Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Osobliwy język dolnołużycki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 15, 16, 17  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:09, 17 Lis 2009    Temat postu:

Po górnołużycku podobnie :
Merkury - Slěbornička (od slěbornik - srebrnik a. slěborny - srebrny, por. niem. silber)
Wenus - Zernička (od zernička - 1. jutrzenka 2. źrenica, por. pol. zorza )
Saturn - Podwobručka (od wobručka - 1. obojczyk 2. bransoleta 3. mała obręcz)
Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Wto 21:22, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 13:15, 18 Lis 2009    Temat postu:

Tych górnołużyckich nazw nigdzie nie mogę znaleźć.

Wg Wikipedji górnołużyckiej Slěbornička to roślina (Dębik ośmiopłatkowy) i nie ma żadnego odniesienia do Merkurego.

Tak więc zgaduję, że te nazwy są archaizmami (przynajmniej w górnołużyckim). Czy istnieją też nazwy na resztę planet (nie licząc Ziemi, oczywiście)? Bo to trochę... niesprawiedliwe. Zwłaszcza dla Marsa i Saturna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Śro 13:25, 18 Lis 2009    Temat postu:

dolnoserbski.de podaje:

Kod:
Merkur     Merkur m 17, Slobranicka f 3 lit
Venus     Wenus f indekl, Zernicka f 3 lit
Mars Planet    Mars m 20, Cerwjena 47 gwězda f 2
Jupiter    Jupiter m 17
Saturn     Saturn m 17, Pódwobrycka f 3 lit
Neptun     Neptun m 17


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Śro 13:25, 18 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:40, 18 Lis 2009    Temat postu:

Na Marsa w górnołużyckim : čerwjena hwězda, na Wenus czasami też : pastyrska hwězda

EDIT : to ostatnie złożenie nawet występuje w porównaniu :

Kod:

rein wie der Abendstern 

pócćiwa kaž pastyrska hwězda ‹hwěžka› zestar  `cyle njewinowata´ | `unschuldig, tugendhaft´ rein wie der Abendstern; 


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Czw 11:38, 31 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Timpul




Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:06, 18 Lis 2009    Temat postu:

Cytat:
Skąd to się mogło wzjąć?

Przegiąłeś Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 16:12, 11 Gru 2009    Temat postu:

Timpul napisał:
Cytat:
Skąd to się mogło wzjąć?

Przegiąłeś Wink


Dlaczego? Bo rozeznawam przedrostek od tematu?

Patrzając na języki łużyckie, zauważyłem w nich przegłos e > o, nieco podobny do tego polskiego. Jakie były warunki takiego przejścia? I czy zbieżność z przegłosem lechickim jest przypadkowa?

Zauważyłem też okazjonalne "mazurzenia" w niektórych łużyckich wyrazach. Czy jest w tym jakaś reguła?

I dlaczego głęboki to "dłymoki"? Ta forma przeczy wszelkim prawidłom!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Timpul




Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:12, 11 Gru 2009    Temat postu:

Cytat:
Dlaczego? Bo rozeznawam przedrostek od tematu?

Dopóki w gre wchodzi szacher-macher ortograficzne, nie razi to tak bardzo. Majstrując przy wymowie, a i owszem. Do kiedy się tak mówiło? Aha, mówisz też po-iść? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varpho




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów / Wawa

PostWysłany: Sob 2:23, 12 Gru 2009    Temat postu:

Timpul napisał:

Dopóki w gre wchodzi szacher-macher ortograficzne, nie razi to tak bardzo. Majstrując przy wymowie, a i owszem. Do kiedy się tak mówiło? Aha, mówisz też po-iść? Smile


ale przecież Dynozaur to napisał, a nie wymówił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Sob 11:48, 12 Gru 2009    Temat postu:

Dynozaur napisał:

Patrzając na języki łużyckie, zauważyłem w nich przegłos e > o, nieco podobny do tego polskiego. Jakie były warunki takiego przejścia? I czy zbieżność z przegłosem lechickim jest przypadkowa?


Cóż, xpicto.republika.pl [link widoczny dla zalogowanych] "ps. e › o przed C przedniojęzykowymi, przed C twardymi i w wygłosie" dla dłuż. Za słabo znam ten język, żeby być w stanie orzec, na ile ta reguła jest ścisła. Dziwi mię np., że czasem widuję rzeczowniki odczasownikowe w łużyckich na -njo, a czasem na -nje (i nie wydaje się, by była to kwestia: dolno/górno). Najwyraźniej "chce" to co po dłuż.
Cytat:

Zauważyłem też okazjonalne "mazurzenia" w niektórych łużyckich wyrazach. Czy jest w tym jakaś reguła?


Przejście č > c to chyba zjawisko przede wszystkim dolnołużyckie. Mi się wręcz <č> wydaje rzadkie w tym języku. W rodzimych wyrazach występuje natomiast <tš>, odpowiadające polskiemu <trz> i <tr>, a wymawiane wg [link widoczny dla zalogowanych] właśnie jako /t_S/. Część wyrazów, które mają <č>, wygląda na adaptowane z innych słowiańskich, np. Česka, čajnik, poza tym trafia się ona w szczególnych zbitkach spółgłoskowych: měkučki, lažčej, śěžčejšy.

Cytat:

I dlaczego głęboki to "dłymoki"? Ta forma przeczy wszelkim prawidłom!


