Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dziwadła jezykowe z punktu widzenia Indoeuropejczyków
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zavadzky
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 16:40, 21 Maj 2008    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Dla ciekawostki, ponoć nawet mówiony francuski posiada składnię żywo podobną do języków bantu (a to, czego uczą w szkołach, to 19-wieczny przeżytek).


Nie! Weto! Składnia francuskiego parlé nie odbiega od tej podręcznikowej. Gramatyka to co innego - nie używa się czasów passé simple i antérieur oraz subjonctif imparfait czy plus-que-parfait...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Czw 9:08, 22 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Raczej mało prawdopodobne, bo kto widział fleksyjny kreol?


Racja, ale praindoeuropejski miał też masę konstrukcji aglutynacyjnych, co zresztą widać nawet w obecnych językach (większość przedrostków ma swoje odpowiedniki w przyimkach). Przypomina mi to trochę o tocharskim, który z PIE zachował trzy przypadki, i dodał sześć własnych aglutynacyjnych.

Co to ma do hipotezy kreolu? Absolutnie nic Razz

Cytat:
Angielski ma 3 synkretyczne formy osobowe trybu oznajmującego (-0, -es, -ed).


Co ciekawe - mówimy tu już o czasownikach w ogóle - większość źródeł, z którymi się spotkałem, kontrastuje -ed (past perfect) i -ed (past participle), głównie przez to, że te dwie formy są niemal zawsze różne w czasownikach nieregularnych. To drugie często określa się też jako -en.

Powszechnie uznaje się, że angielski ma w sumie osiem afiksów gramatycznych. Odpowiednio: -s (czasownik 3 os. lp.), -s (liczba mnoga), -'s (dopełniacz), -ed (czasownik czasu przeszłego), -ed (imiesłów czasu przeszłego), -er (stopień wyższy), -est (stopień najwyższy), -ing (gerund).

W praktyce, -'s jako dopełniacz jest klityką, afiksy stopnia nie są do końca produktywne, formy -ed są zlane w jedną, a -s, dialektalnie, często znika lub zmienia dystrybucję Razz

A teraz ja może dodam coś od siebie o języku tureckim:

W tureckim, w odróżnieniu od niemal wszystkich języków IE, związek posiadania (i dopełnienia) najczęściej oznacza się na rzeczowniku posiadanym, nie posiadającym, choć często i na jednym, i na drugim. Rzeczownik posiadany otrzymuje sufiks -i (oznaczający posiadanie 3-ciej osoby), a rzeczownik posiadający może też mieć sufiks -ni (dopełniacz), ale praktycznie nigdy to drugie nie występuje bez pierwszego.

Dlatego np. "Republika Turcji" to Türkiye Cumhuriyeti, w momencie kiedy słowa składowe to Türkiye (Turcja) i Cumhuriyet (republika).

W praktyce to, czy na posiadaczu występuje sufiks biernika, zależy od jego określoności i osobowości. Turecki, ogólnie, pomimo tego, że nie posiada rodzajników, wykazuje określoność i nieokreśloność (jak i osobowość / nieosobowość) przez konstrukcje gramatyczne - np. kiedy podmiotem jest grupa dzieci, czasownik zgadza się z liczbą (zarówno mianownik jak i czasownik otrzymują sufiks liczby mnogiej -ler), ale kiedy mówi się o czymś nieokreślonym, zwierzętach bądź przedmiotach, sufiks -ler pojawia się tylko raz (na samym czasowniku albo samym rzeczowniku).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kwadracik dnia Czw 21:15, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zavadzky
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 11:17, 22 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
-ing (bezokolicznik).

Nie żebym się znowu czepiał, ale od kiedy -ing oznacza bezokolicznik?... Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Czw 12:09, 22 Maj 2008    Temat postu:

Gerund, gerund, mea culpa, mea culpa Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zavadzky
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 21:13, 22 Maj 2008    Temat postu:

Zmieniłbyś to Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Toivo




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 11:39, 23 Maj 2008    Temat postu:

Parę dziwadeł językowych w języku fińskim.

Po pierwsze: słowo "nie" odmienia się przez osoby, posiada również tryb rozkazujący (czasem bywa nawet nazywane "czasownikiem przeczącym"), porównaj:

mennä - iść
menen - idę
menet - idziesz

ei mennä - nie iść
en mene - nie idę
et mene - nie idziesz

älä mene! - nie idź!

Drugim dziwadłem jest fakt, że w fińskim można odmieniać czasowniki przez przypadki. Konkretniej, odmienia się tzw. III bezokolicznik, który na polski tłumaczy się przeróżnie, np.:

Menen juomaan. - Idę pić.
juomaan = juo- (juoda - pić) + -ma- (III bezok.) + -an (Illativ - dokąd?)

Valmistaudun tenttiin lukemalla kirjaa. - Przygotowuję się do egzaminu czytając książkę / poprzez czytanie książki.
lukemalla = luke- (lukea - czytać) + -ma- (III bezok.) + -lla (Adessiv, tu: kim, czym, w jaki sposób)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 12:47, 23 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Po pierwsze: słowo "nie" odmienia się przez osoby


Nigdy nie lubiłem tego sformułowania. Powiedziałbym raczej, że negację wykonuje się odmienialnym czasownikiem posiłkowym. "Nie" w polskim występuje w kontekście całej masy rzeczy, od "to nie pies" do "zdecydowanie nie!".

W fińskim podoba mi się czasownik [link widoczny dla zalogowanych], który w zależności od przypadka obiektu oznacza "ożenić się" albo "pieprzyć".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Toivo




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 14:39, 23 Maj 2008    Temat postu:

Kwadracik napisał:
Cytat:
Po pierwsze: słowo "nie" odmienia się przez osoby

Nigdy nie lubiłem tego sformułowania. Powiedziałbym raczej, że negację wykonuje się odmienialnym czasownikiem posiłkowym. "Nie" w polskim występuje w kontekście całej masy rzeczy, od "to nie pies" do "zdecydowanie nie!".


Racja. Ale z drugiej strony ja nie lubię nazywania "ei" czasownikiem, bo co to za czasownik, co nie odmienia się przez czas. Zresztą, czasownik to z reguły jest słowo, które nazywa czynność/stan, a samo "ei" o niczym takim nie mówi.

[DYGRESJA]
Mi się wydaje, że w polskim "nie" ma dwa znaczenia, które w wielu językach są zresztą rozróżniane:
1. Jako przecząca odpowiedź na pytanie (ang. no, niem. nein, ros. нет)
2. Jako zaprzeczenie czasownika (ang. not, niem. nicht, ros. не)

"To nie pies", to właściwie zdanie "To nie jest pies" z dozwolonym w polskiej gramatyce pominięciem czasownika "być", tak więc znaczenie nr 2. Nie liczę tu "nie" jako prefiksu (np. niewidomy, niemożność, niemądry).
[/DYGRESJA]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Pią 15:03, 23 Maj 2008    Temat postu:

Toivonen napisał:

Racja. Ale z drugiej strony ja nie lubię nazywania "ei" czasownikiem, bo co to za czasownik, co nie odmienia się przez czas. Zresztą, czasownik to z reguły jest słowo, które nazywa czynność/stan, a samo "ei" o niczym takim nie mówi.


Przecież istnieją języki, w których czasowniki nigdy nie odmieniają się przez czas (mandaryński? chociaż nie wiem na pewno)... Cóż, nazwa jak nazwa, tak samo jak rzeczownik nie zawsze nazywa "rzeczy". Zresztą, podział na "rzeczowniki", "czasowniki" jest raczej funkcjonalny niż semantyczny (mający coś wspólnego ze znaczeniem; por. rzeczowniki odczasownikowe typu "bieganie").

Cytat:
"To nie pies", to właściwie zdanie "To nie jest pies" z dozwolonym w polskiej gramatyce pominięciem czasownika "być", tak więc znaczenie nr 2. Nie liczę tu "nie" jako prefiksu (np. niewidomy, niemożność, niemądry).
[/DYGRESJA]


Parę argumentów przemawia za tym, by cząstkę "nie" przed czasownikami traktować jako prefiks. M.in.:

-akcent zachowuje się, jakby był to jeden wyraz: nie ma ["JEma], nie chcę ["JExt_sE]; por. nie on [JE"On], nie pies [JE"pjEs]
-żaden wyraz nie może rozdzielić czasownika i morfemu przeczącego bez zmiany znaczenia.

Rzeczywiście pojawia się wówczas pewien problem z tą samodzielną partykułą stojącą przed rzeczownikami. Przeciw analizie z "pominiętym czasownikiem" przemawiają takie zdania jak:

Czytał książkę, a nie gazetę.

*Czytał książkę a nie (czytał) gazety.

Gdyby był tam jakiś "domyślny" czasownik, czy wyraz gazeta nie powinien być w dopełniaczu?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Pią 15:06, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kwadracik
PaleoAdmin



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pią 16:17, 23 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
"To nie pies", to właściwie zdanie "To nie jest pies" z dozwolonym w polskiej gramatyce pominięciem czasownika "być", tak więc znaczenie nr 2. Nie liczę tu "nie" jako prefiksu (np. niewidomy, niemożność, niemądry).


Ze składniowego punktu widzenia, "nie" jest prefiksem, także przy czasowniku. Nie da się go rozbić bez zmiany znaczenia (np. "nie szybko biegłem" - negacja "szybko", a nie "biegłem"), no i akcent pada na pierwszą sylabę w "nie ma", "nie jest", etc. Dodatkowo, negacja czasownika zmienia przypadek dopełnienia bliższego z biernika na dopełniacz.

Do tego mamy szeroką rangę negacji wszystkiego innego - "Nie ja zrobiłem obiad", "Nieładnie to wygląda", etc.

Haha, własnie zauważyłem, że piciu napisał nade mną to samo Very Happy

Cytat:
Przecież istnieją języki, w których czasowniki nigdy nie odmieniają się przez czas (mandaryński? chociaż nie wiem na pewno)... Cóż, nazwa jak nazwa, tak samo jak rzeczownik nie zawsze nazywa "rzeczy". Zresztą, podział na "rzeczowniki", "czasowniki" jest raczej funkcjonalny niż semantyczny (mający coś wspólnego ze znaczeniem; por. rzeczowniki odczasownikowe typu "bieganie").


W mandaryńskim czas jest wyrażany semantycznie / analitycznie, tak jak w np. tok pisin, gdzie czasowniki nie odmieniają się przez czas, za to odmieniają przez przechodność - powinny się więc chyba nazywać "przechodnikami" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Toivo




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 21:22, 23 Maj 2008    Temat postu:

Dobra, jak zwał tak zwał... Z tym "nie" to była dygresja, szkoda energii na takie bzdury.

pittmirg napisał:
Przecież istnieją języki, w których czasowniki nigdy nie odmieniają się przez czas (mandaryński? chociaż nie wiem na pewno)


Pewnie istnieją. Tylko że akurat mówiłem o fińskim "ei", a więc chodziło mi o to, że nie można go nazwać czasownikiem, ponieważ w języku fińskim czasowniki jednak zachowują się inaczej niż to słówko. M. in. odmieniają się przez czas. Co nie zmienia faktu, że posiada ono pewne cechy czasownika (odmiana przez osoby, tryb rozkazujący). Więc w sumie nie wiadomo jak to nazwać. Może dobrym określeniem byłoby "przejmuje końcówkę osobową czasownika".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
varpho




Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów / Wawa

PostWysłany: Nie 13:28, 25 Maj 2008    Temat postu:

Toivonen napisał:
Tylko że akurat mówiłem o fińskim "ei", a więc chodziło mi o to, że nie można go nazwać czasownikiem, ponieważ w języku fińskim czasowniki jednak zachowują się inaczej niż to słówko. M. in. odmieniają się przez czas.


"czasownik ułomny".

co do fińskiego, to jeszcze ciekawsza jest odmiana spójników przez osoby. Wink co zresztą jest etymologicznie z przeczeniem powiązane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Constantine Frank Hawkman
Gość






PostWysłany: Wto 11:29, 27 Maj 2008    Temat postu:

Toivonen napisał:
Parę dziwadeł językowych w języku fińskim
(..)
Menen juomaan. - Idę pić.
juomaan = juo- (juoda - pić) + -ma- (III bezok.) + -an (Illativ - dokąd?)


O żesz... to mój wspaniały język na rdzeniach IE jest zrujnowany przez uralskość Sad

Ika harati izhet = idę bronić
Ja do-bronienie iść...
Choć można zdaje się podobne konstrukcje znaleźć w Japońskim i paru innych językach SOV

Kwadracik napisał:

W fińskim podoba mi się czasownik naida, który w zależności od przypadka obiektu oznacza "ożenić się" albo "pieprzyć".


A mi podoba się w PIE rdzeń eibh / yebh oznaczający "posuwać/przesuwać" ale też i koopulować Razz


Ostatnio zmieniony przez Constantine Frank Hawkman dnia Wto 11:30, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
espeket




Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nienacka

PostWysłany: Pon 20:38, 30 Cze 2008    Temat postu:

Toivonen napisał:
Parę dziwadeł językowych w języku fińskim.

[...]
Drugim dziwadłem jest fakt, że w fińskim można odmieniać czasowniki przez przypadki. Konkretniej, odmienia się tzw. III bezokolicznik, który na polski tłumaczy się przeróżnie, np.:

Menen juomaan. - Idę pić.
juomaan = juo- (juoda - pić) + -ma- (III bezok.) + -an (Illativ - dokąd?)

ja zawsze rozumiałam twór -ma-/-mä- jako coś w rodzaju rzeczownika odsłownego, zresztą istnieją słowa typu juo-ma "napój" cf. juo-da "pić", liuku-ma "ślizganie", cf. liuku-a "ślizgać się"
Finowie mają też regularny rzeczownik odsłowny - verbaalisubstantiivi -minen, ale o ile pamiętam to funkcje tych dwóch konstrukcji się rozmijają... correct me if I'm wrong, dawno nie miałam kontaktu z fińskim Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Toivo




Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 10:59, 01 Lip 2008    Temat postu:

espeket napisał:
ja zawsze rozumiałam twór -ma-/-mä- jako coś w rodzaju rzeczownika odsłownego, zresztą istnieją słowa typu juo-ma "napój" cf. juo-da "pić", liuku-ma "ślizganie", cf. liuku-a "ślizgać się"
Finowie mają też regularny rzeczownik odsłowny - verbaalisubstantiivi -minen, ale o ile pamiętam to funkcje tych dwóch konstrukcji się rozmijają... correct me if I'm wrong, dawno nie miałam kontaktu z fińskim Confused

Tak, rozmijają się. juoma, to napój, a juominen - "picie" (w sensie nazwy czynności). Inna sprawa, że Menen juomaan nie znaczy "Idę do napoju", tylko "Idę pić", więc tam nie ma zdaje się rzeczownika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin