| 
			
				|  | Conlanger Polskie Forum Językotwórców
 
 |  
 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Dynozaur Gniewny preskryptywista
 
 
 Dołączył: 01 Paź 2008
 Posty: 2119
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 25 razy
 Ostrzeżeń: 1/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 19:40, 30 Wrz 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Milya0 napisał: |  	  | a ten co? jakąś fobię przed nagłosowym "e-" ma? | 
 
 To nie ja, to moja Szałma...
 
 wrrróć.
 
 To nie ja, to języki słowiańskie mają fobię przed nagłosowym e-.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  |  |  |  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| bandziol20 
 
 
 Dołączył: 22 Maj 2008
 Posty: 2371
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 24 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 8:07, 01 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Dynozaur napisał: |  	  | To nie ja, to języki słowiańskie mają fobię przed nagłosowym e-.
 | 
 Generalnie nie sposób odmówić racji temu stwierdzeniu zawsze ta proteza j-, choć jest np. chorwackie evo 'oto' (kasz. hevo), słowackie ešte 'jeszcze', słoweńskie eden 'jeden'. Szkoda, że nie ostało się np. stpol. eż, eżby
   
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 10:47, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Kwadracik PaleoAdmin
 
 
 Dołączył: 22 Kwi 2006
 Posty: 3731
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 48 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Skierniewice
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 8:51, 01 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| No tak, ale jeśli "eto" to kognat "oto", to nagłosowe "e" mamy ze spółgłoski bez [j]. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| bandziol20 
 
 
 Dołączył: 22 Maj 2008
 Posty: 2371
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 24 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 11:24, 01 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Eee... kognat ? oki, niech będzie. Chodziło chyba o to, że 'e' w  evo, jak i w это (to ostatnie występuje też w gw. bułg.) mamy do czynienia ewidentnie z partykułą pokazującej (deiktyczną), która przecież i w polskim występuje : E ! zobaczcie tylko co się tu dzieje ! (Czasami przechodzi w bardziej intymne ej.
  ) W dawnym chorwackim samo 'e' pełniło funkcję spójnika wyrażenia jak pol. że.
 W polskim występuje tez 'et' - partykuła lekceważenia, pogardy, zrezygnowania,  obojętności. etc.
 Występuje też z protezą h-, czyli hej ! - 'witaj !', het - hen, daleko, kaszubskie hevo 'oto tam', hevё ! - dla zwrócenie uwagi na coś w pobliżu 'patrz !', hevile ! - zwykle do dziecka.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez bandziol20 dnia Pią 11:26, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| pittmirg 
 
 
 Dołączył: 27 Lut 2007
 Posty: 2382
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 38 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Z grodu nad Sołą
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 11:54, 01 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| W białoruskim jest "hety", "hetaki" itp., FWIW. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Kwadracik PaleoAdmin
 
 
 Dołączył: 22 Kwi 2006
 Posty: 3731
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 48 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Skierniewice
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 14:27, 01 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Cytat: |  	  | Chodziło chyba o to, że 'e' w evo, jak i w это (to ostatnie występuje też w gw. bułg.) mamy do czynienia ewidentnie z partykułą pokazującej (deiktyczną), która przecież i w polskim występuje | 
 
 Przetłumacz sobie na polski "language doesn't work that way".
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| spitygniew 
 
 
 Dołączył: 14 Wrz 2007
 Posty: 1282
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 10 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Miasto Ogrodów
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 15:48, 01 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | bandziol20 napisał: |  	  | W dawnym chorwackim | 
 Bandziol, mam rozumieć, że ty na forum biologicznym klasyfikowałbyś marchewkę do owoców, a ślimaka winniczka do ryb śródlądowych?
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Feles Administrator
 
  
 
 Dołączył: 21 Wrz 2009
 Posty: 3830
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 21 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 16:21, 01 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | spitygniew napisał: |  	  |  	  | bandziol20 napisał: |  	  | W dawnym chorwackim | 
 Bandziol, mam rozumieć, że ty na forum biologicznym klasyfikowałbyś marchewkę do owoców, a ślimaka winniczka do ryb śródlądowych?
 | 
 tak, a w dawnym polskim istniał zaimek *tod...
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Dynozaur Gniewny preskryptywista
 
 
 Dołączył: 01 Paź 2008
 Posty: 2119
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 25 razy
 Ostrzeżeń: 1/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 19:59, 15 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Skąd pochodzi nazwa sowieckiego producenta artykułów gumowych (np. kaloszy  ) - Резинотрест? Znając ZSRR, pewnie był to jakiś pokrętny skrótowiec. Ale od czego? Mógłby ktoś rozwinąć ten skrót? Przyjaciel Google mi nie pomógł. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| varpho 
 
 
 Dołączył: 02 Paź 2007
 Posty: 1321
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 5 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Tomaszów / Wawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 0:33, 16 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Dynozaur napisał: |  	  | Skąd pochodzi nazwa sowieckiego producenta artykułów gumowych (np. kaloszy  ) - Резинотрест? Znając ZSRR, pewnie był to jakiś pokrętny skrótowiec. Ale od czego? Mógłby ktoś rozwinąć ten skrót? Przyjaciel Google mi nie pomógł. | 
 
 wcale nie taki pokrętny:
 резино[вый] + трест, czyli 'gumowy trust'.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| bandziol20 
 
 
 Dołączył: 22 Maj 2008
 Posty: 2371
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 24 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 13:22, 16 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Na biologii specjalnie się nie znam (mój najnieulubieńszy przedmiot w gimnazjum), ale chyba z racji dzioba marchewka należy do pterozaurów. 	  | spitygniew napisał: |  	  | Bandziol, mam rozumieć, że ty na forum biologicznym klasyfikowałbyś marchewkę do owoców, a ślimaka winniczka do ryb śródlądowych?
 | 
   
 
  	  | Cytat: |  	  | Przetłumacz sobie na polski "language doesn't work that way".
 | 
 Eee... ale o co chodzi ? (przetłumacz sobie na angielski)
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Canis Administrator
 
  
 
 Dołączył: 07 Kwi 2006
 Posty: 2381
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 36 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 13:25, 16 Paź 2010    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Pterozaury nie miały dziobów. A o biologii ludowej trzeba by napisać książkę... ciekawe, czy mógłbym na tym zrobić jakąś ważną pracę. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Dynozaur Gniewny preskryptywista
 
 
 Dołączył: 01 Paź 2008
 Posty: 2119
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 25 razy
 Ostrzeżeń: 1/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 16:15, 05 Sty 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Dobra, temat jest o rosyjskim, więc chyba nie będzie wielkim grzechem pogadać tu o innych językach wzchodniosłowiańskich. 
 A mianowicie, czytam sobie odmianę czasowników w ukraińskim. Pierwsze, co zobaczyłem, to imiesłowy dokładnie takie same jak w polskim. Od razu pomyślałem "ukraiński stracił w moich oczach".
 
 Aż nagle wybałuszyłem oczy - prosty czas przyszły!
  (їстиму - їстимеш -  їстиме - їстимемо - їстимете - їстимуть). I pytam się - skąd się to wzięło? Takiego czegoś nie ma absolutnie żaden język słowiański. 
 Ukraiński od razu zyskał w moich oczach
   
 Chciałbym tylko wiedzieć - skąd to się wzięło? Jakiś aprjoryzm, czy co?
 
 Inna rzecz - tym razem o białoruskim.
 
 Jaka jest etymologja białoruskiego słowa "сябар" (przyjaciel)? Nie znalazłem kognata w żadnym innym słowiańskim języku.
 
 Ponadto, [link widoczny dla zalogowanych] wzpomina o "częstym użyciu imiesłowów przysłówkowych" w języku białoruskim. Można by wiedzieć o tych białoruskich imiesłowach coś więcej, niż tę tajemniczą wzmiankę?
 
 W ogóle, robię resercz dotyczący imiesłowów w językach słowiańskich, w związku z zapowiadanym bogactwem imiesłowowym w wandyjskim (swoją drogą, chciałbym też znać etymologję bułgarskich imiesłowów przysłówkowych zakończonych na -ейки, nie mogę znaleźć nic podobnego w PSie ani innych językach słowiańskich).
 
 A wracając do białoruskiego,
 
 Pryvitannie usim!!!
 Mnie viel`mi pryjemna, szto bielaruskaściu htości cikavicca. Sapraudy, miż pol`skaj i bielaruskaj mowami jość szmat padobnaga. Szkada tol`ki, szto jana zanikaje na samoj ża Bielarusi, u wyniku mocnaj rusifikacyi.
 Adnak my, bielarusy nie gubliajem nadziei na liepszaje...
 Żywie Bielaruś!
 
 Czy tylko ja zrozumiałem każde jedno słowo w tym tekście? Na pseudopolski zapis radzę przymknąć oko, wiem że to nie jest prawdziwa biełaruskaja łacinka.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez Dynozaur dnia Śro 16:16, 05 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| Feles Administrator
 
  
 
 Dołączył: 21 Wrz 2009
 Posty: 3830
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 21 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 16:26, 05 Sty 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Cytat: |  	  | Aż nagle wybałuszyłem oczy - prosty czas przyszły! Shocked (їстиму - їстимеш - їстиме - їстимемо - їстимете - їстимуть). I pytam się - skąd się to wzięło? Takiego czegoś nie ma absolutnie żaden język słowiański. | 
 To tzw. forma syntetyczna (робитиму), w opozycji do analitycznej (буду робити). Można by to tłumaczyć ściągnięciem, tylko skąd to "m"?
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| pittmirg 
 
 
 Dołączył: 27 Lut 2007
 Posty: 2382
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 38 razy
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Z grodu nad Sołą
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 16:43, 05 Sty 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| ZTCP to hist. bezokolicznik +ściągnięty czasownik "mieć". 
 Jeśli wierzyć jednemu postowi na wordreference w [link widoczny dla zalogowanych], bułgarski sufiks -е(й)ки cechuje zachodniodialektalny (macedonoidalny) rozwój PS *-ętj- (tj > k_j ( > c)). To й zgaduję, że jest emergentne z prepalatalizacji.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez pittmirg dnia Śro 16:44, 05 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
 |