W pewnych gwarach północnorosyjskich *dl przeszło w /gl/, i stąd estoński zapożyczył - wg Vasmera - mugl ze staropskowskiego мыгло.* Najwyraźniej dłuż. miał coś takiego, tylko w drugą stronę w tym wyrazie.
O przemianie *ǫb > ym mogę powiedzieć tylko tyle, że jest faktycznie dziwaczna. Smile

*Nie, żebym był w stanie znaleźć to w jakimkolwiek słowniku estońskim online, ale może to jakiś archaizm albo regionalizm.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Sob 11:49, 12 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Sob 12:24, 12 Gru 2009    Temat postu:

pittmirg napisał:
O przemianie *ǫb > ym mogę powiedzieć tylko tyle, że jest faktycznie dziwaczna. :)

Swoją drogą, wygląda ona jak zapożyczenie z dialektu śląskiego, lub podobnego, z uproszczeniem mb > m.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:46, 12 Gru 2009    Temat postu:

Dynozaur napisał:

I dlaczego głęboki to "dłymoki"? Ta forma przeczy wszelkim prawidłom!


Heh... a jakie to prawidła ? Razz
Forma ciekawa.
Możliwe, że pochodzi z kontaminacji *dъlbokъ (hr. dubok, pol. gw. dłyboki) i *głąbokъ.
Jakaś postać pośrednia *dłymboki ? (pol. gw. dęboki (Wielkopolska))
Reszta to - przypuszczam - wpływ niemieckiej asymilacji mb -> mm.
Jeszcze średnio-wysoko-niemiecki miał np. lamb, zimber (tż ang. lamb, timber), a nowo-wysoko-niemiecki już Lamm, Zimmer.

EDIT : dłyboki u M. Jakubicy (wschodni dialekt dolnołużycki)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Nie 16:07, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 13:40, 12 Gru 2009    Temat postu:

pittmirg napisał:

Cóż, xpicto.republika.pl [link widoczny dla zalogowanych] "ps. e › o przed C przedniojęzykowymi, przed C twardymi i w wygłosie" dla dłuż.


"C" znaczy konsonant, tak?

pittmirg napisał:
Dziwi mię np., że czasem widuję rzeczowniki odczasownikowe w łużyckich na -njo, a czasem na -nje (i nie wydaje się, by była to kwestia: dolno/górno).


To chyba jakaś morfofonetyczna zmiana końcowego -e w -o. Gdzieś o tym czytałem. Nie sądzę, by było to konsekwentne (ale występuje w obu językach łużyckich, patrząc na wyraz "morze" [morjo], który jest w obu taki sam).

pittmirg napisał:
O przemianie *ǫb > ym mogę powiedzieć tylko tyle, że jest faktycznie dziwaczna. Smile


No właśnie, a o nią głównie chodziło.

Kiedy tak w ogóle zanikły nosówki w Łużycach? I jak to się ma do innych języków słowiańskich (wcześniej? później? w tym samym czasie?).

Ogólnie, zaintrygowały mnie te języki. Brzmią o wiele bardziej swojsko niż czeski czy rosyjski (w mojem subjektywnem odczuciu), a nie brakuje w nich dziwactw i zagadek.

bandziol20 napisał:

Heh... a jakie to prawidła ? Razz


Prawda, że języki łużyckie konsekwencją nie grzeszą, ale jakieś tam prawidła rozwoju mają. Np. przejście ǫ > u.

bandziol20 napisał:
Możliwe, że pochodzi z kontaminacji *dъlbokъ (hr. dubok, pol. gw. dłyboki) i *głąbokъ.


O, nie pomyślałem nawet o oboczności z PS.

I zapomniałem zapytać o ważną rzecz.
Jak brzmi słowo "głęboki" w górnołużyckim?

----
Notka techniczna: Jak próbowałem zacytować pewną część postu pittmirga (tę z przejściem cz > c w dłuż.), to coś się psuło w poście i rozwalało stonę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Sob 13:49, 12 Gru 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Sob 19:35, 12 Gru 2009    Temat postu:

Dynozaur napisał:
pittmirg napisał:

Cóż, xpicto.republika.pl [link widoczny dla zalogowanych] "ps. e › o przed C przedniojęzykowymi, przed C twardymi i w wygłosie" dla dłuż.


"C" znaczy konsonant, tak?


Nie, consonans. Wink

Co ciekawe, Fasmier padaje "в.-луж. hɫuboky, н.-луж. gɫumoki". [link widoczny dla zalogowanych] podaje formę hłuboki dla głuż.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:42, 15 Gru 2009    Temat postu:

pittmirg napisał:
н.-луж. gɫumoki".

głumoki a. głymoki Rolling Eyes

pittmirg napisał:
Dziwi mię np., że czasem widuję rzeczowniki odczasownikowe w łużyckich na -njo, a czasem na -nje (i nie wydaje się, by była to kwestia: dolno/górno).


Mógłbyś podać jakieś przykłady ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Wto 14:31, 22 Gru 2009    Temat postu:

Sry, zupełnie zapomniałem, żeby odpowiedzieć w tym wątku.

Np. przytoczone w [link widoczny dla zalogowanych] przykładowe fragmenty czasopisma "Katolski posoł" (sic) po głuż. zawierają obie końcówki:

-nje:
rachnowanje, wočinjenje, ćěrjenje

-njo:
widźenjo, zajědojćenjo,

Pewnie chodzi po prostu o jakąś izoglosę nie pokrywającą się z równoleżnikowym podziałem na dłuż./głuż.

Znalazłem jeszcze [link widoczny dla zalogowanych] (a [link widoczny dla zalogowanych] zeskanowana wersja pdf), polecam zerknąć na § 92. Wygląda na jakąś gramatykę głuż., ale ogólnie nie wiem za bardzo, o co się tam rozchodzi. Coś, że w zach. dialekcie jest -jo?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 15, 16, 17  Następny
Strona 2 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin