Conlanger

Luxarus

Otóż tak mnie jakoś wzięło. Zauważyłem, że przy wymawianiu h i ch czynię pewną różnicę. H wypowiadam jak [x] a ch jak [χ]. Zaobserwowaliście coś takiego u siebie??

Artaxes

pittmirg

Niee... [X] w polskim? chętnie usłyszałbym nagranie.

Dynozaur

Mi się zdarza ostro kombinować z h/ch. Chociaż dźwięczne [ɣ] to może być u mnie równie dobrze "ch" (np. w wyrazie "chwała").

Kiedyś kombinowałem też z rz/ż. "Ż" wymawiałem jako maksymalnie retrofleksyjne [ʐ], a "Rz" jako [ʒ]. W podświadomą mowę mi to nie weszło, ale przy czytaniu może się pojawić. Ponadto, staram się nie ubezdźwięczniać "rz" w wygłosie - z "ż" różnie bywa (chociaż zwykle też nie ubezdźwięczniam, w wygłosie samogłoski dźwięczne mają się w mym idjolekcie wyjątkowo dobrze).

Mścisław Ruthenia

Ja bardzo lubiłem pisać dyktanda z "h" i "ch" u mojej nauczycielki z polaka z podstawówki. Starsza pani. Różnicę było słychać od razu.

Canis

[link widoczny dla zalogowanych]
To ja mam coś z kompem, czy to znowu moja znana przypadłość niełapania ironii?

pittmirg

Ja widzę:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem, czemu wyświetla ci chi jak x (notabene, jeszcze jeden argument za X-SAMPą ;p).

Feles

Artaxes

Ja widzę poprawnie chi.

Luxarus

No więc nagrania będą, ale wieczorem Smile

Choć jak się teraz zastanawiam to w różnych pozycjach w słowie inaczej są oba wymawiane, na przykład 'harmonia' wypowiadam(y) prawie jak Holendrzy, tak samo machać i aha Smile

Artaxes

Zauważyłem, że pewien znajomy artykułuje [ʈ ɖ ʂ ʐ ɾ β ɸ] zamiast [t d ʃ ʒ r v f] . [β ɸ] ma na początku wyrazu (łącznie z akcentem na pierwszą sylabę) .