Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Buc
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Śro 18:57, 07 Sty 2009    Temat postu:

kmitko napisał:
"Tajemnicza wyprawa Tomka" ofkorz.


Ło, też to kiedyś czytałem, całą serię. Jak jeszcze byłem młody.

nolik napisał:
A może jeszcze etymologię słowa "dziumdzia" ?


Pewnie symbolizm dźwiękowy ma tu coś do rzeczy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Śro 19:00, 07 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:29, 10 Sty 2009    Temat postu:

"Ciam-ciam, ciamasz to i ciamasz jak.. jak... jakiś ciamajda !"

Dziumdzia od dziamdzi różni się wg mnie rozwartością paszczy.
Dziamdzia ma paszczę szeroko otwartą (Aaa !) jak rozdziawa, natomiast dziumdzia ma uroczą buźkę w ciup, czy też w dziubek (Uuu !) i po ociupinie je, pije i w ogóle powolutku... dziumdzia Razz


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pon 20:08, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:26, 07 Kwi 2009    Temat postu:

ostatnio przyszło mi do głowy, czy by czasem do buca, bąka nie pasowała polska pszczoła ( z zerowym stopniem redukcji) :
słowackie : včela
chorwackie : pčela
słoweńskie : čebela (metateza znaczy przestawka)

hm... może i "dzban" ( pękaty taki) to metateza... Wink
po słowacku : džbán
po rosyjsku : жбан
południowosłowiańskie mają w znaczeniu "dzban" tylko
vrč z łac. urceus, albo
krčag (stpol. korczak, ros. корчага);
ale występuje podobnie brzmiące:
žbun, žbunje - krzak, chaszcze (ang. bush)
Razz

(BTW : przysłowie po chorw.:
krčag ide na vodu dok se ne razbije - po pol.: póty dzban wodę nosi...
wyrażenie rosyjskie :
ноги корчагой кривы - po pol.: nogi na beczce prostowane)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Wto 9:27, 07 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Wto 9:35, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
hm... może i "dzban" ( pękaty taki) to metateza...


A jaki język ma bdzan? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:48, 07 Kwi 2009    Temat postu:

pewnie żaden...no ale może na chwilę przyjąć tak szalone założenie, że dzbany były na świecie wcześniej od mazowieckich generatywistów... Razz
właśnie znalazłem w Małym atlasie gwar polskich określenia :
zbanyk, zbóńik, zbón, zbun, a u Lorentza słowiński : zböŭn.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Wto 17:35, 07 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:39, 07 Kwi 2009    Temat postu:

No czasami rozwalają mnie niektóre wypowiedzi.
Postać pierwotna čьb-anъ, a odwrotność tego to IMHO : bъčь-vь (beczka)
Do tej samej ustawki należy ceber (ten od : leje jak z cebra), cebrzyk z postaci pierwotnej čьbъrъ (čьbьrъ ?): słowacki : džber, chorw. čabar, słoweński : čeber, połabski : cabår
górnołużycki : čwor
Przysłowie :
Z mjedowej kapku wučiniš wjace hač z čworom kapalcy.
Z kropli miodu zrobisz więcej niż z cebra serwatki. (sens: więcej zyskasz dobrym słowem niż płaczem)

Ponadto w grn-łuż. : čweja, čwěja (r. ż), čwij (r. m.) – beczka, zwł. na ryby

Ciekawe jest dla mnie co innego , a mianowicie :
przejście w słowackim p/b -> v : np. včela (pszczoła), vták (ptak) , vravieť (mówić, stpol. prawić), od tego ostatniego vraj (rzekomo, stpol. pry); czy ktoś zna pochodzenie tego zjawiska ?
Hm.. widać, że w nagłosie, być może wynika z tego, że v (dwuwargowe) było kiedyś alofonem do b (sytuacja trochę jak g : h w słowackim). Jakby ktoś mógł to objaśnić...

Pytam o to, bo spotkałem się z rosyjskim :
чванный – chełpliwy, pyszny, samochwalczy
podobno w słoweńskim : čvanj – opój, pijak Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Wto 21:20, 07 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Śro 3:36, 08 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:
Hm.. widać, że w nagłosie, być może wynika z tego, że v (dwuwargowe) było kiedyś alofonem do b (sytuacja trochę jak g : h w słowackim). Jakby ktoś mógł to objaśnić...


Eh, co wam wszystkim od*** z tym dwuwargowym w? Choć akurat tu ma to nieco więcej sensu, z tym, że trzeba przyjąć, że alofonia [b]:[β] zaszła o wiele później (choć to i tak mocno naciągane). Jeżeli słoweński ma "čebela", to stawiam, że pszczoła oryginalnie miała /b/, z "prawieniem" i "ptakiem" już raczej to nie pasuje. A o wiele ciekawsze jest czemu /p/ miałoby się udźwięcznić przed /t/ - no chyba, że wcale tego nie zrobiło, tylko ortografia tak to zapisuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bandziol20




Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 2371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:18, 08 Kwi 2009    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Jeżeli słoweński ma "čebela", to stawiam, że pszczoła oryginalnie miała /b/, z "prawieniem" i "ptakiem" już raczej to nie pasuje.

Nie wiedzałem Kwadracik, że z Ciebie taaaki hazardzista...Very Happy
Już przechodząc do meritum :
Być może wcześniej tak jak polskie "pszczoła" i chorwackie "pčela" słowacka postać też się ubezdźwięczniła ? ( a co mi tam, też mam żyłkę hazardzisty Wink )

Cytat:

A o wiele ciekawsze jest czemu /p/ miałoby się udźwięcznić przed /t/ - no chyba, że wcale tego nie zrobiło, tylko ortografia tak to zapisuje.

Sądzę,że nic się nie tam udźwięczniło, np. czytają vták letí jako [ftág_ľeťi]

Chodzi po prostu o to, że ortografia słowacka nie miała oddzielnego znaku na bezdźwięczny wariant tego [β].

W fonologii np. obok dźwięcznego fonemu [w] czasami się zaznacza wariant bezdźwięczny w postaci odwróconego do góry nogami symbolu w.

Można przywołać tu słoweński, który ma bezdźwięczny wariant przed bezdźwięcznymi typu : vsak (każdy),predvsem, a tymczasem przed dźwięcznymi wariant dźwięczny [w] : predvzeti. Razz
(W obu grupach przykładów słoweńskich równoprawna jest też wymowa v jako samogłoski [u]). Laughing

Słowackie źródła podają :
Cytat:

Pri pernych spoluhláskach tiež bývajú rozličné zmeny. Tak sa skupiny pt, bč menia vo ft, fč (vták, včela).
Za skupinu bъč- po onemení jeru znelostnou asimiláciou je pč-. Akomodáciou za nehlasnu explozivu p- dostáva sa pred spirantou č spirans f : fčela, písané včela.
Prípady včera, vták, včela tu uvádzame iba vzhľadom na pravopisnú konvenciu a na okolnosť, že v domácich slovenských slovách nacionálneho charakteru (okrem dúfať, zúfať, úfať) niet slov sa spoluhláskou f.

Słowniczek :
perný - ustny
znelosť - dźwięczność
okrem - oprócz Razz

Co do vravieť - to być może mój błąd, bo mają vrava - wrzawa, gwar.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Śro 10:52, 08 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin