Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Preskryptywistyczny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 21:57, 12 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
A ja powiem

Że jeżeli ktokolwiek mnie jeszcze raz poprawi z "patrzałem" na "patrzyłem", TO GACIE Z DUPY POWYRYWAM!

Skąd pojawiło się to debilne przekonanie, że forma "patrzyłem" jest "tą lepszą"?! Przecież "patrzałem" jest o wiele starsze. W starszych publikacjach zawsze spotykałem się z formą "patrzałem", a praktycznie nigdy z "patrzyłem". Skąd więc ta bzdura wyszła?

PATRZAŁEM! Zgińcie, fałszywi preskryptywiści!


...

A podobno to ja jestem nienormalny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 8:03, 13 Cze 2009    Temat postu:

Kwadracik napisał:


...

A podobno to ja jestem nienormalny.


Liczyłem tu na słowa poparcia z Twojej strony...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Sob 11:57, 13 Cze 2009    Temat postu:

Gdybyś napisał

Cytat:
A ja powiem

Że jeżeli ktokolwiek mnie jeszcze raz poprawi z jakiejkolwiek formy niestandardowej na formę normatywną, TO GACIE Z DUPY POWYRYWAM!

Skąd pojawiło się to debilne przekonanie, że jakakolwiek forma normatywna jest "tą lepszą"?! Ciach. Skąd ta bzdura wyszła?

PATRZAŁEM! WŁANCZAĆ! OKRANŻAĆ! POSZŁEŚ! WZIĄŚĆ! POEDZIAŁEM! DO OKOA! TĄ! MATEMA'TYKA! BIBLIO'TEKA! WYMYŚLEĆ! Zgińcie, wszyscy preskryptywiści!


...to może Wink

Ale Twój przykład pokazuje, że - jak byłem przekonany - nie można być preskryptywistą bez bycia hipokrytą - a przynajmniej pokazuje, że przeciętny preskryptywista nie ma zielonego pojęcia o pochodzeniu form których broni Wink Ty starasz się mieć, ale i tak wyznajesz rasistowski pogląd o wyższości formy X nad formą Y - a jeśli już bronisz form "poprawnych historycznie", to powinieneś też używać całej odpowiadającej im leksyki i gramatyki z tamtych czasów. Skoro mówić "tę", to przydałoby się też powiedzieć "tamtę" (a skoro akcentować trzecią sylabę od końca w "bibliotece", to można też akcentować czwartą od końca w "bibliotekarce") Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 14:05, 13 Cze 2009    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Ty starasz się mieć, ale i tak wyznajesz rasistowski pogląd o wyższości formy X nad formą Y - a jeśli już bronisz form "poprawnych historycznie", to powinieneś też używać całej odpowiadającej im leksyki i gramatyki z tamtych czasów.


Byłoby tak, gdyby zmiany leksykalne i gramatyczne szły ze sobą w parze. To nie jest tak, że każąc ludziom mówić "poszedłem" czy nawet "patrzałem" (chociaż akurat tutaj jestem za równouprawnieniem obu tych form), narzucam im mówienie archaicznym językiem sprzed pięciu wieków. Nowe, niepoprawne (wg takich jak ja) formy nie zaciągnęły za sobą żadnych gramatycznych zmian, więc można (a nawet trzeba) mówić poprawnie, ale bez żadnej archaizacji. Zadzwoń do mnie, kiedy wszyscy będą mówili "poszłem", "wziełem", a formy obecnie poprawne będzie można uznać za archaizmy... Są ludzie, którzy wolą obstawać przy języku bardziej konserwatywnym i mają do tego prawo. Wy uwielbiacie wywalać słowa do lamusa. Ja nie jestem taki skory do pohopnego kwalifikowania wyrazów jako "archaizmy" i narzucania niepotrzebnego nikomu postępu (który oparty jest na fałszywym poglądzie, że to, czym nie mówi już pewna grupa osób, jest zamierzchłym archaizmem i musi być odrzucone). To także hipokryzja. Nie można być deskryptywistą, nie będąc hipokrytą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Sob 14:06, 13 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Serpentinius
Moderator
Moderator



Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa / Piotrków Tryb.

PostWysłany: Sob 14:07, 13 Cze 2009    Temat postu:

Silmethúlë napisał:

Niech ktoś na całym świecie zabroni używać sufisku -bot! I takich różnych "botnetów", "nanobotów", etc.!
To zabija słowiańskość robotów! Tematem robota jest rob!, a nie żaden ro-bot...


A co ma powiedzieć nieszczęsny Cyborg [cybernetic organism]? Wszędzie powciskane mamy borgi jakby to miało znaczenie jakieś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Sob 17:28, 13 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
Nowe, niepoprawne (wg takich jak ja) formy nie zaciągnęły za sobą żadnych gramatycznych zmian, więc można (a nawet trzeba) mówić poprawnie, ale bez żadnej archaizacji. Zadzwoń do mnie, kiedy wszyscy będą mówili "poszłem", "wziełem", a formy obecnie poprawne będzie można uznać za archaizmy...


1. Pojawiają się nowe formy.
2. Nowe formy są uznawane za niepoprawne bo nie wszyscy ich używają.
3. Nowe formy są zwalczane.
4. Jak wszyscy mają ich używać?

Jeżeli chcesz mieć obiektywny obraz jak mówią ludzie, nie wtrącaj się do tego, jak mówią. Ja mówię "poszedłeś", ale niemal każda osoba z "niższych" od moich warstw społecznych - staruszki na ulicy, hyraulicy, blacharze etc. - używają "poszłeś".

A zmiany w gramatyce? Np. Włanczać to przykład regularyzacji przegłosu o:a związanego z samogłoskami, powstałego w związku z defonemizacją samogłosek nosowych w polskich. Posz-łeś to zmiana bardziej leksykalna i regularyzacja tematu, ale zmiany leksykalne jeszcze mniej przeszkadzają takim jak Ty ("aspulizm"?) Wink

Cytat:
Wy uwielbiacie wywalać słowa do lamusa. Ja nie jestem taki skory do pohopnego kwalifikowania wyrazów jako "archaizmy" i narzucania niepotrzebnego nikomu postępu (który oparty jest na fałszywym poglądzie, że to, czym nie mówi już pewna grupa osób, jest zamierzchłym archaizmem i musi być odrzucone). To także hipokryzja. Nie można być deskryptywistą, nie będąc hipokrytą.


Ależ deskryptywizm nie polega na żadnym narzucaniu słów! Polega na tym, że nie uważa się jakichkolwiek form za lepsze czy gorsze. Język jest zjawiskiem podświadomym, więc wszystko co wynika z kompetencji rdzennych użytkowników jest "poprawne" z samej definicji języka, niezależne od tego jak użytkownicy ci analizują zasady tegoż języka.

A to, że nie lubię form propagowanych przez preskryptywistów wynika z tego, że czepiają się mojego idiolektu czy idiolektu innych ludzi. Chcesz mówić "włonczać", mówże sobie, ale nie poprawiaj wszystkich dookoła. No i z tego, że preskryptywizm zaburza naturalność i podświadomość języka. Wink

I znowu mamy dyskusję >_<


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 19:20, 13 Cze 2009    Temat postu:

Wybacz, że trochę zboczę, ale:

Zawsze wydawało mi się, że deskryptywistom nie podoba się to, że mówię "będę mełł", "pośledni" czy "poznawam". Mój idiolekt jest nieco archaizujący (aczkolwiek ma także swoje postępowości i "niepoprawności"). Posiadam jednak też swoją silną, deskryptywistyczną stronę. Nie jestem "rasowym preskrypciolem".

Ja zawsze byłem preskryptywistą z powodów czysto racjonalnych - żeby nie było w języku bajzlu oraz jakaś estetyka, ład i skład.

A umiejętność mówienia literackim, kwiecistym językiem się przydaje, oj przydaje...

Standard musi być. Chociaż sam planuję kiedyś stworzyć nowy standard literacki języka polskiego. Jednak zależy mi na tym, by był on bardzo konserwatywny. Współczesny polski (zwłaszcza potoczny) wydaje mi się coraz mniej polski. Oczywiście, nikomu narzucać go nie zamierzam. Szczerze mówiąc robię to tylko dla siebie, aby módz pisać ładniejszym językiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
golem




Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:35, 13 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
Szczerze mówiąc robię to tylko dla siebie, aby módz pisać ładniejszym językiem.


Wybacz, ale współczesny język polski, wolny od brzmiących sztucznie archaizmów w słownictwie lub w odmianie, to nie "łacina podwórkowa", czy więzienna grypsera... można ładnie się wysławiać niezależnie od używanego języka, czy od stadium rozwoju tego języka. O tym nie decyduje to, czy mówisz praindoeuropejskim, staropolskim, czy współczesną polszczyzną Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 20:03, 13 Cze 2009    Temat postu:

golem napisał:
Cytat:
Szczerze mówiąc robię to tylko dla siebie, aby módz pisać ładniejszym językiem.


Wybacz, ale współczesny język polski, wolny od brzmiących sztucznie archaizmów w słownictwie lub w odmianie, to nie "łacina podwórkowa", czy więzienna grypsera... można ładnie się wysławiać niezależnie od używanego języka, czy od stadium rozwoju tego języka. O tym nie decyduje to, czy mówisz praindoeuropejskim, staropolskim, czy współczesną polszczyzną Wink


Wiem, ale po cóż tworzy się conlangi?

Owszem, to moje subiektywne odczucie, że współczesna polszczyzna jest niezbyt polska, ale różne czynniki mnie w tym przekonaniu utwierdzają. Mogłem nasz język znienawidzić albo próbować go naprawiać. Opcja pierwsza jest jednak zdradziecka i okrutna, w tej drugiej można się doszukiwać nawet patriotyzmu...

Jednak kiedy patrzy się po interwiki, patrzy na różne adaptacje słowa "limfa" w różnych językach, aż w końcu trafia się na polskie "Chłonka", trudno naszego języka nie kochać...

Uwielbiam nasz język i nic tego nie zmieni. Smuci mnie jednak jego degradacja...

No i jakże barwniejszy byłby nasz język, gdyby zachował liczbę podwójną, jery, czy protoindoeuropejskie laryngały... Dobra, z tymi ostatnimi to przesadziłem. W końcu ewolucja "oduczyła" Homo Sapiens wymawiać tych głosek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Sob 20:10, 13 Cze 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Henryk Pruthenia




Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Danzig, Silesia

PostWysłany: Nie 17:07, 22 Lis 2009    Temat postu:

Dynozaur napisał:
Uwielbiam nasz język i nic tego nie zmieni. Smuci mnie jednak jego degradacja...

No i jakże barwniejszy byłby nasz język, gdyby zachował liczbę podwójną, jery

Liczby podwójnej (w szczególności u czasowników) bardzo łatwo się nauczyć. Gorzej z jerami (z którymi po dziś dzień mam problem Very Happy ). Gdyby w szkole dwa razy na tydzień uczono by "Historii polszczyzny" to następne pokolenie mówiło by "Wy dwaj, idźta to robit!" czy "niebiesiach".
I w takim świecie, kurwa, dało by się umrzeć. By taki świat zaistniał u władzy musiał być konlanger.
Mówię serio/Mówię serzo.
Cytat:
Owszem, to moje subiektywne odczucie, że współczesna polszczyzna jest niezbyt polska, ale różne czynniki mnie w tym przekonaniu utwierdzają.

Zależy co masz na myśli, mówiąc "polska". Z tego co napisałeś "polska" równa się "prasłowiańska". Przykre to. Polska to najbardziej zachodni kraj słowiańszczyzny, nie zapomnijmy zatem o naszych łacińskich "korzeniach".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:16, 22 Lis 2009    Temat postu:

Właśnie! Ja kocham polski język wraz ze wszystkimi zmianami, które w nim zaszły. To, że współczesny polski coraz bardziej różni się od języka, w którym mówił Kochanowski, oznacza, że i język Kochanowskiego oddala się od obecnej polszczyzny, a nie, że dziś mówimy "po kochanowsku", tyle, że z dużym nagromadzeniem błędów. Owszem, większość z nich to rzeczywiście błędy, ale cała reszta to rozwój się nazywa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
spitygniew




Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Ogrodów

PostWysłany: Pią 9:57, 20 Sie 2010    Temat postu:

Proszę o wybaczenie, że ośmielam się zadać to niedyskretne pytanie, mości Dynozaurze, ale dlaczegóż używa pan form typu "tych djalekt"? Czyżby wśród licznych, acz mniej znanych reform króla Kazimierza Wielkiego było zastąpienie końcówki zerowej gen.pl. rzecowników męskich przez -ów i sprzeciwia się pan temu bezprawnemu dyktatowi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dynozaur
Gniewny preskryptywista



Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 10:14, 20 Sie 2010    Temat postu:

Forma liczby mnogiej od słowa "djalekt" brzmi "djalekta" w moim idjolekcie (i tak mówiono do połowy XX w, zostało to zwalczone z powodu fałszywego preskryptywizmu, na tej samej zasadzie, co dziś niektórzy zwalczają idealnie poprawne formy "patrzałem" czy "oglądnąć"). Dotyczy to większości zapożyczonych słów kończących się na -t, -d, niektórych też na -r, -n (instrumenta, bileta, numera, organa).

Zaglądnij do jakiegokolwiek przedwojennego źródła, takie formy powinny się tam znajdować.

Ponadto, końcówkę -ów ograniczam do męzkożywotnych twardotematowych. Denerwuje mnie, że spółczesny język polski literacki duposzcza jedynie formę "mediów" (a nawet "radiów") jako jedyną poprawną. Dla mnie istnieje jedynie "tych medyj" (ew. "medji", jak ktoś nie lubi -yj/-ij, ale to już drobne dziwadło).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Pią 10:16, 20 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 11:04, 20 Sie 2010    Temat postu:

Cytat:
z powodu fałszywego preskryptywizmu


Odnośnie tego zdania i Twojego podpisu, Dynozaurze: preskryptywizm nie może być "prawdziwy" czy "fałszywy" (jeśli już, to "etymologicznie nieuzasadniony"). Preskryptywizm to jakiekolwiek dążenie do regulacji języka i twierdzenia, że poprawne są te, a nie inne formy. Jeżeli będę uczyć dzieci w szkołach, żeby mówiły wł[an]czać zamiast wł[ɔn]czać, to też będę preskryptywistą...

Cytat:
Zaglądnij do jakiegokolwiek przedwojennego źródła, takie formy powinny się tam znajdować.


Jak wrócę do siebie (i.e. teraz nie jestem u siebie) to sprawdzę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
spitygniew




Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miasto Ogrodów

PostWysłany: Pią 14:13, 20 Sie 2010    Temat postu:

A fakt, bo wydawało mi się, że stosujesz to do wszystkich męzkich. Tedy zwracam honor.

Kwadracik napisał:
Odnośnie tego zdania i Twojego podpisu, Dynozaurze: preskryptywizm nie może być "prawdziwy" czy "fałszywy" (jeśli już, to "etymologicznie nieuzasadniony"). Preskryptywizm to jakiekolwiek dążenie do regulacji języka i twierdzenia, że poprawne są te, a nie inne formy. Jeżeli będę uczyć dzieci w szkołach, żeby mówiły wł[an]czać zamiast wł[ɔn]czać, to też będę preskryptywistą...

Apropo: pamiętasz mój poprzedni podpis?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin