Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

POSZUKUJEMY JĘZYKOZNAWCÓW
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Nauka conlangów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zuzka




Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:58, 24 Mar 2008    Temat postu: POSZUKUJEMY JĘZYKOZNAWCÓW

Nazywam się Zuzanna Meder i reprezentuję Wydawnictwo Bohdan Orłowski ASYLCO.

Poszukujemy językoznawców, którzy po zapoznaniu się z projektem Asylco, podejmą współpracę z Wydawnictwem w zakresie tworzenia, redagowania, recenzowania i popularyzowania publikacji Easylco.pl.1-3.
Co to jest Asylco i Easylco patrz załącznik 1.

W ramach projektu UE planujemy zrealizować zadania wynikające z wprowadzenia do szkół publikacji Easylco.pl.1.1-3 (nauczanie zintegrowane).
Współpraca nie wymaga stałej obecności w firmie. Nie będą to zajęcia dydaktyczne. W zależności od charakteru podjętej z Wydawnictwem współpracy proponujemy umowę o pracę lub umowę cywilnoprawną.
Obecnie współpracujemy z:
- dr Pawłem Nowakowskim, pracownikiem naukowo-dydaktycznym Instytutu Językoznawstwa Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu,
- dr Krystyną Długosz-Kurczabową, pracownikiem naukowo-dydaktycznym Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego,
- Janem van Steenbergenem obywatelem Holandii, czołowym językotwórcą świata (autorem m.in. języka Wenedyk), znawcą języków sztucznych i naturalnych, poliglotą, tłumaczem polsko- niderlandzkim,

Osobom zainteresowanym współpracą z Wydawnictwem udzielimy szczegółowych informacji podczas spotkania w siedzibie firmy (Konstancin-Jeziorna). Proszę o kontakt mailowy: [link widoczny dla zalogowanych].


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zuzka dnia Pią 15:14, 27 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luntrus




Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:14, 24 Mar 2008    Temat postu:

Piktogramy do polskiej gramatyki? Brzmi jak n00blang...

Myślę, że pomysł jest mało skuteczny, bo tak młode dzieci niekoniecznie zainteresują się piktogramami. Aha, jeden temat wystarczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxz




Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:12, 24 Mar 2008    Temat postu:

Ja jestem za. Sam nawet kilka miesięcy temu coś takiego robiłem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John Alfa Nemofitz
Gość






PostWysłany: Pią 10:20, 09 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Projektem, który realizuje firma jest praca nad stworzeniem sztucznego języka,

ciągle stwarzać nowe do powszechneij międzyczłowieczej komunikacji. Co wam juz ludzie Esperanto nie starczy?
Cytat:
Projekt ten ujmuje zasady gramatykę języka polskiego za pomocą piktogramów

Mon Dieu tak sobie wyobrażam koniec tożsamości kulturowej Polaków

Cytat:
Projektem tym chcemy zainteresować klasy "0" w przedszkolach i szkołach, a następnie klasy 1-3 w szkołach podstawowych,

ich zapewne bardziej zainteresują zabawki, misie przytulanki. Po za tym to może mieć to zły skutek w ich późniejszej nauce. A wprowadzenie piktogramów w tym wieku doprowadzić może do tego że dzieci będą wolały je do alfabetu łacińskiego i w ten sposób wszelkie teksty w "gorszym" alfabecie łacińskim będą "nudne" i "durne". Choć nie powiem ciekawy sposób by to był na zbicie fortuny
Cytat:
Poszukujemy językoznawcy do którego obowiązków należałoby przyswojenie języka asylco i redagowanie powstałych publikacji.

czy dobrze zrozumiałem że szukają osób które się tego języka "naumią" a potem będą im tłumaczyć teksty na ten cały "asylco" ?

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 13:08, 09 Maj 2008    Temat postu:

Ja mam kilka poważniejszych pytań:

Cytat:
Poszukujemy językoznawcy


Jak definiowany jest "językoznawca"? Ukończone na studia z dziedziny lingwistyki / filologii?

Cytat:
w celu ustalenia terminu spotkania


Spotkania gdzie, jeżeli chodzi o miasto?

A teraz co do Johna Alfa Nemofitza Wink

Cytat:
ich zapewne bardziej zainteresują zabawki, misie przytulanki. Po za tym to może mieć to zły skutek w ich późniejszej nauce. A wprowadzenie piktogramów w tym wieku doprowadzić może do tego że dzieci będą wolały je do alfabetu łacińskiego i w ten sposób wszelkie teksty w "gorszym" alfabecie łacińskim będą "nudne" i "durne". Choć nie powiem ciekawy sposób by to był na zbicie fortuny


Co jak co, w Ameryce swego czasu został spopularyzowany tzw. "baby sign" (po polsku chyba "boboznaki"), tj. komunikacja w języku miganym z dziećmi, które jeszcze nie opanowały mowy. Trudno ocenić "skuteczność" takiego przedsięwzięcia, ale "baby sign" z pewnością nie miało odbicia w późniejszych trudnościach z nauką języka. Inna sprawa, że tutaj mówimy o wprowadzaniu samego alfabetu dla języka wysoce fleksyjnego i o poważnie dalekiej od ideału pisowni...

Cytat:
Co wam juz ludzie Esperanto nie starczy?


Nie wymawiaj słowa "esperanto" w tematach, w których istnieje prawdopodobienstwo że napiszę jakiegoś posta Razz

Cytat:
Mon Dieu tak sobie wyobrażam koniec tożsamości kulturowej Polaków


Tożsamość kulturowa Polaków to ortografia oparta na alfabecie Rzymian w interpretacji fonetycznej Niemców i praktycznie niezmienionym od czasów renesansu? Ciekawe. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
John Alfa Nemofitz
Gość






PostWysłany: Pią 14:25, 09 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Tożsamość kulturowa Polaków to ortografia oparta na alfabecie Rzymian w interpretacji fonetycznej Niemców i praktycznie niezmienionym od czasów renesansu? Ciekawe. Smile

Germanizacmja swoje zrobiła. Nawet Polska jest Polską a nie Polszą...
Więc nie mó ze się nic od renesansu nie zmieniło bo Ci dam teksty do poczytania :/

Cytat:
Nie wymawiaj słowa "esperanto" w tematach, w których istnieje prawdopodobienstwo że napiszę jakiegoś posta Razz

Mi misaŭdis?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Timpul




Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:40, 09 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
po polsku chyba "boboznaki"

Bobomiganie z tego co słyszałem.
Cytat:
Mi misaŭdis?

A gdzie piękne i naturalne jak cholera "c^u"?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman
Gość






PostWysłany: Sob 12:19, 10 Maj 2008    Temat postu:

Timpul napisał:
Cytat:
po polsku chyba "boboznaki"

Bobomiganie z tego co słyszałem.
Cytat:
Mi misaŭdis?

A gdzie piękne i naturalne jak cholera "c^u"?


Jes, efektive - "cxu" estas pli naturala kaj pli bela, cxu ne?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Sob 12:30, 10 Maj 2008    Temat postu:

Constantine Hawkman napisał:
Jes, efektive - "cxu" estas pli naturala kaj pli bela, cxu ne?

Ne - „ĉu” estas plej malbela, esperanto-fanatiko ;).

(coś czuję, że Kvadrato nas za to zjedzie, ĉu ne? ;P)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman
Gość






PostWysłany: Sob 12:33, 10 Maj 2008    Temat postu:

Paweł Ciupak napisał:
Constantine Hawkman napisał:
Jes, efektive - "cxu" estas pli naturala kaj pli bela, cxu ne?

Ne - „ĉu” estas plej malbela, esperanto-fanatiko Wink.

(coś czuję, że Kvadrato nas za to zjedzie, ĉu ne? ;P)


Mi scias gxin. Kvadrato (la malbela homa f-k-) estas plej kolerema homo de la mondo.

Kial Sinioro Kvadrato ne amas Esperanton? Esperanto estas nuntempe plej bona lingvo !


Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Sob 12:40, 10 Maj 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Sob 14:02, 10 Maj 2008    Temat postu:

Mi ne amas lingvo kie la vorto por ina patro estas "patrino" - kaj mi ne amas "internacionala" lingvo kie ĉiaj vortoj venas de Eŭropo kaj la fonologio estas Pola...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman
Gość






PostWysłany: Sob 14:16, 10 Maj 2008    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Mi ne amas lingvo kie la vorto por ina patro estas "patrino" - kaj mi ne amas "internacionala" lingvo kie ĉiaj vortoj venas de Eŭropo kaj la fonologio estas Pola...

Ami -> kogo? co? -> lingvon
por "ina"? Kio estas "ina"? Edzino?

Jako zwykli użytkownicy Esperanta, rzadko myślimy o "neutralnym fudamencie językowym" i tym podobnych pięknych słowach. Po prostu cieszymy się, mając możliwość naturalnej i swobodnej rozmowy z ludźmi innych narodów i kultur.
Esperanto takie jest. Europejskie pochodzenie słownictwa nie jest tu przeszkodą, gdyż np. w Azji języki używane w poszczególnych krajach często różnią się między sobą kompletnie. Ponad to Esperanto posiada wiele cech powodujących, że jest proste w nauce i użyciu. Chińczycy na przykład znajdą wyraz "obcokrajowiec" ("eksterlandano") podobnym w budowie i zapisie (jeśli użyć pisma Han) do swojego znaczeniatego słowa - "waiguoren".

Face up to the reality! [link widoczny dla zalogowanych]
(wersja z podpisami: [link widoczny dla zalogowanych])
I zobacz także lernu! [link widoczny dla zalogowanych]
Polecam też [link widoczny dla zalogowanych]

Fonologia jest polska?

Kwadracik napisał:

Tożsamość kulturowa Polaków to ortografia oparta na alfabecie Rzymian w interpretacji fonetycznej Niemców i praktycznie niezmienionym od czasów renesansu? Ciekawe. Smile


Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Sob 14:58, 10 Maj 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Sob 15:12, 10 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
por "ina"? Kio estas "ina"? Edzino?


Ina patro - kobiecy rodzic, tj. matka. W esperanto nawet nie da się sensownie powiedzieć tego, co chciałem, bo traci to swój wydźwięk: "Słowo na matkę to patrino".

Cytat:
Ponad to Esperanto posiada wiele cech powodujących, że jest proste w nauce i użyciu.


Na przykład to piękne -n wyrażające biernik. Użytkownicy języków ergatywnych pewnie wypruwają sobie przez nie wnętrzności. Dodajmy narzucony rodzaj gramatyczny i naturalny (męski pszczoły i inne takie), stosunkowo rzadki w językach świata, obrzydliwą pseudo-słowiańską fonologię, narzucony czas i liczbę, do tego zgodność liczby i przypadku - eh...

Cytat:
Fonologia jest polska?


Tak. Żaden język romański nie ma /kv/ ani /gv/, a /ts/ jest stosunkowo rzadkie. Poza tym, ile osób na świecie umie wymówić "anktivscienco"?

Cytat:
interpretacji fonetycznej Niemców


Chodziło mi o alfabet, nie o język. Np. <w> dla /v/.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Sob 15:15, 10 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman
Gość






PostWysłany: Sob 16:09, 10 Maj 2008    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Cytat:
por "ina"? Kio estas "ina"? Edzino?


Ina patro - kobiecy rodzic, tj. matka. W esperanto nawet nie da się sensownie powiedzieć tego, co chciałem, bo traci to swój wydźwięk: "Słowo na matkę to patrino".


Esperanto - nazwa własna. Nie rób takich głupich błędów, bo wstyd! Nazwy własne zawsze z dużej litery!

Za to w niemieckim nie można powiedzieć "kobieta-pilot" inaczej, jak "pilotin", zresztą w języku polskim również nie ma takiej formy: jest "pilotka", ale bardziej kojarzy to się za czapką, tak, jak "adwokatka" z torbą na akta.

Kobiecy rodzic to chyba "virina gepatro". Samo "gepatro" oznacza "rodzic"

Kwadracik napisał:

Cytat:
Ponad to Esperanto posiada wiele cech powodujących, że jest proste w nauce i użyciu.


Na przykład to piękne -n wyrażające biernik. Użytkownicy języków ergatywnych pewnie wypruwają sobie przez nie wnętrzności.


A może wolałbyś Francuski albo Angielski jako języki międzynarodowe?

To piękne i wypruwające Baskom flaki "-n" konieczne jest, by Szkot, Japończyk, Polak, Rosjanin i Kwadracik mogli formować zdania w takim szyku do jakiego są przyzwyczajeni.

Polak powie : Mi amas Esperanton - Kocham Esperanto
Japończyk powie Mi Esperanton amas - Kocham Esperanto
Irlandczyk powie Esperanton amas mi - Kocham Esperanto

Użytkownicy języków ergatywnych często mieli kontakt z językami nominatywno-akkusatywnymi. I jeszcze jedno pytanie : czy Kwadracik ma jakieś dowody, że istnienie dopełnienia w Esperancie jest czynnikiem powodującym "wypruwanie sobie wnętrzności" u użytkowników języków ergatywnych, czy też po prostu Kwadracik nie może się pogodzić, że Esperanto nie używa tak lubianego przez niego systemu ergatywnego?

Kwadracik napisał:

Dodajmy narzucony rodzaj gramatyczny i naturalny (męski pszczoły i inne takie), stosunkowo rzadki w językach świata, obrzydliwą pseudo-słowiańską fonologię, narzucony czas i liczbę, do tego zgodność liczby i przypadku - eh...


Fonologia Esperanta jest bardzo ładna i nie sprawia większych trudności.

Cytat:

Czy esperanto nie jest zbyt trudne dla ludzi spoza rodziny języków indoeuropejskich?
Manuel M Campagna:

Pochodzący spoza rodziny indoeuropejskiej na pewno byliby wdzięczni za taką troskę. Jednak potrafili oni poradzić sobie z tym problemem i, o dziwo, esperanto jest bardzo popularne w takich krajach jak Węgry, Estonia, Finlandia, Japonia, Chiny, Wietnam itp. W latach 1995-1998 prezydentem Universala Esperanta Asocio był Koreańczyk. Największym spotkaniem międzynarodowym jakie odbyło się w ciągu pięciu tysięcy lat historii Chin był Światowy Kongres Esperanto w Pekinie w 1986 roku, największy zarówno co do liczby delegatów, jak i reprezentowanych krajów.

(skopiowane z [link widoczny dla zalogowanych])



Powiedziałbym raczej : Rodzaj zbiorowy i rodzaj żeński jak już.
Liczba mnoga to fajna rzecz i przydatna - skoro istnieje w tylu językach, to musi robić coś pożytecznego. Takoż i zgodność przypadku i liczby między rzeczownikiem, a opisującym go przymiotnikiem.

Tak o wymyślił sobie Zamenhof. Jak Kwadracik wie lepiej, niech Kwadracik wymyśli lepszy IAL


Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Sob 16:13, 10 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silmethúlë




Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Droga Mleczna, Układ Słoneczny, Ziemia, Unia Europejska, Polska

PostWysłany: Sob 16:14, 10 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:

Esperanto - nazwa własna. Nie rób takich głupich błędów, bo wstyd! Nazwy własne zawsze z dużej litery!

Sorry, nazwy języków w polskim piszemy małą literą, czy ci się to podoba, czy nie: polszczyzna, greka, łacina, quenya, sindarin, klingon...

Tego właśnie najbardziej nie lubię "wydaje mi się, że tak jest, więc kogoś poprawię i ochrzanię za to".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Nauka conlangów Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin