Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Panią czy Pani?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman
Gość






PostWysłany: Pią 20:05, 16 Sty 2009    Temat postu: Panią czy Pani?

Według twórców nowej akcji medialnej, która już straszy nas z ekranów odbiorników radiowo-telewizyjnych Polacy używają form niepoprawnych i trzeba to zmienić. Według podmiotu organizującego akcję nie należy mówić:
Cytat:
Proszę Panią, mam niepodważalne walory


Mamy podobnież używać (jako niby-poprawnego) zwrotu:
Cytat:
Proszę Pani mam np. kaczuszki


[link widoczny dla zalogowanych]

Czy koledzy także uwazają to za rozpowszechnianie form niepoprawnych?

W mojej ocenie czasownik "(Ja) proszę" ma dopełnienie w bierniku (kogo? co?) "Panią", gdyż czasownik "prosić' nie zalicza się do żadnej z grup wymagających w rekcji dopełnienia w celowniku (nawet jako obocznego znaczeniowo).

Nie można zgodzić się także z zasadnością idei owego medialnego polonistycznego Jihadu w świetle faktu, że język jest to twór żywy i zmienia się, ewoluuje. Formy takie, jak "włancza" (miast "poprawnego" "włacza") znakomicie świadczą o zmianach w współczesnym języku polskim. Jest to np. zanik nasalizacji w określonych pozycjach słowa, jak w wcześniej wymieinionym przykładzie.

Nie chcę tu wyjść na preskryptywistę i purystę w zakresie gramatyki, ale co, jak co - nie można najpierw antypreskryptywistycznie nauznawać "wydumanych " form i potem, że tak powiem, "preskryptywistycznie wicskać ludziom kit", że są to jedyne formy poprawne. A taki cel usiłują zdaje się osiągnąć twórcy zarówno kreskówki, organizatorzy akcji, jak i podmioty pozwalające na wyświetlenie takowych treści.


Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Pią 20:19, 16 Sty 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 20:30, 16 Sty 2009    Temat postu:

Zbieram chętnych na manifestację pod gmachem TVP, ew. pomoc w dotarciu do adresu zamieszkania panów Górki, Tomczaka i Wojtkowskiego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 20:59, 16 Sty 2009    Temat postu:

A ja jestem za. Sama idea podoba mi się bardzo.

Jakaś tradycja i kultura języka powinna istnieć. Takie mówienie, że "dobrze jest mówić niepoprawnie, bo zachodzą zmiany" jest moim zdaniem śmieszne. Mowy nie powinno się kaleczyć, powinna być szlachetna i piękna. Mam niezwykle szlacheckie podejście do sprawy i rażą mnie błędy językowe. A wy tylko "zmiany", "zmiany", "zmiany", bo jako językotwórców kręcą was procesy fonetyczne i strukturalne języka. Rozumiem to, ale preskryptywizm (w odpowiedniej mierze) jest dobry. Liberalizm (nie tylko językowy) doprowadza do degrengolady.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Pią 21:00, 16 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muggler




Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków, gm. Prądnik Czerwony

PostWysłany: Pią 21:01, 16 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
Mam niezwykle szlacheckie podejście do sprawy i rażą mnie błędy językowe.

Nie chcę nic mówić, ale szlachta jest winna zniewoleniu znacznej większości narodu i z tego tytułu jest godna takiego samego potępienia jak handlarze niewolników w Ameryce. Zmiany są dobre i naturalne, jeśli zachodzą WEWNĄTRZ języka, a nie są jedynie niekonsekwentnym sprowadzaniem zapożyczeń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 21:10, 16 Sty 2009    Temat postu:

muggler napisał:
Cytat:
Mam niezwykle szlacheckie podejście do sprawy i rażą mnie błędy językowe.

Nie chcę nic mówić, ale szlachta jest winna zniewoleniu znacznej większości narodu i z tego tytułu jest godna takiego samego potępienia jak handlarze niewolników w Ameryce. Zmiany są dobre i naturalne, jeśli zachodzą WEWNĄTRZ języka, a nie są jedynie niekonsekwentnym sprowadzaniem zapożyczeń.


A co to ma do kwestii językowych? Kto dbał o nasz język w dawnych czasach, jak nie szlachta? Chłopi wałczyli, szlachta nie. Chłopi gadali "po wieśniacku", szlachta mówiła wyrafinowanie, poprawnie, "z klasą".

Zmiany są nie tyle dobre, co nieuniknione. Nieważne jak hiperpoprawnie będziemy mówić, pewne zmiany zajdą i tak. Nie jest to jednak pretekst, by mówić jak kompletny ignorant. Pewne normy językowe są, a my powinniśmy ich przestrzegać, w przeciwnym razie język ulegnie degradacji, zubożeniu, degrengoladzie.

Wierzę, że dzięki ludziom takim jak ja polszczyzna wymrze "dwa dni później niż powinna".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leto Atryda




Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1597
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Arrakis

PostWysłany: Pią 21:27, 16 Sty 2009    Temat postu:

muggler napisał:
Szlachta jest winna zniewoleniu znacznej większości narodu i z tego tytułu jest godna takiego samego potępienia jak handlarze niewolników w Ameryce


Znaj proporcję mocium panie! Jakobini z podobnymi hasełkami rozpętali największy terror w dziejach Francji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Toivo




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 21:40, 16 Sty 2009    Temat postu:

Constantine Hawkman napisał:
W mojej ocenie czasownik "(Ja) proszę" ma dopełnienie w bierniku (kogo? co?) "Panią", gdyż czasownik "prosić' nie zalicza się do żadnej z grup wymagających w rekcji dopełnienia w celowniku (nawet jako obocznego znaczeniowo).

Zaraz zaraz, zaraz. Czasownik "prosić" ma rzeczywiście dopełnienie w bierniku i dlatego mówimy na przykład "Proszę Panią o poważne potraktowanie tej sprawy". Natomiast w zwrocie mającym na celu przyciągnięcie uwagi używamy proszę+dopełniacz: "Proszę Pani", tak samo jak "Proszę szanownej komisji", "Proszę wysokiego sądu" itp. Z proszeniem nie ma to wiele wspólnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zavadzky
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 21:47, 16 Sty 2009    Temat postu:

Tako rzekł Toivonen i taką samą opinię mam ja sam.

edit | nie tyle opinię, co może "to samo mi się nasunęło i to samo wiem"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zavadzky dnia Pią 21:48, 16 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil M.
PaleoAdmin



Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:58, 16 Sty 2009    Temat postu:

W zwrocie "proszę Pani" Pani jest w wołaczu i nie zachodzi żaden związek pomiędzy Pani a prosić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Toivo




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 22:05, 16 Sty 2009    Temat postu:

Nie w wołaczu, a w dopełniaczu (patrz pozostałe podane przeze mnie przykłady).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Pią 22:21, 16 Sty 2009    Temat postu:

Toivonen napisał:
Zaraz zaraz, zaraz. Czasownik "prosić" ma rzeczywiście dopełnienie w bierniku i dlatego mówimy na przykład "Proszę Panią o poważne potraktowanie tej sprawy". Natomiast w zwrocie mającym na celu przyciągnięcie uwagi używamy proszę+dopełniacz: "Proszę Pani", tak samo jak "Proszę szanownej komisji", "Proszę wysokiego sądu" itp. Z proszeniem nie ma to wiele wspólnego.

Amen. Poza tym jak dla mnie ten, kto mówi „proszę Panią”, to zwykły burak, niechluj i wieśn^Wburżuj ;>.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 22:29, 16 Sty 2009    Temat postu:

A ja dalej zbieram chętnych Smile

Cytat:
Amen. Poza tym jak dla mnie ten, kto mówi „proszę Panią”, to zwykły burak, niechluj i wieśn^Wburżuj ;>.


A niech was wszystkich szlag. Zanim w ogóle usłyszałem o "proszę Panią/Pani", nie miałem zielonego pojęcia, że mówi się (faktycznie) tak albo tak. Ja używam "proszę Pani", ale "proszę Panią" nigdy mi się dziwnym nie wydawało :O

Cytat:
Chłopi gadali "po wieśniacku", szlachta mówiła wyrafinowanie, poprawnie, "z klasą".


Albo po francusku, bo przecież cały polski jest wieśniacki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zavadzky
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 22:59, 16 Sty 2009    Temat postu:

Ah oui, francuski i masa durnych zapożyczeń z tegoż...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rémy




Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 1828
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PL76200

PostWysłany: Pią 23:02, 16 Sty 2009    Temat postu:

Teraz mamy taką samą sytuację z angielskim, z tym, że szlachta chociaż próbowała zapisać francuskie słowa polskimi znakami. A angielskie jak leci, bez przystosowania ortografii, bez ustalenia jakichkolwiek norm odmiany, i każdy sobie spiczy jak mu się bardziej podoba.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 23:44, 16 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
Teraz mamy taką samą sytuację z angielskim, z tym, że szlachta chociaż próbowała zapisać francuskie słowa polskimi znakami. A angielskie jak leci, bez przystosowania ortografii, bez ustalenia jakichkolwiek norm odmiany, i każdy sobie spiczy jak mu się bardziej podoba.


Gah, nie o to mi akurat chodziło - faktem jest, że historycznie w Europie językiem "klas wyższych" była historycznie łacina, a potem francuski. Szlachta nie dbała o "poprawny polski", szlachta po prostu nie znała polskiego lub posługiwała się po prostu łaciną czy francuskim, co odbiło się też np. na powstawaniu literatury w takim a takim języku.

A propos, zapożyczenia z francuskiego i łaciny też weszły do polskiego en masse właśnie przez nadanie swoim orationes cech "klasy" czy "wyedukowania" (sic).

Dlatego wybacz, Dyno, ale mówiąc, że należy mówić "szlacheckim polskim", równie dobrze mógłbyś mówić "należy mówić po łacinie, bo to szlachetny język elit, a polskim mówi pospólstwo".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin