Forum Conlanger Strona Główna Conlanger
Polskie Forum Językotwórców
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pytania o pierdoły
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 38, 39, 40  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Czw 22:15, 02 Gru 2010    Temat postu:

Dużo zależy od tego, czy chce się uwzględniać wybujałe słownictwo żargonowe w rodzaju "sekoizolarycyrezynol"; jeżeli tak, to może się okazać, że i 99% to zapożyczenia; ale jak często te słowa są używane w przeciętnej rozmowie na ulicy?

Poza tym jest kwestia, od jakiego dokładnie momentu liczyć zapożyczenia?

Przypuszczam, że jeszcze największy sens miałoby porównywanie liczby zapożyczeń (np. spo 800 r.) w jakimś tekście lub zbiorze tekstów przetłumaczonym na n języków, zaznaczając jakiego typu są to teksty, względnie w jakiejś liście reprezentatywnych wyrazów (z tym, że tu dochodzi problem korespondencji nie-1:1-owych).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Czw 22:57, 02 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Therion




Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dojczland

PostWysłany: Pią 23:37, 03 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
Spotkałem się na necie z informacją, że perskie wyrazy خاور xâvar "wschód" i باختر bâxtar "zachód" po drodze ze średnioperskiego zamieniły się znaczeniami. Wie ktoś coś więcej na ten temat?


Sądzę że w tego rodzaju zmianie, tzn. znaczeń "biegunowych" nie ma nic nadzwyczajnego, bo to dwie strony tej samej monety, wystarczy spojrzeć z innej perspektywy Smile

Wiem, że często nazwy kolorów zamieniają się znaczeniami w językach świata.

Podobnie, "brać" i "dawać": kognat łac. dōnāre 'dawać' w hetyckim oznacza 'brać', kognat angielskiego 'take' po irlandzku oznacza 'dawać', a kognat niemieckiego 'nehmen' (z rdzenia *nem-) w grece oznacza 'rozdawać'. Te przesunięcia semantyczne uważa się za jeden z dowodów na zaawansowany handel wymienny w społeczeństwie praindoeuropejskim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Sob 0:23, 04 Gru 2010    Temat postu:

Therion napisał:
Te przesunięcia semantyczne uważa się za jeden z dowodów na zaawansowany handel wymienny w społeczeństwie praindoeuropejskim.

A zmiany znaczeń kolorów dowodzą, że praidoeuropejczycy byli daltonistami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lehoslav




Dołączył: 14 Sie 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipsk

PostWysłany: Sob 1:24, 04 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
A zmiany znaczeń kolorów dowodzą, że praidoeuropejczycy byli daltonistami.


W kontekście hipotezy o "zaawansowanym handlu wymiennym w społeczeństwie praindoeuropejskim" należy fakt przesunięć semantycznych w nazwach kolorów uznać za wynik procesu, który pozwolę sobie niniejszym przedstawić.
Otóż przykładowo przedstawiciele niektórych grup Praindoeuropejczyków dokonywali transakcji owocami. Członkowie jednej grupy wmawiali członkom drugiej grupy, iż oferowane przez nich czarne jagody nie są już zielone, choć druga grupa oponowała, że przecież są one czerwone, to znaczy zielone, a czarne jagody, jak już nie są zielone, to znaczy czerwone, to są granatowe. No a potem już nikt nie wiedział, który kolor to który.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lehoslav dnia Sob 1:25, 04 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Sob 2:12, 04 Gru 2010    Temat postu:

lehoslav napisał:
Otóż przykładowo przedstawiciele niektórych grup Praindoeuropejczyków dokonywali transakcji owocami. Członkowie jednej grupy wmawiali członkom drugiej grupy, iż oferowane przez nich czarne jagody nie są już zielone, choć druga grupa oponowała, że przecież są one czerwone, to znaczy zielone, a czarne jagody, jak już nie są zielone, to znaczy czerwone, to są granatowe. No a potem już nikt nie wiedział, który kolor to który.

No tak, a kierunki świata się pomyliły dlatego dlatego, że grupy ze wschodu wmawiały że są z zachodu, bo się środkowi ze wschodnimi pokłócili o Smh₂lenskʷos i nie chcieli z nimi handlować.


Ostatnio zmieniony przez Vilén dnia Sob 2:13, 04 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Therion




Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dojczland

PostWysłany: Sob 9:33, 04 Gru 2010    Temat postu:

Zastanawiam się co spowodowało taką falę ironii w odpowiedzi na mój post.

Cytat:
A zmiany znaczeń kolorów dowodzą, że praidoeuropejczycy byli daltonistami.


Nigdy niczego podobnego nie sugerowałem...

A co do handlu wymiennego, cytat z <i>The American Heritage Dictionary of Indo-European Roots</i> Calverta Watkinsa, s. xxix (chociaż w gruncie rzeczy, mówi on bardziej o "dawaniu prezentów" niż handlu, ale do tego samego się to sprowadza...):

Cytat:
A characteristic of Indo-European and other archaic societies was the principle of exchange and reciprocal gift-giving. The presentation of a gift entailed the obligation of a countergift, and the acts of giving and receiving were equivalent. They were simply facets of a single process of generalized exchange, which assured the circulation of wealth throughout the society. This principle has left clear traces in Indo-European vocabulary.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:30, 04 Gru 2010    Temat postu:

Czy były jakieś pomysły języków telepatycznych?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Sob 22:34, 04 Gru 2010    Temat postu:

Milyamd napisał:
Czy były jakieś pomysły języków telepatycznych?

Myślałem, że telepaci nie potrzebują języka…
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:48, 04 Gru 2010    Temat postu:

No, język sygnałów przekazywanych przez telepatię, którymi się porozumiewają.

No i przydałyby się jakieś zmiany fonetyczne języka niemieckiego. W szczególności samogłosek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:54, 04 Gru 2010    Temat postu:

Telepatyczny język - Ósanwe-kenta?
A co Ci się nie podoba w niemieckich samogłoskach?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feles
Administrator
Administrator



Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 3830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:54, 04 Gru 2010    Temat postu:

To, że nie chcę ich zmieniać, tylko wiedzieć, jak się zmieniały. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BartekChom




Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 1278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:15, 05 Gru 2010    Temat postu:

Aha. Już próbowałem to określić i wyszło mi takie coś: http://www.conlanger.fora.pl/lingwistyka,5/zagwozdki-w-jezykach-germanskich,1380-150.html#55358 . Wyżej są źródła, które mi polecili.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Nie 11:53, 05 Gru 2010    Temat postu:

Cyryl i Metody napisał:

Arkona – j.w.


Na necie (m.in. na stronie ruskiej Arkony) spotkałem się z wytłumaczeniem sugerującym, że polskim odpowiednikiem byłaby "Jarokonia", niby od świątynnego konia, którego używano do wróżenia. Ale to może być współczesna etymologia ludowa, nie znam żadnych poważniejszych źródeł piszących na ten temat. Nie zdziwiłbym się, gdyby nazwa była przedsłowiańska, tak jak określenie Ranowie czy Rujanie, przejęte od germańskich Rugiów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vilén
Gość






PostWysłany: Nie 12:14, 05 Gru 2010    Temat postu:

pittmirg napisał:
Nie zdziwiłbym się, gdyby nazwa była przedsłowiańska

Tylko, czy tej nazwy używali sami Słowianie? Bo mam dziwne wrażenie, że po prostu dopiero w czasach współczesnych nazwano to od przylądka, na którym to leżało...


Ostatnio zmieniony przez Vilén dnia Nie 12:16, 05 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pittmirg




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z grodu nad Sołą

PostWysłany: Nie 16:13, 05 Gru 2010    Temat postu:

Vilén napisał:
pittmirg napisał:
Nie zdziwiłbym się, gdyby nazwa była przedsłowiańska

Tylko, czy tej nazwy używali sami Słowianie? Bo mam dziwne wrażenie, że po prostu dopiero w czasach współczesnych nazwano to od przylądka, na którym to leżało...


Dobre pytanie Razz Nazwy tej używał Sakso Gramatyk:

Cytat:

Rex, varias Rugiae partes adortus, cum ubique praedae, nusquam vero pugnae materiam repperisset, fundendi sanguinis aviditate perductus, urbem Arkon obsidione tentavit.


Tak więc, o ile nie ma dla tego słowa jakiegoś przejrzystego sposobu derywacji w staroduńskim, obstawiałbym że używali tej nazwy sami Słowianie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Conlanger Strona Główna -> Lingwistyka Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 19 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin