodnim oprócz podmiotu - wykonawcy czynności mamy też przedmiot - obiekt, na którym czynność jest dokonywana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Serpentinius
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.

PostWysłany: Pią 15:19, 21 Gru 2007    Temat postu:

Eldarion I napisał:

Janek biegnie - no i tu raczej strony biernej, przynajmniej po polsku nie stworzymy Wink


Janek jest pod wpływem (w trakcie) biegania?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Pią 15:22, 21 Gru 2007    Temat postu:

Dodam jeszcze, że ASP z podziałem na nominatywne i akuzatywne nie jest jedynym systemem jaki można sobie wyobrazić. [link widoczny dla zalogowanych] jest przykładem systemu zupełnie z innej beczki. Poza tym niektóre języki takie jak chiński w ogóle nie posiadają przypadków, a o znaczeniu decyduje wyłącznie kolejność wyrazów w zdaniu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leto Atryda dnia Pią 15:23, 21 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxz




Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:23, 21 Gru 2007    Temat postu:

OK. Trochę mi to pomogło. I jescze pytanko: Co to argument czasownika nieprzechodniego?

Cytat:
Poza tym niektóre języki takie jak chiński w ogóle nie posiadają przypadków, a o znaczeniu decyduje wyłącznie kolejność wyrazów w zdaniu.

I taki język nie jest językiem ani akuzatywnym, ani ergatywnym?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maxz dnia Pią 15:27, 21 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Pią 15:52, 21 Gru 2007    Temat postu:

Maxz napisał:
OK. Trochę mi to pomogło. I jescze pytanko: Co to argument czasownika nieprzechodniego?


Argument, czyli to, co nie jest okolicznikiem. Nie chce mi się już pisać, to w takim razie po prostu wkleję fragment pewnego artykułu:

Cytat:
The most basic distinction among verbal predicates is perhaps that between
intransitive and transitive predicates, the former taking a single argument, the latter two
(or more) arguments. In many languages, like English, the distinction can be further
described by saying that transitive clauses have objects while intransitive clauses do
not. This requires that we distinguish transitive clauses with objects from intransitive
clauses with adjuncts, illustrated respectively in (81a) and (81b).
(81) a. My dog ate the hamburger.
b. My dog is sleeping in the basement.
In English, the distinction between object and adjunct is represented by the fact that
adjuncts are usually marked with prepositions while objects are not. In some
languages, this distinction is less clearly made grammatically, but is grounded in the
idea that objects complete the meaning of the verb in a way that adjuncts do not.
Typically, for example, adjuncts can be added in any clause where they are not
anomolous. Thus we can add the adjunct in the basement to (81a), yielding My dog
ate the hamburger in the basement.
The grammatical criteria for distinguishing transitive and intransitive clauses
may vary considerably from language to language.


Cytat:
Cytat:
Poza tym niektóre języki takie jak chiński w ogóle nie posiadają przypadków, a o znaczeniu decyduje wyłącznie kolejność wyrazów w zdaniu.

I taki język nie jest językiem ani akuzatywnym, ani ergatywnym?


Akuzatywność/ergatywność może też przejawiać się w składni.

Jeszcze mogą być języki aktywne, które oznaczają S albo jak A albo jak P zależnie od czasownika i odcienia znaczeniowego.

Chociaż da się wyobrazić sobie taki język, w którym nie byłoby potrzeby odwoływać się do ergatywności/aktywności/akuzatywności etc.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Pią 15:53, 21 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Pią 18:58, 21 Gru 2007    Temat postu:

Serpenteen napisał:
Janek jest pod wpływem (w trakcie) biegania?


I dalej Janek jest podmiotem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Serpentinius
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.

PostWysłany: Pią 20:25, 21 Gru 2007    Temat postu:

Wiem Wink

Nie przemyślałem tego od razu.

Bieganie to czynność wykonywana przez Janka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxz




Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:16, 22 Gru 2007    Temat postu:

No, dobra! Mam jeszcz jedno pytanie, o co chodzi z trójdzielnością języka? Słyszałem, że taki termin istnieje, ale nie wiem, co on oznacza. Podobna jest to związane z właśnie z ergatywnością języka.

Za jeszcze bardziej łopatologiczne odpowiedzi,
Z góry dziękuję. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rémy




Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PL76200

PostWysłany: Sob 15:04, 22 Gru 2007    Temat postu:

Serpenteen napisał:
Bieganie to czynność wykonywana przez Janka?

Bieganie jest wykonywane przez Janka, jeśli już. Ale to bardzo toporne, tak więc czasownik "biegać" jest nieprzechodni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:32, 23 Gru 2007    Temat postu:

Maxz napisał:
No, dobra! Mam jeszcz jedno pytanie, o co chodzi z trójdzielnością języka? Słyszałem, że taki termin istnieje, ale nie wiem, co on oznacza. Podobna jest to związane z właśnie z ergatywnością języka.

Za jeszcze bardziej łopatologiczne odpowiedzi,
Z góry dziękuję. Wink


To znaczy, że wszystkie trzy znaczki na schematach Pittmirga są oddzielnie.
Zabija Marcin-ERG Janek-ACC.
Marcin-intransitivus biegnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxz




Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:02, 24 Gru 2007    Temat postu:

Rozumiem, że w zdaniu 1. Marcin (w ergatywie) jest zabójcą, a Janek (w ACC... Co to jest ACC?) ofiarą? Tak?

Za to Marcin jako agans zdania nieprzechodniego jest w intransitivusie. Tak? I co to jest za ten przypadek ACC? I co to jest intransitivus, w którym w językach trójdzielnych jest agens zdania nieprzechodniego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silmethúlë




Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska

PostWysłany: Pon 10:13, 24 Gru 2007    Temat postu:

Accusativus, polski biernik

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin